BMW Sport

robertbmw, Robercie prosze jak bys mogl mi napisac na ktory wezyk mam zwrocic uwage ?? bo niewiem ktory to

Na zaworze EGR masz gruszkę podciśnieniową do której doprowadzone są (w Twoim przypadku) dwa wężyki. Ten dolny (nieco grubszy) schowany bardziej pod gruszką jest jedynie odprowadzeniem oleju do dekla rozrządu. Zawór EGR często potrafi wyrzucać olej poprzez komorę gruszki, która ma swobodnie pracować w powietrzu atmosferycznym, co prowadziło do znaczącego brudzenia silnika. Zastosowany wężyk rozwiązał ten problem i nie zakłóca pracy gruszki podciśnieniowej.

Natomiast mnie chodzi o drugi wężyk, który doprowadzony jest do gruszki z czołowej jej strony. Jest on zapewne czarny z niebieskim paskiem i doprowadzony jest do elektrozaworu podciśnienia odpowiedzialnego za pracę zaworu EGR.
Po zdjęciu go z gruszki na zaworze nie możesz odczuwać na nim podciśnienia powietrza, gdy silnik pracuje sobie na biegu jałowym, czyli nie może przysysać palca w żadnym stopniu.

takie male OT
czy silnik 2,5d tez ma EGR?

robertbmw, ok jutro sprawdze jak jest z tym zaworem EGR chcialem tylko dodac ze jakis miesiac temu zdejmowalem EGR i czyscilem go acetonem byl zabrudzony dość poważnie ale niestety moje czyszczenie nic nie pomoglo, dzieki, jutro sprawdze i sie odezwe.A jesli ten wezyk zasysa powietrze to ...?

[ Dodano: 17 Marzec 2008, 11:45 ]
robertbmw, Robercie wlasnie sprawdzilem sciaglem ten wezyk czarny z niebieskim paskiem z egru i odpalilem silnik i przylozylem palca i WCIAGA PALCA JAK ODKURZACZ wiec co jest grane??? oco chodzi? co jest zepsute??

[ Dodano: 17 Marzec 2008, 11:57 ]
robertbmw, jeszcze chce dodac do tego wszytkiego ze jest roznica w przyspieszaniu jak podczas przyspieszania dodaje powoli gazu to auto chyba lepiej przyspiesza , a jak naciskam gwaltownie gaz to robi sie mulowaty. tak jak by cos go dusilo. czekam na odp co ty na to wszytko???

Odłącz przepływkę i sprawdź, czy nadal na przewodzie podciśnieniowym do zaworu EGR jest wyczuwalne podciśnienie.
Staraj się sprawdzać to podciśnienie (ściąganie wężyka) już na uruchomionym silniku a nie przed uruchomieniem, gdyż podczas pierwszych chwil pracy silnika sterownik może załączać zawór EGR dla celów kontrolnych.

robertbmw, ok. zaraz pojde sprawdzic. ale przeplywomierz jest nowy orginalny boscha, tymbardziej ze to jest drugi przeplywomierz bo pierwszy zareklamowalem, bo wydawalo mi sie ze jest wadliwy ale ten drugi robi to samo, i ten pierwszy jak poszedl na reklamacje to nie dopatrzyli sie w nim wady ale wymienili mi na nowy.i dalej jest zle:(ale zaraz sprawdze jeszcze do podcisnienie.

Wskazywałoby to na fakt, że doładowanie powietrza występuje u Ciebie z opóźnieniem. Nim turbina wytworzy właściwą ilość powietrza, potrzebną do gwałtownego rozpędzenia auta, to auto jest w tym czasie mułowate.
Brałbym w tym przypadku nawet i niewydolność turbiny, skoro na sterowaniu siłownikiem podciśnieniowym turbo jest wszystko w porządku.

Miałem podobny przypadek z miesiąc temu....no może dwa.
Silnik nie pracował zbyt nagannie, ale nie miał mocy. Na zaworze EGR występowało podciśnienie podczas pracy na biegu jałowym, co nieco mnie martwiło. Po odpięciu przepływki podciśnienie to znikło. Można by wnioskować, że to przepływka uszkodzona, ale pomyślałem, że sprawdzę inne możliwości mogące powodować zły pomiar mas zasysanego powietrza......czyli sprawdzenie turbiny i niestety okazało się że ma ogromne luzy wzdłużne na wirniku, przez co łopatki turbiny wytarły się zmniejszając ich powierzchnię, co ma ogromny wpływ na ilości wytwarzanego powietrza.
Po wymianie turbiny na nową wszystko wróciło do normy.
tomasz86staszic,
Musi mieć Wszystkie współczesne silniki diesla posiadają zawór EGR.......benzynki także

robertbmw, Juz ci mowie jak dokladnie jest, zrobilem tak odpalilem silnik i po odpaleniu odlaczylem ten wezyk i oczewiscie zasysa palca jak odkurzacz az ciezko go zdjac i ( jak jest wezyk zalozony to slychac takie dziwne burczenie jak by w okolicach filtra powietrza a po zdjeciu wezyka przestaje burczec ) aaa pozniej zgasilem auto wypiolem przeplywomierz odpalilem auto i sciaglem wezyk i spokuj nie zasysa palca ten wezyk . wec????? co ty na to???

