BMW Sport

Widać to dość dobrze na zdjęciu więc gość pewnie jest przygotowany na pytania w tej kwestii... dostał kamieniem

..chyba ten gosc

Poza wątpliwym przebiegiem, brzydkimi skórami i ceną, to ciężko się do czegoś przypierniczyć. ;]

Przyszla mi do glowy jeszcze taka rada, zebys nie patrzyl na przebieg, tylko na stan. Moja E39 528i miala przelatane ponad 330tys.km gdy ja sprzedawalem. Vanos byl cichy, silniczek chodzil przepieknie, oleju brala w normie.. slowem - jesli fura byla dbana, to kilometry jej nie straszne. A wiadomo, ze tu w UK moze to nie jest problemem, ale w PL to nagminnie te przebiegi jakies wydumane. Samochod ma jezdzic, a nie stac. Nie ma nic gorszego jak stojacy i kwitnacy pojazd. Dwa razy w zyciu kupilem samochody ktore mialy po ok. 60tys.km (oryginalny, udokumentowany przebieg). Jeden to byla E24 635CSi z 1984r, a drugi to Ford Scorpio MK1 z 94.. Wszystko fajnie pieknie, ale jak to sie zacznie poruszac to problemy sie zaczynaja sypac jak igly z choinki po swietach Bozego Narodzenia. Ludzie robia srednio 10-30 tysiecy rocznie, zalezy ile ktos jezdzi, czyli taka E39 z roku ok 98-99 ma miec w granicach 130-390tys.km. A po takim czasie, nie masz zielonego pojecia czy ta co ma 130 nie byla uzytkowana 10 razy gorzej niz ta co ma 390. Moze ktos jezdzil przez 10 lat po niemieckim autobahnie 200km dziennie, przy tym zarabiajac krocie i dbajac o fure bardziej niz o zone i kochanke razem wziete.. A na liczniku mialby po tych 10 latach 730 tysiecy i w miedzyczasie np wymienil silnik.... Dlatego ja nie patrze na przebiegi, tylko na stan, bo przebieg w kilkunastoletnich samochodach nie mowi nam prawie nic.

Przebieg mówi jedno... sprzedawca ustawił go pod kupujących ;]

Kolejny co szuka igły 528i za 10 tys powodzenia

Kolejny "wielki" znawca marki BMW


Prawdopodobnie jedno z moich ostatnich pytań o których nie udało mi się znaleśc informacji na forum..
Czy dodatki wyposażenia np zegary mały->duży wyświetlacz mozna wymieniać Plug&Play czy konieczne są modyfikacje ? To samo tyczy się też kierownicy multifunkcyjnej..
Bo podejrzewam ze wymiana radia to kwestia wyjęcia i włożenia nowego ? Tzn. Np kaseciaka na CD ?

Jak masz po wrześniu 98 to łatwo można założyć multifunkcyjną kierownice, jeśli nie to są problemy.

Co do radia, przedlifty i polifty miały inne złącze antenowe. Można kupić przejściówki, lecz nie wiadomo jak to się sprawdzi.

Już nie przesadzajcie że 520i to taki straszny muł 10,2 do setki i 220 maksymalnej to nie tak zle. jeżeli potrzebuje auto do spokojnej jazdy to osiagi mu wystarczą. Ja śmigam często w trasy i mi np nie robi roznicy czy wyprzedze jednego tira czy dwa naraz. poczekam2-3 minuty to nic sie nie stanie. a szybciej niż 160 po krajowkach nie ma co jeżdzic. spalanie w trasie od 7,7 do 9 litrow PB. rozpedzić sie do 200 na autostradzie to zaden problem. jazda zadbanym e39 relaksuje i daje niesamowita frajde. nawet tym ,,mułowatym 520'':P

oj ja wiem 2.0 w e39 jrździłem takim i niestety strach co kol wiek wyprzedzić

e tam , od 3,5tys ciągnie dobrze ja tam wyprzedzam bez problemu. no ale może dlatego że przesiadlem sie z taczki 1,3 75 km jeżeli faktycznie 528 pali tyle co 520 , nawet w mieście, to chyba zrobię sobie swapa

powiem ci tak jeżdiłem 520 i 528 i spalanie srednie wyszło tu i tu w okolicach 12l a 2,8 jedzie super nie ma co porównywać do 2,0 w e39 te 2.0 jedzie gorzej niż e36 1.8is 140km w audi 1.8 125km i w e36 2,0 ten sam silnik ale masa e39 też zrobi swoje przetestowałem osobiscie chyba ze jezdziłem zajazdem e39 2,0

