BMW Sport

Witam. Wiem, ze na temat turbin jest mnustwo postow, ale kazdy pisze o dymieniu itp.

Wczoraj wyjechalem ze skrzyzowaniai na prostej drodze zobaczylem, ze na 4 i 5 biegu daje gaz az do podłogi a auto łapie 2tys/obr i nie chce isc dalej.
Pomyslałem ,ze to pewnie turbo. Dymu nie było zadnego, oleju tyle samo w silniku (przejechalem na tym ok.20km)
*Powiedzcie czy to turbo padlo, cy moze jakis wężyk spadł?
*Czy moge jezdzic na tym (ew.do mechanika dojechac?)
*Regenerowac, czy uzywaną kupic? Bo na nowa nie mam kasy
* Ktos polecic moze jakis zakład w Wrocławiu, Trzebnicy i Oleśnicy?

Watpie zeby to bylo turbo, podepnij przede wszystkim pod kompa i na poczatek zobacz co auto Ci powie

Dlaczego sądzisz że turbina, jakby padła auto by się nie zbierało ale bardzo pomału by przyspieszało. Przyczyn może być wiele, jak kolega napisał, pojedź na kompa i sprawdź

Daje auto do kuzyna na warsztat w Olesnicy. Zobaczymy co powiedzą. Mówił, ze mial podobnie w busie i to niestety byla turbina ;/

oby tylko ktoś nie chciał CIe naciągnąc na kase. obstawiam coś z podciśnieneim lub przepływka. zrób test live data i zobaczysz.albo samo sprawdzenie błędów już coś powie

daleko nie masz, skontaktuj się z Krzyśkiem i do niego zaprowadź auto - wówczas poczujesz, że masz BMW
memberlist.php?mode=viewprofile&u=22123

nie chce zbytnio na tym robic kilometrow bo moze sie cos gorzej popsuc. Mozliwe, ze to jakas pierdoła lub cos. Jutro moze w Olesnicy znajde kogos z kompem.

byłem u mechanika i powiem tak:
Pod kompa podlączył mnie to był tylko jakis błąd o dodatkowym podgrzewaniu i sunął mi go, ale to raczej nie byl przyczyną.
Dziwne to było, bo mowili, ze turbina sie załącza normalnie normalnie kreci do czerwonego pola na obrotomierzu. Ale na 4 i 5 nadal muła miała.
Podejrzewali katalizator, ale dobry jest. Wymieniłem filtr paliwa z Harta na Knechta i w miedzy czasie odlaczylem kleme od aku. No i teraz chodzi normalnie Nie wiem dokladnie czy to byla wina tego, ale wazne, ze to nie turbo i nie wyrąbałem kasy

skoro jeździ normalnie a coś było nie tak to tym bardziej podjedź gdzie napisałem, lepiej zapobiegać jak leczyć

A jak to byl fitr paliwa? Pewnie mogłym polowe czesci wymienic i moze w koncu bym wiedzial co bylo. Ale na razie brak mi czasu

Zadziwiający przebieg wydarzeń, aż się zdziwiłem. Auto na "zatkanym" filtrze raczej gaśnie, faluje, etc. Tak przynajmniej myślałem.


Pytanie do specjalistów - co ile taki filtr się wymienia śmigając tylko na paliwie orlen/shell ? żadnych syfów? 15tyś? 20tyś? Czy jak ?

wg producenta co drugą wymianę oleju, wg mnie w naszych (polskich) warunkach co każdą

to tez pewnie zalezy jaki masz ten filtr. Różne opinie o filtrach słyszałem i nie tylko paliwowych. Ja mialem ten najtanszy z Harta. A załozyłem knechta. Moze jakis syf sie zebral i przepustowosc nie taka lub cos. Znawca nie jestem. A tankuje tylko na orlenie. Ale i tak nie mam do nich zufania bo orleny itp to na jedno kopyto.

Do Rogera i tak możesz podjechać bo będzie chodziła jeszcze lepiej

Moze przy okazji bo na razie to musze blotnik malowac ;/