BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 25 maja 2024, 03:07

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 18 maja 2016, 20:08 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Witam, zlokalizowałem skąd wycieka mi płyn chłodniczy, prawdopodobnie jest to uszczelka na dole zbiorniczka wyrównawczego. Tego płynu nie widac że ubywa, tylko kapnąłem się po plamie pod samochodem. Samochód stoi 2 dni i plamka na asfalcie jest 5x5 cm, więc jest to bardzo niewiele, pewnie kropla na 2 godz. Tylko za tydzien mam do pokonanie trase 1200 km, srednia predkosć jakieś 160 km/h i boje się ze ze wzrostem cisnienia może mi się coś rozszczelnic. Pytam się bardziej doświadczonych kierowców od siebie bo nie chce miec sam niespodzianki. Aha w tydzien mógłbym nawet silnik wymienic ale niestety jestem za granica. Dziękuje za wszystkie sugestie i rady. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 18 maja 2016, 21:05 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 33
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
Spróbuj jakimś uszczelniaczem do chłodnic, taki co wlewasz normalnie do zbiorniczka. U mnie problem załatwiło i od roku mam spokój a też coś tam sączyło jak u Ciebie. Znalazłem jakiś żółty wynalazek w tesco za 15zł max, nie pamiętam nazwy. Pamiętaj, że z małej dziurki może Ci się zaraz zrobić większa i jak w biegu zacznie Ci ubywać płynu to za wesoło nie będzie.

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 18 maja 2016, 22:08 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 37
Lokalizacja: Iława
Moje BMW: E36 coupe
Kod silnika: M44b19
Ja na tym ustrojstwie ponad 2 lata przepykalem. Więc nawet coś tam dają te środki. No ale po tym czasie czas na wymianę chłodnicy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 19 maja 2016, 12:16 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 36
Posty: 10916
Lokalizacja: zlokalizowana
Moje BMW: zielone 3er
Kod silnika: M52tu
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=141592
Szyms91, ja bym żadnego syfu nie lał, tylko jechał, obserwując często wskazania temperatury i poziom płynu na postojach jak silnik ostygnie

_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 19 maja 2016, 12:49 
Offline
Forumowicz

Posty: 357
Moje BMW: E60
Kod silnika: N52B30
5x5cm to spora plamka. Ja mialem tak lekko rozszczelnione to miejsce ze zanim kaplo to odparowywalo, a poznalem jedynie po tym, ze wiecznie smierdzialo plynem. Najbardzien bylo widac jak auto styglo, w koncu zlokalizowalem palcem mala wilgoc na laczenii zbiorniczka i chlodnicy. Schodzilo moze 20ml na tydzien. Skonczylo sie na tym, ze zapowietrzyl sie uklad przy upalach i wkoncu temperatura wzrosla. Wymienilem cala chlodnice i spokoj.
Co do tych srodkow uszczelniajacych to sa rozne opinie. Moze pomoc, ale czytalem tez teorie, ze potrafia zapchac kanaly chlodnicze w bloku, ile w tym prawdy nie wiem.
Ja bym jechal, to miejsce nie powinno puscic, ale w bagaznik plyn i kontrola temperatury.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 19 maja 2016, 18:31 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Dziękuje za rady, bede drogą kontrolował a w bagazniku i tak zawsze jest 5 litrów płynu :) ta plamka 5x5 cm to chodziło mi o to że to wilgotna plamka na asfalcie, płyn jest tłusty i z jednej kropelki jest to 1x1 cm jak się rozejdzie. Płynu ubywa tyle co nie widac jak raz na miesiąc ubędzie 50 ml to góra. Najbardziej właśnie boje się tego zeby z mniejszej dziurki nie zrobiła się kłopotliwa większa.
Jeśli chodzi o te specyfiki do uszczelniania to duzo opini, w większosci sprzeczne ze sobą, ja raczej nie zamierzam tego wsypywac, chyba ze juz naprawde musiałbym.
A jak jest z dolewaniem płynu chłodzącego w trasie, jesli go ubywa, jezeli musiałbym dolac litr zimnego płynu do rozgrzanego to nic się nie stanie, czy trzeba czekać aż samochód troche ostygnie. Pytam tylko na przyszłość jakby musiał dolewac.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 2 sierpnia 2016, 23:12 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Witam powracam znowu z problemem. Wczesniej wymieniłem uszczelki i niestety nie długo trzeba było czekac az znowu zaczelo kapac, teraz jest troche więcej. Zamierzam kupic nowy zbiornik odrazu z podstawką i tu pytanie, czy cięzko to wymienić. Wiem że sam zbiornik ciezko jest wymienic ale z podstawką powinno byc lepiej.

