BMW Sport

Witam.mam do was pytanie,mianowicie podczas jazdy np.do skrzyżowania spadają mi obroty na za niskie a po zatrzymaniu się podnoszą.czego to może być wina?. Dodam że jest tak jeśli dłużej pojezdze autem,dokladnie to jesli odłącze akumulator to przez jakies 10km jest dobrze a później spada za nisko,ale nie za każdym razem,bywa że pare razy jest dobrze a później znowu to samo .Z wymienionych sprawdzonych rzeczy to
-szczelność
-krokowy
-ładowanie
-czujnik przepustnicy
-przepływomierz
-sonda faluje
-odma


Problem nadal występuje
nie wiem czy m43 powinien chodzić na samym czujniku wałka, ale u mnie nie chodzi,chodzi na samym czujniku wału.
Mam wrażenie, że jak DME zaadoptuje wsztkie czujniki itp to zaczyna się cyrk(około 20km).
Oczywiście jeśli auto stoi w miejscu to nie falują.

Miałem identyczny problem, uszkodzona była przepływka.

ja swoją pomierzyłem i wszystko wskazuje ze jest sprawna.

Na samym czujniku wału będzie chodził. Sonda na pewno dobra ? Nie masz od kogoś pożyczyć przepływki i podmienić ? Świece ?

MrSalieri, a na samym czujniku wałka rozrządu powinien chodzić?. sonda dobra,faluje na kapie gazowym i auto ma normalne spalanie.świece odpadają,a przepływki niestety nie mam

Raczej nie bo sterownik nie ma informacji z czujnika wału ze silnik w ogóle pracuje tzn wał się obraca.
Czujnik położenia wałka rozrządu informuje DME o pełnym obrocie wału. Jeżeli jest odłączony lub uszkodzony, DME opiera się o wartości średnie wbudowane i odczyty z innych czujników,i przez to silnik pracuje.

czujnik wałka rozrządu odpada bo jak go odłącze to auto z duzym opóźnieniem reaguje na pedał gazu.

Czyli wygląda że działa prawidłowo.
A podłączałeś jakiegoś diagnostyka ?

niestety nie.byla na diagnostyce ze 3 misiace temu,ale wtedy ten problem też już wystepował, a błędów nie było

Wróbel91,

Witaj, kolego. Czy rozwiązałeś swój problem z opadającymi obrotami przy dojeździ do skrzyzowania ?

Ja mam to samo już od ponad dwóch lat i nie wiem co to może być.

nie

Ja przed wchwilą w swoim M42 na ciepłym silniku wykręciłem czujnik wałka. (Rozumiem, że to ten łatwiej dostępny od strony chłodnicy, mniej więcej na wysokości wałków rozrządu.)
Wykręciłem go, i wysunąłem całkowiecie z bloku silnika, ale nie odpinałem kabla. I o dziwo, samochód zachowuje się tak samo, tzn. zapala normalnie, normalnie reaguje na gaz, wszystko ok. Czy to znak , że jest uszkodzony ? I czy czujnik wałka, może być przyczyną problemów z odpalaniem rozgrzanego silnika, oraz spadkiem mocy po rozgrzaniu ?

spadkiem mocy po rozgrzaniu tak.Ja jak w m43 odlaczylem czujnik walka to odrazu reagowal gorzej na gaz.

Witam,

Panowie z wiązku z wypowiedziami powyużej mam pytanko. Męczę sie z e46 318 .m43. Auto wyrzuciło pomarańczowa kontrolke oleju i silnika. Po podłączeniu pod komputer wykazało błąd czujnika położenia wałka rozrządu.

W pierwszym momencie wymiana - Febi za 70 zł. odpalam auto śmiga a po 3 km to samo muł kontrolki. Tak więc zakupiłem oryginał używany na znanym portalu i sytuacja dokładnie ta sama. Przejechałem 3 km i auto smigało jak nowe po chwili znowu to samo. Podpięcie pod kompa i znowu blład czujnika wałka rozrzadu.

Co ciekawe na pracującym silniku po odłączeniu czujnika wałka auto gaśnie. nie powinine chodzic na czujniku wału korbowego ?

A wtyczek nie pomyliłeś ?

Moj m43 na samym czujniku wału chodzi,ale na samym czujniku wałka juz nie i po odpięciu czujnika walka jest wyrazne opoźnienie na gaz.

sory za tak późno piszę ale poparzyłem przedramię ( II stopień ) i jakos temat BMW odszedł na dalszy plan.

Dzisiaj po sprawdzałem to i owo i tak. Na zimnym silniku auto bardzo ładnie chodzi. Kontrolek nie ma auto śmiga jak nowe. Odpiąłem czujnik położenia wałka auto dalej śmiga moc jest kręci się ładnie kontrolek brak. ( auto już rozgrzane ) zatrzymałem się podpinam czujnik położenia wałka jadę dalej i po jakimś czasie znowu kontrolki i brak mocy itd. Zatrzymałem się i już na wyświetlonych kontrolkach odłączam czujnik położenia wałka i auto gaśnie.

Na komputarze ( CDIF) wyrzuca bład czujnika wałka rozrządu ale coś mi sie wydaje że to błąd tłumaczenia i chodzi o czujnika wału korbowego. Co myślicie ?

wyrzuca błąd wałka bo go odpinałeś i zapisał się bląd.jeśli auto po nagrzaniu traci moc to wskazuje na czujnik wałka.choc u mnie po odpieciu czujnika walka auto dalej chodzi.

Wczoraj jeszcze wyciągnąłem czujnik wału i go przeczyscilem. Po tym nie wyrzucali błędu ale zaczęło go dławić przy 4500 rpm. Dzisiaj założyłem używany czujnik położenia walu i auto jak nowe. Śmiga. Wygląda na to ze od początku komputer zle tłumaczył błąd. Podsumowując wymieniłem oba czujniki i silnik pracuje jak powinien.

pampik, a u ciebie spadały obroty za nisko i po zatrzymaniu podnosily sie?