[ Dodano: 17 Marzec 2008, 12:50 ]
robertbmw, Dodam jeszcze ze turbine widzialem pare dni temu i ruszalem wirnikiem i niema jakis duzych luzow a lopatki widzialem ze sa idealne i nie powycierane.

[ Dodano: 17 Marzec 2008, 12:54 ]
robertbmw, i tak jak mowie przeplywomierz jest drugi nowy. wiec zaczyna mnie to martwic:(

Praca silnika napewno będzie inna (głośniejsza), gdyż silnik oprócz świeżego powietrza dodstaje także spaliny.....na biegu jałowym. Wiadome jest, że spaliny mogą doprowadzać nawet do zgaśnięcia silnika, czyli są uciążeniem w utrzymaniu przez silnik obrotów.....ratując je dochodzi do zwiększenia dawki paliwa i głośniejszej pracy.

To co możesz teraz jeszcze sprawdzić, to upewnienie się, czy występowanie podciśnienia na tym wężyku jest wynikiem sterowania przez moduł elektrozaworem podciśnienia, czy też może sam elektrozawór jest uszkodzony, choćby nawet poprzez przypchany filterek i nie może wyeleminować podciśnienia na tym przewodzie podczas pracy silnika na biegu jałowym.
Jeśli wynikiem istnienia podciśnienia na tym wężyku jest zasterowanie przez moduł silnika, to istnieje jakiś problem w występowaniu, dostarczaniu, zasysaniu świeżego powietrza poprzez pomiar przez przepływkę.

Przepływkę masz nową, ale jest ich naprawdę kilka rodzaji i nigdy nie ma pewności, że Twoja przepływka pod względem parametrów właściwie współpracuje ze sterownikiem silnika. Sprawdzić to może jedynie serwis lub zakup oryginalnej przepływki po numerze karoserii......ale to niestety wydatek.

Jest u Ciebie problem i tego nie da się ukryć. Błąd przepływki nie wykaże żaden komputer diagnostyczny, gdyż defakto one pracują, ale jakie parametry generują one dla sterownika silnika to może sprawdzić jedynie znawca posługując się danymi.

W silnikach z systemem CommonRail występują również różne typy wtryskiwaczy, które różnią się swoimi parametrami. Podczas wymiany wtryskiwacza/y na inny typ oprogramowanie w sterowniku wymaga adaptacji poprzez wprowadzenie numeru fabrycznego montowanego wtryskiwacza.....w przeciwnym wypadku silnik nie będzie miał prawa pracować dobrze.
Tak wygląda precyzja w dostosowywaniu elementów elektrycznych pomiarowo i wykonawczo.
Nie ma wielu wyspecjalizowanych warsztatów pod tym kątem i ciężko będzie dokonywać napraw na własną rękę.

Tu, jeśli już dochodzi do wymiany przepływki, to zamawia się nową, oryginalną. Jest to koszt 300-330 €, ale nie borykam się później z problemami wynikającymi z niepewności o niewłaściwą przepływkę, która zalecana jest jako zamiennik.

robertbmw, Robercie wlasnie bylem u Janiczaka.Ale zauwarzyelm ze tam juz ten Robert juz nie pracuje. Czy to nie ty tam pracowales??? i jeszczeco zauwazylem ze na wolnych obrotach ten wezyk zasysa powietrze a jak zaczynam gazowac to przestaje zasysac! ale zastanawia mnie jeszcze jedno ze ta gruba rura (ona jest tu kolo witaraka) wydaje misie zeona powinna az puchnac a ona chyba slabo sie pompuje bo jak ja scisne i gazuje to slabo puchnie.