Nie jezdziles. Wszystko sie zgadza.. 2.0, 2.5, 2.8 - spalanie niemal identyczne - osiagi niebo a ziemia..

ale jak komuś nie zalezy na osiągach to kupi 2,0 bo znalesc dobra nie zajechana 2,8 to ciezki temat a takich 2,0 jest pełno jest w czym wybierac 2,8 mało kto sciaga bo jest kosmiczna akcyza a te co sa w polsce to wiekszosc padaczek a jak jest łądna to sie ceni

Nie wiem jak się buja e39 520i, ale dla kogoś kto lubi mieć pewien zapas i pewność co do przyśpieszenia to 523i będzie za mało.
Pomijam tu prędkość, bo mi więcej niż te 180-200km/h nie potrzeba.
Ja kupiłem swoje e39 kombi po jednej szybkiej decyzji, która zapadła styczniwoego wieczoru.
Nie miałem nic a nic wcześniej do czynienia z BMW i to był mega błąd.
Oczywiście przesiadając się z opla vectry 1,6 prawie dostałem orgazmu , ale po kilku tyś. km przeszło mi.
Po prostu : I need more acceleration, czyli lepszego przyśpieszenia.
Ze spalaniem nie jest źle. Na pewno nie jest to samochód na zakupy między sklepami, marketami itd. oddalonymi między sobą o 0,5km-2km.
Spalanie wtedy może niemile zaskoczyć.
Przy ocenie danego egzemplarza warto zastać samochód zupełnie zimny-silnik oczywiście nieodpalany tego dnia.
Po odpaleniu dobrze się wsłuchiwać w pracę silnika.
W moim są delikatnie podtarte tzw. powłoki grafitowe na płaszczach tłoków i także delikatnie gładzie cylindrów. Progów jako takich nie ma- wyjmowałem tłoki to wiem. Gdy silnik osiąga na OBC temp. ok 50-55C zaczyna się delikatny klekot, zanika on powoli po przekroczeniu ok 80C i całkowice po 96-97C-gdy otworzy się termostat.
Jedyna moja rada: nigdy się nie napalać! i jechać na oględziny z kimś kto "zjadł zęby" na danym nazwę to typoszeregu marki BMW.

RobertTOEZ, kombi waży o 100 kg więcej od sedana i pewnie ma to znaczenie. Nie wiem po co rozkręcałeś silnik jeśli to był delikatny klekot,który po nagrzaniu mijał? musiało być coś znacznie poważniejszego, dlatego ta opinia o E39 z 2,5 l silnikiem jest niemiarodajna, po prostu nie trafiłeś na dobry silnik. Przy tym modelu nie nachodzą mnie myśli,że auto z tym silnikiem nie do końca warte jest tej drogiej benzyny które spala, a takie myśli nachodziły mnie pod koniec posiadania 520i E34 Na tym poziomie czasami będzie brakować mocy i momentu i to normalne, trzeba by mieć ok 300KM i więcej .
Dla mnie zaletą E39 jest komfort jazdy i wysoka jakość auta, natomiast coraz większym problemem będzie kupić ten model w dobrym stanie technicznym.

silnik jak silnik, ale często padają półośki, dyfry, skrzynie, sprzęgła się ślizgają. Ogólnie dużo małolatów dożyna e39, bo jest tanie w zakupie i fajnie jedzie. Problem się pojawia przy serwisie. W niemcowni temat wygląda inaczej, ale wołają dużo+opłaty wychodzi szukanie u nas w Pl dobrej sztuki albo ratowanie słabej i jeszcze nam sporo zostaje.

Pany czytając wasze opinie w tym temacie oraz (chyba wady i zalety e39) to zdaje się prawdziwe BMW skończyło się na e36 i e34

ponieważ? prawdziwe Bmw trwa nadal, ale klimat zachował się do max e46, 39, 38