Walenty napisał(a):
Mam następujący problem który na pewno nie wynika z moich umiejętności jazdy, a mianowicie.
Gdy próbuje szybko wystartować to w pewnym momencie coś jakby na moment szarpie samochód do tyłu i w ten właśnie sposób nawet nigdy nie usłyszałem jak opony piszczą przy starcie z miejsca lecz to nie jest głównym problemem.
Chodzi mi o sam fakt tego, że musi auto mocno "zawyć" przy użyciu gazu aby zaczęło ruszać i strasznie trudno jest dynamicznie wystartować z miejsca, nie wiem czy kolejna sprawa jest związana z jedną usterką ale również przy 2000 obr/min słychać odgłos jakby jakiejś blachy czy też elementu metalicznego który przed oraz po osiągnięciu tych 2000 obrotów ustaję ale również czasem pojawia się przy mocniejszym skręceniu kierownicą przy małych prędkościach.
Jeśli ktoś miał podobne objawy w swojej betce chętnie zapoznam się z diagnozami i opiniami innych użytkowników
Pozdro.
No nareszcie....
Ktoś kto ma taki sam problem jak ja
Wybacz moją radość ona nie wynika ze złośliwości a jedynie z nadzieji że gdzie dwóch szuka tam szybciej znajdzie...
Walcze z tym od roku i nie mam pojęcia co to jest
Nikt nie jest wstanie mi nic podpowiedzieć... na kompie błędów brak, w ASO twierdzą że nie umiem jeździć itp...
Nie wiem czy zaobserwowałeś to samo co ja, ale podczas tego szybkiego ruszania obroty na chwile spadają... Wygląda to mniej wiecej tak:
Jedynka, ruszasz obroty rosną do 1500, po czym spadają do 1000 i znów rosną.. w tym momencie jest to "szarpniecie" autem....
Nie ma u mnie stałego wzrostu obrotów podczas ruszania, jaki widze zawsze na Youtube , na klipach gdzie kolesie testuje ile do setki...
Im jest cieplej na dworze tym objaw jest większy... a jak do tego jeszcze jeźdze z klimą to ło matko...
Informuj pls jakie postępy, ja jestem na etapie sprawdzenia czujników wałka...
Pozdrawiam i łącze się z Tobą w bólu...