BMW Sport

Witam serdecznie, od jakiegoś czasu z moją 320tką dzieje się coś niepokojącego mianowicie: Po zmianie biegów w momencie jednoczesnego puszczania sprzęgła i dodawania gazu występuje dziwne stuknięcie, coś jak ''basowe walnięcie'' dzieje się tak powyżej 2tys obrotów, co ciekawe sytuacja ta nie występuje w przypadku kiedy puszcza się sprzęgło bez dodawania gazu biegi wchodzą dobrze choć czasem wyczuwalny jest lekki opór. Co to morze być?? Sprzęgło do wymiany?? a morze skrzynia??
Proszę o pomoc dziękuje serdecznie i pozdrawiam !!

dyferencjał jest zawieszony na trzech tulejach metalowogumowych jedna na srodku i dwie po bokach ta na srodku bedzie juz wyrobiona i w chwili przeciazenia stuka tuleja 60zl robocizna w warsztacie 200 pozdrawiam

Dzięki za informacje, gdzie to znajde na tym obrazku:
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BM11&mospid=47614&btnr=33_0839&hg=33&fg=30

masz fotke bo na tym reaolemie nie moge sie polapac
http://img687.imageshack.us/img687/6822 ... 091517.jpg

Dzięki za informacje, wymieniłem to jakiś czas temu, stukało mi podczas jazdy na wstecznym biegu '' Walenie jak z karabinu''
po naprawie stukanie zamilkło całkowicie. Ogólnie to problem nie dotyczył tylko wstecznego biegu ale również uderzeń podczas zmiany biegów, po wymianie tego gumowego elementu, stukanie na wstecznym zanikło a co do zmiany biegów stuki pozostały lecz nie tak intensywne jak wcześniej a do tego występują tylko gdy auto wkręca się na wyższe obroty. Morze pomogła by wymiana pozostałych dwóch tulei metalowo-gumowych ??

no latwo to sprawdzic auto na podnosnik i jakas breszka troszke poodginac w rozne strony caly dyfer napewno wyjdzie gdzie sa luzy....

informacji zaciągniętych z forum postanowiłem zrobić coś z tymi stukaniami. Najpierw udałem się do BMW Zdunek w Gdańsku na miałkim szlaku aby zweryfikowali problem. Po około 5 godzinach otrzymałem telefon iż niebyli w stanie stwierdzić w czym jest problem i zalecili dalszą weryfikacje problemu poprzez zdjęcie skrzyni biegów i sprzęgła (koszt ponad 1000zł za sam demontaż/montaż) + koszty weryfikacji i następnie dalsza oględziny napędu. Zrezygnowałem z tego pomysłu i udałem mechanika w sopocie specjalizującego się w naprawach aut marki bmw, panowie przymnie podnieśli auto i widząc co się dzieje stwierdziliśmy że to tuleje. Nie jestem mechanikiem ale wyraznie słyszałem skąd wali, raz z lewej strony raz z prawej. Podjąłem się naprawy.......w między czasie okazało się że osłona katalizatora była pęknięta i trzeba było pospawać. Auto miało być zrobione w jeden dzień lecz panowie napotkali problemy i przedłużyło się to jeszcze o jeden dzień. Po odebraniu auta wszystko miało być ok,koszt 1050zł. Wyjazd od mechanika pierwsze rozpędzenie auta i znów te jeb... w du walenie przy zmianie biegów. Dzwonie do gościa i informuje go że naprawa gówno dała i że dalej stuka jak stukało, kazano mi chwile poczekać, w między czasie gościu poszedł pogadać z mechanikiem który wykonywał naprawę i jazdę próbną. Po chwili dostaje odpowiedz : na 90% byliśmy przekonani że to tuleje w trakcie naprawy kolega mechanik zauważył że są luzy na tylnej przekładni i przy skrzyni biegów, nie chcieliśmy tego ruszać bo przedłużyło by się to o kolejne dni w związku z czym nie wyjechał by pan. (Dla jasności maiłem swój termin wyjazdu i nie mogłem go zmienić a na na prawe znalazłem czas w ostatnich dniach ). Podsumowując: Podczas dalszej jazdy autem zauważyłem że wymiana tulei coś dała ale na prawdę niewiele, nie starczyło mi czasu aby zrobić coś z tym w PL więc będę musiał coś z tym zrobić zagranicą a jak wiadomo koszty 4x większe ma ktoś jakieś dalsze pomysły co to może być ???? Dzięki za dotychczasowe podpowiedzi (dzięki aluk84) Pozdrawiam i czekam na dalszą pomoc.

przykra sprawa to tak jakby specjalnie ciagneli cie po warsztatach i abys tracil swoja kase.... bez komentarza.jaki jest rocznik twej bumy

Moja rada: Jak najszybciej spier......z tego kraju i rob byle gdzie aby nie w PL...banda zlodzieji i niekompetentnych bandziorow!!!!