Druga sprawa to że jak auto stygnie to na drugi dzien ewidentnie jest pod nim plama a jak patrze do zbiorniczka do płynu jest maks, moze uklad się zapowietrza ale sprawdzalem i samochód dmucha ciepłym powietrzem z nawiewów.

Nastepnym moim problemem jest wiszacy wezyk podcisnienia, prawdopodobnie ten biegnący do poduszki silnika, zauwazylem przez przypadek (jutro go wepnę spowrotem)
Jakie moga byc objawy jak ten wezyk byl odpiety? Bo czasami jak stałem na swiatłach to lekko mi bujało budą i przy przyspieszeniach z niskich obrotów auto delikatnie drzy, obstawiałem do tej pory dwumase i juz sie brac miałem za robotę. Za wszelkie odpowiedzi dziękuje:-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 3 sierpnia 2016, 05:48 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
W zależności od miejsca wycieku może się zapowietrzać, ale nie musi. Wyciek powinien być lepiej widoczny po rozgrzaniu silnika (zwiększa się ciśnienie). Jest lato, więc nagrzewnica nie musi się zapowietrzać (nie wiem czy na wyłączonym zapłonie zawory są otwarte czy nie) a blok może być zapowietrzony.
Malo tego - wyczyść wszystko i sprawdź gdzie dokładnie robi się nalot z wyschniętego płynu - jeśli układ jest zapowietrzony to rośnie w nim ciśnienie i może upuszczać na zbiorniku wyrównawczym. Przy zapowietrzonym układzie płynu może być mało w układzie, ale zbiorniczek będzie pełny - to też jest mylące.

Jak wężyk sam odpadł to pewnie to wymiany - sparciała i dalej spadnie. A jakie są objawy? Podobne jak przy padniętym przepływomierzu, sterownik gubi korekcje, dziwne że check nie wywaliło.

Odkręcenie korka wlewu oleju przy pracującym silniku powinno spowodować zmianę pracy silnika - to jest znak że odma jest drożna (odkręcając robisz dziurę w dolocie), więc to jest akurat normalny objaw.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 3 sierpnia 2016, 09:44 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Dzięki za odpowiedź. No i teraz pytanie musze wrócić do domu jakieś 1000km, jak dobrze uzupełnić ten płyn? Przelać go troche poza max czy sprawdzić stan na rozgrzanym jak się już odpowietrzy?

Co do odmy to regularnie wymieniam ją co 3 wymiany oleju, ostatnio wymieniałem 13 tyś km temu także powinna być drożna. Muszę się wziąć właśnie za układ podciśnienia w swoim samochodzie. Bo tego jeszcze dokładnie nie przeglądałem.

Objawy są takie że przy przyspieszaniu pod obciążeniem, szczególnie pod góre trzesię delikatnie jak przyspieszam np z 1500 obr do 2000 obr, potem ustaje, ogólnie stawiałem 100 % cały czas dwumasę że się kończy ale na postoju nic nie wali ani nie trzesie. Pedał sprzęgła lekko drży, a i jak jest zimny silnik to podczas puszczania sprzegła tzn gdzieś w połowie jego pracy słychać taki lekki zgrzyt co całkowicie ustaje po nagrzaniu samochodu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 4 sierpnia 2016, 07:39 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Sorki że post pod postem ale doszło coś nowego. Okazało się że wąż podciśnienia idący do lewej poduszki nie odczepił się tylko urwał gdzieś w połowie, prawdopodobnie sparciał. Czyli wynika że mam nieszczelny układ podciśnieniowy za który wezmę się w weekend. I mam pytanie czy długo można jezdzić na nieszczelnym układzie, jakie mogą być tego konsekwencje? Bo w sumie Bóg wie ile ja jeżdże z uwalonym wężykiem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 4 sierpnia 2016, 07:47 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
Zależy dokładnie od czego, ale w większości będzie to zwiększone spalanie, rozwalone korekcje paliwa, zalewanie silnika (przy benynie - masz Diesla więc może kopcić), przygasanie przy wysprzęgleniu podczas jazdy, problemy z rozruchem, zmniejszona moc, powtarzające się błędy rejestrowane w sterowniku, świecąca kontrolka silnika, awaryjne ignorowanie części czujników przez sterownik (co może zmylić przy diagnozie), problemy ze stabilizacją wolnych obrotów. Ogólnie jak przy padniętym przepływomierzu, w Dieslu on jest chyba nawet ważniejszy niż w benzynie.

