Witam, podczas podrozy 2500km, pod koniec zaczelo mi halasowac wspomaganie, symetrycznie z obrotami silnika na prostych kolach ( dosc cicho, aczkolwiek slyszalne wycie ), natomiast przy skrecaniu jest o wiele glosniej, dzwiek ktory sie wydobywa to takie wycie jak w niektorych autach na wstecznym albo jak w silnikach opla ecotec 2.0 przed smiercia
. Plyn jest, wspomaganie dziala jak nalezy, aczkowiek ten halas jakby czlowieka ... denerwuje ..
Kolejny problem jaki pojawil mi sie pod koniec podrozy to spalil sie bezpiecznik nr 15 motorseuerung chyba czyli sterowanie silnikie , po wymianie na taki sam 7.5 spalil sie od razu, dalem 15i 20 ale te tez spalily sie po chwili. Auto dziala jezdzi, pokazuje wszystko tak jak trzeeba, aczkolwiek po cos tam musi byc on i czyms steruje. Bycmoze wspomaganie w bmw jest elektrycznop hydrauliczne ... ?
Porsze o pomoc, pozdrawiam
Bartek