[ Dodano: 17 Marzec 2008, 13:52 ]
robertbmw, Wydaje mi sie ze przyplywomierz powinien byc dobry bo mialem swoj przeplywomierz jak kupilem auto pozniej kupilem jeden nowy boscha w warsztacie pow ze jest chyab wadliwy zareklamowam go miedzy czasie porzyczylem od znajomego jeszcze jeden i wsumie na 4ech przeplywomierzach by bylo tak samo???? aha filterek na zaworku egru ktory sie znajduje pod kolektorem ssacym tez wyczyscilem.

zerknij dla przykładu na tę stronkę
http://www.przeplywomierz.pl/sklep,2474 ... 344,0.html
jest tam napisane
PRZEPŁYWOMIERZ POWIERZA 0 928 400 468 BMW#13622247074#13627787076#13712247002

Od kiedy to przepływki z końcówką numeru 074, 076, 002 mają wspólny zamiennik, skoro są to trzy różne przepływki montowane w zależności od modelu i rocznika i choćby z tego powodu różnią się numerami fabrycznymi, w związku z czym ich parametry mogą znacząco odbiegać od siebie.
Czy oferując taki zamiennik Wszyscy kierują się tylko wyglądem i możliwością montażu ??
Po wykręceniu samej przepływki z obudowy będącej fragmentem układu dolotowego, jest ona w wyglądzie taka sama jak w innych markach, modelach i typach silników.....nawet benzynowych, ale parametry niestety są inne.

robertbmw, Dodam ze przeplywomierz byl dobierany z numeru karoserji i dobierali go w warsztacie w Krakowie na Szczecinskiej, a o tym warsztacie slyszalem najlepsze zdanie na Krakowie. wiec jest raczej dobrze dobrany.

To napewno nie ja......Janiczak ?? .....nie znam jegomościa

Czyli co.....brak doładowania powietrza poprzez turbo.....cósik jest nie tak

Pamiętaj, że każda ilość wytworzonego powietrza przez turbo jest mierzona przez przepływkę. Do wytworzenia ciśnienia powietrza powietrze z nikąd się nie bierze, jak poprzez przepływkę, która mierzy masy zasysanego powietrza. Brak doładowania to tym samym złe pomiary zasysanego powietrza, które nie są odpowiednikiem tego, co powinno być.
Przepływka wobec czego może być dobra, tylko mierzy coś co powinno być raczej inne. Stąd może wynikać zła praca innych urządzeń......czyt. wyżej objawy padniętej turbiny i tym samym braku doładowania, których doświadczyłem.

robertbmw, a jest mozliwosc ze bedzie uszkodzony ten zaworek egru co jest pod kolektorem ssacym i bedzie robil takie cuda???

Jest taka możliwość.
Spróbuj odłączyć wężyka od zaworu EGR i zaślep go, Wsiądź do auta i przejedź się sprawdzając, czy jest jakaś poprawa lub pogorszenie w jeździe pod kątem mocy silnika.

robertbmw, z tego co mowisz pozostaje mi jedna opcja wymiana turbiny:(

[ Dodano: 17 Marzec 2008, 14:18 ]
robertbmw, no wlasnie sciaglem wezyk i przejechalem sie i wydawalo mi sie cos chyba lepiej ale moze to pozory:) sam niewiem ale co mam zaslepic egr?? czy wkrecic srobke w wezyk ten czarno niebieski???

Całkowicie padnięta turbina sprawi, że auto wogóle nie będzie miało mocy.
Możliwe, że jest ona po części zużyta, co powodowałoby opóźnione doładowanie do wymagań w danej chwili/momencie.
Istnieje jeszcze opcja, że ktoś wcześniej bawił się z regulacją długości cięgna siłownika podciśnieniowego na turbinie, co również może spowodować niewłaściwą pracę turbiny, ale tego dokładnie sprawdzić się nie da. Możesz jedynie przyjrzeć się nakrętce kontrującej, czy była ruszana i czy fabryczna plomba w postaci znaku lakierem jest uszkodzona.


Dokładnie to.

robertbmw, i tak jak mowie ze z wezyka zassa sie powietrze ale tylko na wolnych obrotach , ale jak dodam gazu kolo 3tys obr zasysanie zanika.

[ Dodano: 17 Marzec 2008, 15:06 ]
robertbmw, To wielki człowiek

Zara, zara......mam tylko metr osiemdziesiąt sześć we wzroście, wię do gry w kosza nie nadaję się

Witam cie Robercie. Niewiem czy pamietasz moj problem ale doszlem w czym jest problem caly problem ze spadkiem mocy byl w baczku ktory steroje turbina byla peknieta membrana i dostala sie woda do baczka. wymienilem baczek i auto zaczelo jezdzic super ale zrobilem 5tys km i moc znowu zniknela. pojechalem do goscia co zalozyl mi uzywany baczek i stwierdzil ze cos jest juz nie tak z turbina i dlatego przestawia sie ta regulacia co jest na ciegnie ktore w chodzi do turbiny, ustawil mi to jeszcze raz i auto chodzi co Ty o tym sadzisz??? a i powiedzial mi ze jesli jeszcze raz sie to przestawi to tylko wymiana turbiny.