BMW Sport

Witam

Wymieniłem pompkę paliwa, wcześniej od lipca, stara pompka siadała, i czasem udało się zapalić na benzynie i przegazować, ale czasem nie dało rady. I mam pytanie ponieważ wymieniłem pompkę, odpaliłem, załapało pięknie, i pochodził z 15-20sek na wolnych obrotach i zadławił się, więc przejechałem się troszkę oczywiście na benzynie, i kiedy chciałem jechać ze stałą prędkością to obroty zaczęły powolutku spadać, a jak puszczałem gaz to powoli spadały aż do prawie 0 i silnik zgasł. Podczas jazdy kiedy chciałem dodać więcej gazu troszkę zamuliło i szarpnęło(i tak za każdym razem kiedy chciałem szybciej dodać gaz) na postoju łapie pełen zakres obrotów(6000) lecz nie słyszałem charakterystycznej "odcinki". Czy ktoś wie co może być jeszcze nie tak? Dodam, że paliwo które miałem w baku jest od lipca-sierpnia i zmieniany był filtr paliwa(we wrześniu) oraz świece(listopad).

Z góry dzięki za odp

PZDR

podepnij pod kompa

to będe musiał podjechać do mechaniora, a jeśli nie zrobiłem resetu kompa to może tak się dziać?

PZDR

Czy problem występuje tylko na benzynie, czy na LPG też??

Jeżeli problem dotyczy jedynie Pb, to prawdopodobnie masz uszkodzony przepływomierz.
Należałoby sprawdzić ciśnienie jakie daje pompa. Tanie wkłady pompy potrafią działać jak opisałeś czyli całe 20 sekund

Pompę kupiłem używkę Boscha,(jestem tego zdania, że lepiej kupić używany oryginał niż nowy zamiennik;) problem występuje tylko na Pb, na gazie bez problemów. A jak można sprawdzić przepływkę czy jest uszkodzona?

PZDR

dodam, że na postoju jak chcę przygazować i potrzymać na równych obrotach(np.2000) to trzymając gaz i ani go nie dodając ani nie ujmując, silnik powolutku traci obroty, dławi się i gaśnie:( Co jest nie tak, zrobiłem reset kompa, ale dalej to samo.

PZDR

nie wiem czy pomoge ale napewno nie zaszkodze , dla profilaktyki proponuje zakupić nowy filtr paliwa wydatek koło 40zł i tu proponuje lepiej nowy zamiennik niz uzywany org

filtr wymieniałem(napisałem w 1 poście) oczywiście nówka(zamiennik jakiś niemiecki, filtry kupuje nowe, ale jeśli chodzi o części mechaniczne, czy pompy to wole oryginalną używkę) nie wiem co to może być, może wina silnika krokowego? Albo źle wyregulowanych obrotów(na gazie 800 więc troszkę mało)

PZDR

Ponawiam prośbę, proszę o pomoc

PZDR

odepnij przepływke i zobacz jak auto bedzie zachowywało się , jesli będzie ok to będziesz miał jak na tacy ze to wina przepływki , wg mnie może także to byc wina czujnika położenia wałka rorzadu , którego kostkę też można wypiąc i auto zapali bęzie straszny muł ale jesli nie będzie juz szarpać to bedziesz wiadział w czym problem

BMWMARCINE36 a możesz mi powiedzieć gdzie w M40 jest czujnik położenia wałka rozrzadu?

Możliwości masz strasznie wiele, u mnie mechanicy jak i użytkownicy wielu for takze najczęściej obstawiali przepływkę. Ale to nie było to. Radzę Ci sprawdzić czujnik temp. sprawdzić i wyregulowac czujnik położenia przepustnicy, podmienić czujnik położenia wału (Halla), zmierzyć sondę, wyczyścić krokowca, sprawdzić szczelność dolotu jak i podciśnienia silnika (drozność odmy).
W moim przypadku pomógł rozrzad z silnika M43 i regulacja czujnika przepustnicy.

dzięki za odp, ale wydaje mi się, że czujnik temp, mozna odrzucić bo wtedy by chyba nie zapalił, bądź były by trudności, pali na dotyk, tylko potem już są inne cuda:( podjade do mechanika i zobacze co mi powie.

