BMW Sport

Witam.
Od pewnego czasu mam problem który się nasilił, posiadam instalacje LPG I generacji. Gdy jeżdżę na gazie i przełączę na benzynie to silnik wcale nie ma mocy, zamula, nie wkręca się na obroty, przygasa jak by nie palił na wszystkich garach. Gdy chwile pojeżdżę robi się ok i wszystko wraca do normy lecz gdy znów przejadę trochę na gazie problem wraca. Czy to może problem z wtryskiwaczami i trzeba je zregenerować przez przejazd np 100km na benzynie?

ja robie tak ze przewaznie staram sie odpalac i gasic na benzynie gaz której generacji

Niby I generacja z podłączonym silniczkiem krokowym. Ja odpalam samochód na benzynie gdy jest zimny aż do nagrzania. Lepiej jest za każdym razem odpalać na benzynie i go gasić? Problem jest taki że teraz nawet gdy przejadę z jednego końca miast na drugi na gazie to po przełączeniu na benzynę się zaczyna to samo.
Wcześniej mu wlałem do baku trochę formuły do benzyny co czyści wtryskiwacze teraz zalałem 10l wachy i trochę tego specyfiku i pojeździłem po mieście niby coś pomaga ale nadal nie jest ok. Zazwyczaj silnik na jałowym przygasa i nie ma mocy chyba ze dam gaz do dechy wtedy jedzie.
Myślicie że to te wtryski i trzeba trochę pojeździć na benzynie, czy może za dużo nalałem tego specyfiku do benzyny i daje takie efekty?

Instalacja działa w ten sposób że gdy jadę na gazie odłączone zostają wtryski przez emulator oraz pompa paliwa.

To jak panowie macie jakieś pomysły?

nie powinno sie odłączać pompy paliwa podczas jazdy na gazie tylko same wtryski poniewaz wtedy wtryski nie maja zadnego chłodzenia i zarastaja

a jak przełączysz z gazuchy na paliwo to zanim pompka poda paliwo z odpowiednim ciśnieniem to masz właśnie taki efekt. Ja bym zaczął od sprawdzenia szczelności układu i cisnienia na pompce. Ja mam gaz II gen i przeklinam go na czym tylko swiat stoi

a ja z lpg jestem zadowolony

A może problemem jest, że nie zamyka Ci do końca dopływu gazu i zalewa silnik? Spróbuj zamknąć choćby na butli dopływ gazu i sprawdź efekt.

Wcześniej było wszystko ok. wątpię by nie zamykało bo mam prawie nowy elektrozawór brc. Za odcięcie pompy odpowiada przekaznikt to myślicie żeby go usunąć a kable zmostkować?

Może sterownik być odpowiedzialny za nie zamykanie gazu. Co do przekaźnika to jest on z benzyny mam rozumieć?

Na samym początku było tak że przekaźnik odłączał pompę paliwowo lecz przekaźnik był zwalony i samochód latał na benzynie i gazie jednocześnie, sporo przez to straciłem kasy czasu i nerwów bo nikt nie wiedział o co chodzi. Został zamontowany emulator na wtryski który zamyka ja gdy jadę na gazie i wymieniony przekaźnik który odcina pompę paliwa. Od pewnego czasu właśnie po robieniu dużych tras na gazie zaczęły się problemy wyżej wymienione. Gdy pojeżdżę na benzynie trochę wraca wszystko do normy lecz gdy pojeżdżę trochę na gazie powoli się robi to samo.

Sam sobie odpowiedziałeś na swój problem... Podczas jazdy na LPG pompa paliwa ma zawsze chodzić!
Sam sobie uśmierciłeś wytryski

A gazownik mi powiedział że może tak być... Dobra zrobię z tym porządek i powinno pomóc?
Edit: Panowie, może wiecie jak to zrobić by pompa paliwa pracowała cały czas. Do przekaźnika wchodzą mi 4 kabelki 2 niebieskie i 2 brązowe. Jeden niebieski i jeden brązowy wychodzą od przełącznika od gazu a następnie dwa lecą gdzieś pod deskę. Połączyć je, brązowy z brązowym, niebieski z niebieskim? Czy lepiej zajechać do gazownika by to ogarną?

Najlepiej to jedz do normalnego gazownika i niech naprawi Ci ten burdel

Byłem u gaziarza odłączył przekaźnik i teraz pompka powinna pracować na gazie. Co teraz zrobić by się polepszyło, wydaje mi się ze gdy silnik jest zimny to jeszcze jako tako działa na benzynie ale później coraz gorzej, samochód traci moc, nie wkręca się na obroty, gaśnie na jałowym biegu, jedzie dopiero gdy dam gaz w dechę. Na gazie jedzie bez problemu.
Nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym ale zauważyłem często że przy mocnym hamowaniu gasł mi silnik, chociaż nie czułem by tylne kola się blokowały, albo po prostu nie czułem.
Macie może jakieś pomysły co z tym zrobić dalej, na kompa się wybieram może coś pokaże?

Polataj tylko na benzynie...

Być może...

Od kompa powinieneś zacząć

Byłem panowie na kompie i pokazało że prawdopodobnie sterownik abs jest do wymiany ponieważ wywaliło wszystkie możliwe błędy abs oprócz tego był 1 błąd sondy lambda który prawdopodobnie jest spowodowany jazdą na gazie i tak to reszta niby jest ok.

Sprawdź ciśnienie w układzie benzynowym. Może być że pompkę szlag trafił. Jak będzie w porządku to raczej wtryski masz do wymiany.

A te ciśnienie jak sprawdzić samemu?
Czasem działa normalnie a czasem właśnie silnik przygasa lub reaguje na gaz dopiero gdy dam gaz w dechę.