BMW Sport

Witam, ucieka mi płyn chłodniczy z okolic silnika. Cieknie ciurkiem, nie miałem jeszcze dostepu do kanału zeby to sprawdzic bo z góry bo odkręceniu osłon nic nie widac. Auto nie kopci, nie ma masełka pod korkiem oleju, nie ma straty mocy. Ucieka nawet litr po przejechaniu 5km.

320d 136km

No to trzeba wejść niestety pod auto i się pobrudzić:).

Taka ciekawostka - jeśli płyn wycieka na zewnątrz to nie masz co szukać w oleju płynu czy kopcenia:).

Pozdrawiam!

Kolego z okoli Silnik ? no raczej gdzie indziej nie ma płynu chłodniczdgo , najpierw wjedź na kanał , zobacz z której strony silnika się leje itp , może jakiś wąż puszcza , może z odpowietrznika , może z chłodnicy , możliwości jest dużo ...

No to pewnie jakiś króciec, albo wąż bliżej silnika.

Gdzieś leci po środku, po korpusie. Jutro bede mial mozliwosc wjazdu na kanał. Może to być pompa wody?

Witam,

Nie chcąc zakładać nowego tematu, dołączę się do pytania. Gdzieś mi kapie płyn chłodniczy (kropla na ok 10-15s), problem się zaczął prawdopodobnie od wymiany koła pasowego, ale być może trochę później. Dodaję linka z mniej więcej namierzonym winowajcom:

http://haczyk.poczta.rybnik.pl/brum/1006546002y.jpg

(to nie moje w razie czego )

Dodam też, że wcześniej zauważyłem ubytek płynu w okresie 3 miesięcy, ale przed miesiącem spławik był na min, a wczoraj dolałem niecałego litra... Byłbym wdzięczny za oświecenie, co znajduje się w tamtym rejonie i co może być przyczyną. (na zdjęciu prawdopodobnie jednego elementu brakuje).

Z góry dzięki!

Temat ogarnięty. Na zaktualizowanym zdjęciu kolorem zielonym zaznaczyłem winowajce w moim przypadku.

Wygląda na to, że do wymiany jest oring (kapie z pod łączenia). Nr części: 11532248435. Cena wg neta: 5-10zł Teraz trzeba się zgadać z SP i zamówić

stawiał bym na krucieć bądz pompe wody.
miałem ten sam problem.
któregoś pieknego dnia nagle Beti nagle sie zagotowała myślałem że wystarczy odpowie4trzyć układ ale nie pomogło wiec wymieniłem krucieć i wtedy zaczeły sie problemy.
płyn z pod pompy uciekał tak jak by ktoś normalnie lał wode z butelki.
pompa wody koło 100 zł

Może to być ... wszystko:P. Obstawiam łączenia węży.

Należy pamiętać jakakolwiek nieszczelność to powietrze w układzie, powstaje nadmierne ciśnienie, przez co zaczynają pękać węże plastiki się kruszą chłodnica łapie nieszczelności. Więc jak najmniej jeździć jaknajszybciej naprawić.

Ja zawsze po zatrzymaniu takiego auta odkręcałem korek tylko na takie małe psssssyk wąż wtedy traci 5-10mm w obwodzie. Tylko z wyczuciem aby płyn sie nie wylał małe psssyk tylko (uwaga by nie wyrwało korka bo zaboli)

Płyn dolewa się na zimny silnik z rana.

Jak masz dostęp do lampki ultrafioletowej to bardzo fajnie fosporyzują płyny chłodnicze więc w ten sposób można szukać wycieku.

równie dobrze może to być jakas głupotka nieszczelny wąż lub oring.
ale naprawde stawiał bym na pompe wody

Witam,
mam bardzo podobny problem, co kolega który założył ten temat, a mianowicie wycieka mi płyn chłodniczy z tylnych okolic silnika (przyjmijmy że przód silnika jest od strony chłodnicy - sory że tak namieszałem, ale chciałem w miarę normalnie określić miejsce a nie wiedziałem jak napisać). Płyn spływa ciurkiem po dolnej pokrywie silnika, po odkręceniu górnych pokryw nic nie zauważyłem, a niestety nie mam możliwości w tym momencie wjechania na kanał by odkręcić dolną. W dodatku gdy samochód sie bardziej nagrzeje zaczyna wydobywać się dym z okolic silnika, czy może może być to spowodowane tym, że wyciekający płyn zahacza gdzieś o początkowe rury tłumika i paruje? Jeżeli chodzi o prace silnika to pracuje on normalnie.

Miał może ktoś z Was taki przypadek lub orientuje się co może być przyczyną?

A w kabinie masz ciepło? Może gdzieś z nagrzewnicy Ci płyn ucieka?

Z ogrzewaniem jest wszystko ok

Ucieka mi płyn chłodniczy gdzieś z prawej strony silnika. Wymieniałem już kruciec. Wycieku niestety nie widać gdyż dostęp jest dopiero po zdjęciu kolektora dolotowego. Jeden mechanik powiedział, że to pęknięta chłodniczka oleju. Wymieniłem i dalej to samo. Nie widać wycieku spod uszczelki pod głowicą. Wyciek jest gdzieś niżej. Jakby z okolicy pompy paliwowej przykręconej do silnika. Zasada wycieku jest taka, że im obroty wyższe tym wyciek większy. Ostatnio mechanik powiedział, że to pęknięty blok.
Jakby jechać trasą ponad 130km/h to po 100km już zapala się kontrolka braku płynu. Poniżej setki można przejechać i 500km bez zapalonej kontrolki. Silnik 2.0 150km Diesel.
1. Czy możliwe, że wyciekać może z okolic pompy paliwowej?
2. Mechanik mi powiedział że głowica była zdejmowana i ktoś mógł za mocno wkręcić szpilkę. Tak powstało pęknięcie bloku, które rozszerza się wraz ze wzrostem temp., ale nie daje gwarancji, że to blok, bo nie widać nic po rozebraniu. Czy to możliwe? Goście od bloków, głowic, stwierdzili, że raczej w tych silnikach to korbowody się urywają, a nie pękają bloki Trzeba by było ściągnąć i dać do sprawdzenia. A to daje duże koszty....
3. Oleju nie przybywa, płyn jest czysty. Ciśnienie w układzie normalne. Silnik zdrowy nie kopci na biało itd.
Jak ktoś ma jakiś pomysł to proszę o odpowiedź.