BMW Sport

witam koledzy czy jesli jest padniety czujnik polozenia walu to na kompie zawsze to wyjdzie bo ostatnio podpinalem i bylo bez bledow.A mam taki problem gdy silnik sie nagrzeje to mam mula a na zimnym wydaje mi sie ze duzo lepiej chodzi jak myslicie??? pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!

Nie tylko na kompie ,odczujesz to boleśnie przy próbie odpalenia - zapomnij że się uda .Podłącz go teraz do kompa z tym że na ciepłym silniku może coś zdiagnozuje .

To może być jeszcze któryś czujnik wałka rozrządu a błąd pojawi się dopiero wtedy gdy całkowicie przestanie działać czujnik, teraz może nie poprawnie działać i dlatego nie ma błędu.

Stawiałbym raczej na któryś czujnik wałak.Jak w inpie zdiagnozować czy czujnik wałka jest sprawny?w ktorej zakładce to można podejrzeć?

czujnik polozenia walka zmienilem firmy SWAG moze jednak zainwestowac w orginal

masz dwa takie czujniki,zmieniłeś napewno odpowiedni?może używke narazie kup oryginał

mysle ze dobry skoro nie ma bledu

Witam podepnę się pod temat padniętego czujnika, wydaje mi się że mój przypadek jest niecodzienny.
Mam e36 silnik m52b20, auto miało błąd czujnika wałka rozrządu i faktycznie parę razy nie chciało za pierwszym razem zapalić więc go wymieniłem.
Przy okazji bmw strasznie mulaste było a po wymianie odczułem niewielką poprawę przy wkręcaniu się na obroty.
Za jakiś czas beemka znów nie chciała mi się wkręcać na obroty jakby na wszystkich garach nie chodziła i jak dawałem jej gazu dusiła się i przygasała, na 5 biegu jechała tylko 80 km/h i nic więcej.
Więc podpiąłem pod kompa i kolejne błędy "synchronizacja wałek rozrządu silnik" i "czujnik prędkości"
skasowałem błędy zapaliłem i po chwili to samo.
Znowu kasowanie i nowy błąd "nieprawidłowy sygnał wału korbowego"
Wymieniłem czujnik wału korbowego trochę (jeden niecały dzień) pochodziła i znowu muła złapała
więc znowu komp i znowu błędy czyjnika wału korbowego skasowałem> W sumie dwa nowe czujniki wału zostały uszkodzone.
Dodam że teraz nie mogę skasować błędu czujnika wału jak auto jest zapalone. Musze je zgasić i dopiero
czujniki wsadzałem nowe simensa.
Co może być przyczyną ciągłego uszkadzania czujnika wału korbowego??

Bardzo proszę o pomoc

Ja miałem padnięte oby dwa czujniki a objawy były takie ze przez padnięty czujnik położenia wałka nie chciał odpalać w temp. silnika ok 50-60stopni musiałem czekać aż silnik ostygnie ponizej 50stopni wtedy palił na dotyk,po wymianie na nowy nie odczułem spadku mocy,a z czujnikiem połozenia wału była zupełnie inna bajka bo auto gasło w trakcie jazdy niezależnie od temperatury silnika i od tego czy jechałem pod górkę czy z górki czy wyprzedzałem czy tez nie, nie było reguły na to,musiałem się zatrzymać wyciągnąc kluczyk odpalic i jazdę można było dalej kontynuować.

mariusz-mroz sprawdz kabelki przy wtyczce lubia sie przecierac

jak gasnie bez reguly, to znaczy ze sa popekane koszulki przewodow albo czujnika walu, albo czujnika walka rozrzadu. albo jedno i drugie jak bylo w moim przypadku. to co widac po odwinieciu gumki z wtyczki to tylko poczatek. tak wygladaja przewody na calej ich dlugosci.
skoro gasnie, to znaczy, ze jest przebicie na przewodach. uszkodzony czujnik polozenia walka rozrzadu objawia sie mulem do 3k rpm, takim, ze ledwo na jedynce pod gorke podjezdza.
czujnik walu z biegiem czasu traci swoja odpornosc na wysokie temperatury. wraz z jej wzrostem zmienia sie rezystancja wewnatrz czujnika i w momencie, gdy wyjdzie poza jakas zadana tolerancje podaje bledny odczyt do ECU. dlatego kiedy ostygnie wraca do tolerowanej rezystancji i mozna odpalic silnik.
u mnie oprocz tych dwoch czujnikow mialem blad sondy lambda, ktora jak sie okazalo, rowniez odpowiadala za mula, jednak juz mniej odczuwalnego.
jesli byla robiona glowica z przebiegiem powyzej 200k km, to na 85% moge powiedziec, ze przy wyciaganiu tych dwoch czujnikow lamia sie koszulki w przewodach i potem sa problemy.

o tym wszystkim bylo juz na forum.