PZDR

[quote="Grzesiek_boss"]BMWMARCINE36 a możesz mi powiedzieć gdzie w M40 jest czujnik położenia wałka rozrzadu?

a prosze bardzo
http://bmwfans.info/parts/catalog/E36/S ... el_casing/
o ile dobrze pamiętam jego wtyczka jest w okolicy obudowy filtra oleju do której także obok wchodzi wtyczka impulsatora z przewodów zapłonowych

wszystko ok, ale jeśli to byłby czujnik wałka to problem występowałby na gazie też chyba, a na gazie jest wszystko ok, widocznie to przepływka, po południu odepnę ją i zobaczę co jest nie tak.

PZDR

jeśli odpięcie przepływki nic nie da odepnij ten czujnik , kilka sekund Ci to zajmie

odpiąłem przepływkę i dalej to samo, choć teraz jak trochę próbowałem jeździć na Pb, to nie gaśnie od razu(po 20sec) tylko nawet chwile pochodzi(widocznie zasyfione są przewody paliwowe i układ, dolałem czyścidła do czyszczenia przewodów i wtrysków, i teraz jedyna rada jeździć na benzynie) a co do gazu to obroty jałowe spadają do 500(po ostatnim tankowaniu, to pewnie wina dziadowskiego gazu) ale wcześniej utrzymywały się też na niskim poziomie(800) jak odpale go rano po nocy, to troche falują(zanim się troszkę rozgrzeje) na gazie i dalej jest ok(oprócz tych 500obr jałowych, ale wkręca się itd wszystko ok), na benzynie nie faluje, pochodzi około 20-30sec(teraz nawet troche dłużej;) i dławi się, na postoju jak za gwałtownie dałem gazu to się zadławił i dupa. Jeszcze co do gazu jak jechałem trasą, to rozpędziłem się do 140km/h i dalej dupa, nie chciał iść na gazie(czy możliwe jest, że filtry gazu są zasyfiałe?)a na benzynie nie sprawdzałem ile "ciągnie". Dodam, że na postoju na Pb i LPG wkręca się na maksymalne obroty(6000) i pali na dotyk zarówno na Pb jak i LPG, tylko potem małe cuda.

PZDR

PS. Może mi ktoś pokazać na jakimś schemacie gdzie w 1,8 M40 jest czujnik położenia wałka rozrządu? I oczywiście te 140 to latem a nie teraz

myślę że filterek od gazu jest zasyfiony radzę ci go wymienić, a co do benzyny to problemem jest jej brak na wtryskach, może ta pompka co kupiłeś jest trefna, niektórzy handlarze częściami potrafią wcisnąć najgorsze ścierwo.pompka może nie dawać odpowiedniego ciśnienia. kiedyś w e34 miałem podobnie i problemem była pompka, niby pompowała ale okazało się że puszcza część paliwa między aluminiową obudową a plastikowym kapslem z końcówką na wężyk i przewody. to całkiem prawdopodobne że masz to samo.

dzięki za odp, pompka Boscha tylko, że nie nowa;) ale podaje paliwo duuuuużo lepiej niż stara pompka(też podawała, ale przy wyjeździe z garażu samochód cały się trząsł, jakby nie miał siły, a na tej pompce luks malina sie wyjeżdża, tylko potem takie cuda:( Ale podjade do mechaniora i zobaczę co mi powie.

PZDR

PS. Wydaje mi się, że mogły zapiec się wtryski, ale to tylko moja hipoteza.

witam najprawdopodobniej masz zatkane wtryski przez jazde na gazie

a da radę to jakoś "przepalić" czy bez wymiany się nie obędzie?

PZDR