BMW Sport

Witam wszystkich Forumowiczów!
Od 01.01.2016 godzina 17 do teraz 03.01.2016r godz 13:30 stało moje E60 3.0d czyli niecałe dwie doby w największy mróz. Nie mogę go odpalić.
Pierwsza próba odpalenia skonczyła się tym że kręcił silnik ale nie odpalił. Drugie i kolejne próby to co na filmie czyli brak kręcenia rozrusznikiem i jakieś rozłączenie komputera calkiem. Co się stało? Jakiś bezpiecznik poszedł czy co? Myśle że gdyby kręcił to by odpalił w końcu, ale nawet nie kręci.
Link do filmu na YT z problemem który nagralem: https://youtu.be/l-R-5vvOrmQ
Co robić? Pomóżcie

Tak wygląda jakby aku padł na amen.

naładuj aku bo szkoda tak go męczyć, jak masz możliwość to odpal z kabli

Wstawie aku do ladowania do rana jakimś mniejszym prądem.
Jeszcze spróbuje go odpalić na kable od Audi A6 2010r 2.7tdi
Jest szansa na powodzenie?

Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz. Audi trzymaj na obrotach ok 2000 i wtedy zapalaj beemkę. Wskazane grube kable rozruchowe. Druga opcja to zamarznięte paliwo w rurkach, co przy -20 mi się zdarzyło już po 8h postoju.

Też tak pomyślałem, przez to nie chciał zapalić a potem padł aku. Kiedy wymieniłeś filtr paliwa?

Próbowałem na kable, próbowałem z maszynką dającą prąd na start, kręcił ale nie odpalił. Minionej nocy było -18 niby u mnie no i stał prawie dwie doby. Byłem głupi że go wczoraj nie odpaliłem, nie przejechałem i dziś pewnie byłby spokój. Co oprócz paliwa mogło zamarznąć i uniemożliwić rozruch?

Filtr paliwa jak i wszystkie inne, również świece, zostały wymienione ok 3-4 tygodnie temu.

Pal na plak, jak odpali to problem świec żarowych albo zapowietrzenia, jak filtr paliwa zassał wodę bo jeździłeś na rezerwie to kupa totalna.

W takiej sytuacji najlepiej jest wstawić auto do ogrzewanego warsztatu lub garażu .

jak moduł świec jest walnięty to przy takim mrozie będzie mu ciężko zapalić, a jak jeszcze aku nie jest świeży to długo nie pokręci i koniec. Same problemy z tą zimą.

Jednak zamierzam akumulator dobrze naładować. Tak mi ludzie radzą też i że powinien odpalić. W tygodniu się tym zajme.

Bak 3/4 albo więcej jest zalany obecnie i do pełna było tankowanie jakieś 200km wcześniej. Na plaka nie pale. Naładuje akumulator i zobaczymy. Wszyscy piszą że powinien odpalić, szczególnie że wcześniej z odpalaniem nie było problemu.

Skoro świece, filtry wymieniane i zalewasz 3/4 paliwa to może z ropy wytraciła się parafina ?

Wstaw auto do ogrzewanego garażu i zobacz co będzie.

Mialem dzisiaj podobny problem po 5 dniach na mrozie. Auto kręciło (czyli aku sprawny) ale nie chciało zaskoczyć. Dopiero za 3 pogrzaniem i próbą zaskoczyło po kilku sek. Czy to mozliwe że świece albo sterownik uszkodzone ?

Przybij piątkę, miałem wczoraj to samo.
Dla otuchy też mam film https://youtu.be/aadWf8hu6i8
Przy pierwszej próbie po 24h postoju kręcił bardzo długo i nie odpalił co mnie zdziwiło. Potem padł aku i nie było mocarza żeby mnie podładować z kabli. Dziś rano podjechał ojciec swoim samurajem (Honda Accord), Piąteczka dostała prądu elegancko i kręciła, kręciła, szarpała co jakiś czas jakby już chciała załapać. Nawet z wydechu poszedł dym i spod maski lekka para od strony pasażera. Jednak na nic to wszystko, więc strzelam w zamarzniętą ropę (również filtr paliwa mam świeży (6-8 tygodni)), a jeszcze przy temperaturach ze świąt nie było żadnego problemu z odpaleniem.
Teraz ważne pytanie: gdy temperatura wróci powyżej zera mogę tak po prostu próbować odpalić czy muszę jakieś cuda wyczyniać? (mogę poczekać, nie będę nic grzał, ani rozpalał ogniska pod autem).

Tyle że mi ropa nie zamarzła bo auto odpalilo po jakimś czasie

Tak tak, wybacz słabą precyzję wypowiedzi, łączę się w "bulu" z autorem tematu

No właśnie. W piatek ma być temp powyżej zera. Jest opcja że do tego czasu rusze?
Będę też próbował w środe po naładowaniu akumulatora (o ile nie jest już na śmietnik bez opcji naładowania skutecznego).

Ja mam chyba sterownik już średnio sprawny co nie ułatwi mi odpalenia go, no ale może się uda.
Świece wymieniłem a dalej przy odpaleniu przez 10-15sek na zimnym silniku mam małe drgania i wahania wskazówki obrotów, później jest w normie. Także obstawiam że sterownik świec u mnie na przestrzeni tygodni do wymiany będzie. U Ciebie dobrze że w ogóle zapalił.