BMW Sport

Witam. Dziś rano z nudów pojechałem na garaż podłączyć sobie auto pod kompa bo zauważyłem ze nierówno rozwija moc i dość często mam wrażenie że ktoś mnie trzyma za zderzak , a na dodatek zauważyłem również ze po rozgrzaniu do temperatury roboczej auto słabnie znacznie w porównaniu choćby do pierwszej kreski poza niebieskim polem na wskaźniku temperatury . Jakieś 2-3 miesiące temu zmieniałem parownik bo stary już niedomagał i po auto regulacji gazu zaczęły mi obroty falować ale tylko na LPG na BP było normalnie i spalanie miałem w sumie dość wysokie bo w trasie ok 16-17 L przy prędkości 100km/h , na komputerze nie było błędów DME ale samochód też nie jeździł tak jak trzeba , więc wymieniłem sondę (wstyd się przyznać ale nie na ori tylko taką z allegro za 180zł ) obroty na gazie już były dobre i spalanie spadło bo w lipcu robiąc trase 500km wyszło 9,6l na 100 a chwilami deptałem sporo. Ale bejca dalej nie rozwijała pełnej mocy bo był efekt trzymania za zderzak(niezawsze ale był). Podejrzewałem czujnik położenia wałka i dlatego wybrałem się dzisiaj na diagnozę i oto efekty:





70 Lambda Probe or Knock-sensor 1 (detonation-sensor) # Lambda Probe (DME1.7.x & 3.1) ( Knock-sensor 1 (detonation-sensor)
201 oxygen sensor control





Co teraz zrobić? znowu sondę wymienić? co to jest Knock-sensor 1? Dlaczego moje auto dalej nie rozwija mocy? Na wolnych jest bardzo zamulony Zauważyłem też że jak przytrzymam jadąc obroty w granicach 3tys i dopiero docisne to fajnie idzie ale jak z dołu go bujam to lipa jest. Po każdym kasowaniu błędu pojawiał się ponownie nawet bez rozruchu. Pomóżcie proszę

czujnik spalania stukowego , najpierw zajrzyj do czujników są przykręcone do bloku pod ssącym a potem zajmij się sondą niedawno taki temat był poruszany poszukaj.

a da się te czujniki jakoś sprawdzić? zmieczyć lub cokolwiek?


Wróciłem właśnie z warsztatu i nie mogę znaleźć tych czujników stukowych:( ale zmierzyłem sondę i niema na niej podgrzewania! coś sie musiało stać bo było podgrzewanie, a po nagrzaniu napięcie utrzymuje się na przewodach sygnałowych 0,45 i stoi w miejscu. Gdzie szukać przyczyny braku podgrzewania? Mniej więcej jak idzie wiązka od sondy?

Wykręciłem też czujnik wałka i na pinach 1-2 ma 1380ohm a jak go podgrzewam to wzrasta do granicy 1400ohm a na pinach 2-3 niema nic. Mam uznać ze ten czujnik jest dobry czy zepsuty?

Jaki masz gaz?? na którym z paliw czujesz "zamulenie"??

Gaz jest na sterowniku SOLARIS, wtryski to valteki czerwone a reduktor cieżko mi powiedzieć jakies firmy ale kupiony w wieluniu w hurtowni do 250KM. Zaczne od tego że zawsze na gazie czułem spadki mocy w porównaniu do benzyny ale te zamulenia tyczą się obydwu paliw. Jak silnik jest niedogrzany to spoko jest ale jak już złapie pion tak muli czasami aż do przesady ;/

A masz interfejs do gazu?? Może jest on źle skorygowany i mnożnik mu nie pozwala na szał działania??

Mam interfejs i program też ale nie jestem na tyle doświadczony żeby coś ręcznie korygować i z reguły korzystam z autokalibracji.

Po Autokalibracji dostrajasz mapę podnosząć w odopowiednim miejscu mnożnik. Autokalibracja nie jest precyzyjna, resztę musisz dostroić na tzw "ucho"

Ja kiedyś też miałem takie objawy że na zimnym silniku ładnie się zbierał i moc była prawidłowa, ale jak już się silnik rozgrzał to był mułowaty i brakowało mu mocy i co się okazało to ŚWIECE!!! moim zdaniem zmienić świece i po sprawie. dodam że to było BMW e36 1.8 b+g. co do tych błędów z sondą to może to być to właśnie przez świece.pozdrawiam

bledy z sonda moga byc spowodowane zlym ustawieniem dawki LPG.

oprocz samego bledu podlaczajac komputer sprawdz napiecie sondy lambda na pracujacym silniku. Oczywiscie mowa o LPG zobacz czy oscyluja lub trzymaja jakas wartosc. Moze nie potrzebnie wymieniales sonde a potrzebna jest porzadna regulacja. po autokalibracji trzeba poustawiac mnoznikiem zeby to wyregulowac.