A czy nie bedzie to ten gumowy pierdzielnik na wale????

zgadzam sie z tomkiem na 100% niekompetetni i lasi na $$$ ze az strach tam ci wymienia nie to co trzeba tu ci wleja tylko cwiartke oleju mowiac ze poszlo 7 i pol litra i wyjdzie ci drozej nizli bys to wymienil w ori warsztacie BMW oczywiscie mialem na mysli inny kraj

Kolego a wymieniales gume na wale laczaca wal ze skrzynia? numer 1 na rys.
http://www.realoem.com/bmw/diagrams/z/y/208.png

U mnie tez stukalo w tylnej czesci samochodu. Jak wrzucalem wsteczny albo ze wsecznego na pierwszy bieg to stukalo, jak podczas jazdy puszczalem i dodawalem gazu tez stukalo, podczas szybkiego puszczenia sprzegla tez stukalo

Wiec zobacz w jakim stanie jest ta guma. U mnie tulejki w tej gumie lataly jak dzwoneczki w tamburynie.
Jak znajde foto to zamieszcze.

edit.
mechanicy ta czesc nazywaja chyba "suka":)

ta gumeczka to tzw przegub elastyczny wału, bardzo możliwe ze to to, miałem tak co prawda nie w BMW ale w Ładzie i też waliło że aż strach

Rocznik to 2000

NIESTETY TEGO NIE WYMIENIAŁEM.

Korzystając z informacji jakie nadesłał mi (ruchman) i po przeczytaniu innych postów na temat tych stukań postanowiłem działać
Zamówiłem dziś rano W BMW Alba Motor (Włochy) Przegub elastyczny wału oraz podporę wału koszt całkowity 177,69euro (numer 1 i 8+9 na obrazku)
http://www.realoem.com/bmw/diagrams/z/y/208.png Pewnie nie pochwalicie ale mam zamiar wymienić to sam bo jak się okaże że to nie to to znowu pójdzie kasa za wymianę w błoto Ktoś wie jak się za to zabrać?? czekam na dalsze info i dzięki za odpowiedzi!!!

możesz mieć poważny problem z wybiciem śrub z przegubu elastycznego jeśli się zapiekły, tak tylko uprzedzam. Niby prosta czynność a kiedyś mocno mi zjadła nerwy

tu masz pomoc: viewtopic.php?f=25&t=70848

DZIĘKI ZA PODESŁANIE LINKA, JUTRO JADĘ ODEBRAĆ CZĘŚCI I W PRZYSZŁYM TYGODNIU ZABIORĘ SIĘ ZA TO
SZYBCIEJ NIE DAM RADY PO DO KRAJU NA 3 DNI MUSZĘ WRÓCIĆ, NAPISZE JAK MI POSZŁO I CZY TO COŚ DAŁO.....

Witam ponownie, mam wszystko co mi potrzeba, w sobotę zabieram się za to. Mam jeszcze jedno pytanie: Po odebraniu części zorientowałem się że dorzucili mi
jakąś masę gumową to przypomina plastelinę ale jest twardsze no i można to ugniatać, wydaje mi się że to jakiś uszczelniacz, jest tego dosyć sporo, wie ktoś co to morze być i co z tym zrobić (z tego co mi powiedzieli że jest to potrzebne) ale do czego to już nie powiedzieli. Pozdrawiam proszę o info.

A więc, wymieniłem te 2 elementy i okazało się że to jednak nic nie dało, już podczas rozmontowywania tego widziałem że są w dobrym stanie i wymiana ich nie jest konieczna ale poszło. Niestety hałasy dalej są, będąc pod autem i mając swobodne dostęp do wału spróbowałem nim obrócić i co się okazało że kiedy auto było na luzie mogłem obracać wałem w prawo i w lewo w bardzo małym stopniu ale mogłem, gdy robiłem to z siłą usłyszałem te pier... stukanie które dochodziło z 2 miejsc.
Najbardziej intensywny hałas dochodzi z przekładni tylnej osi. już nie tak dokuczliwy ze skrzyni. Z tego co tu widzę to szykuje się jakaś konkretna wymiana co o tym myślicie????