W Dieslu nadmiar paliwa jest tak samo szkodliwy dla silnika jak w benzynie uboga mieszanka - wzrasta temperatura w komorach spalania.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 4 sierpnia 2016, 08:00 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Dzięki:-) I tu by się zgadzało bo kopci przy gwałtownym dodaniu gazu, obroty jałowe delikatnie falują, od jakiegoś czasu większe spalanie. Na komputerze błąd za niskiego ciśnienia paliwa, kupiłem właśnie ogranicznik ciśnienia bo myślę że to on i weekend wymiana wszystkiego. Do setki idzie nie dużo lepiej jak 1.9 audi a4 130 KM, później jest dużo lepiej ale do setki to muł się ostatnio zrobił.

I teraz mam do pokonania 1000 km na co zwracac uwage, bo wiem że samochodowi szkodzą teraz moje usterki. Ale lepiej jechać mi się wydaje w zakresie 3000 tys obrotów niż dławić samochód jadąc powoli.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 4 sierpnia 2016, 08:04 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 37031
Lokalizacja: Kielce
Moje BMW: E38 730d
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=153718
pompa wstępna do wymiany - nie daje właściwego ciśnienia

_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 4 sierpnia 2016, 08:29 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Chodzi Ci o pompe podprogową, myślę że zostawie ją sobie na później, wymieniałem ją niecałe 2 lata temu na oryginał, nie buczy strasznie ani nie rzęzi. Na postoju, wolnych obrotach mam wg inpy ciśnienie 3.98, tylko spada do 3.55 lub 3.40 podczas gwałtownego dodania gazu. Myślę że ogranicznik przepuszcza, najlepiej go wymienię pierwszego, zresztą to też część eksploatacyjna.
Jak będę miał ten ogranicznik nowy i sprawny i wyeliminuje niesprawność jego przepuszczania a dalej bedzie źle to wtedy się zastanowię nad tą pompą.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 4 sierpnia 2016, 19:01 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Jeszcze jedno pytanie, zostawiłem już na asfalcie z 5 plam od płynu chłodniczego, jutro wracam do domu mam do pokonania 1000 km i chce uzupełnić płyn chłodniczy, ale układ jest prawdopodobnie zapowietrzony i cały czas pokazuje mi ze mam max. płynu. Jak dobrze dolac płynu, odkrecić korek na zimnym silniku, uruchomić go i patrzeć czy może zassie czy jak. Za każdą radę wielkie dzięki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 4 sierpnia 2016, 20:31 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
Odpowietrzyć zgodnie ze sztuką dla tego silnika, byle tuż przed trasą. Jak odpowietrzysz, nagrzejesz i pozwolisz mu wystygnąć to spadnie ciśnienie i wciągnie znowu bąbel powietrza i po odpaleniu znowu będzie zapowietrzony.
Jak już jest zapowietrzony to na gorącym prędzej wywali przy otwartym korku, niż wciągnie.

Silnik zimny. Samochód ustawiony tak, aby przód był wyżej. Włącz zapłon i ogrzewanie na maks/32 C (jeśli masz automat), nadmuch powiedzmy średni (nie za mały, żeby czuć kiedy nagrzewnica się odpowietrzy i zacznie grzać, nie za duży żeby niepotrzebnie nie wychładzać układu). Odkręć wlew i poluzuj odpowietrzniki (powinny być 2). Wlewaj powoli płyn, aż do maks poziomu. Zakręć odpowietrzniki i uruchom silnik. Poproś kogoś żeby kontrolował zegary, kontrolki i czy ogrzewanie działa. Jak zacznie wciągać - dolewaj - po troszku. Jak zacznie się podnosić - zakręć i zgaś silnik. Upuść parę odpowietrznikami. Odpal i sprawdź czy działa ogrzewanie. Jak nie - przegazuj go z przerwami tak do 2000 obr/m. Zgaś i sprawdź odpowietrzniki. Jak para nie ulatuje to znowu kontrola płynu (ostrożnie) i ewentualnie dolewka. Zobacz czy po uruchomieniu silnika płyn leje się przelewem. Zrób kontrolną jazdę, najlepiej z włączonym testem 7. Jak będzie ok czyli temperatura w normie, kontrolka niskiego poziomu płynu w chłodnicy nie świeci, jest przelew i ogrzewanie działa, to możesz wyłączyć ogrzewanie, zabrać sporo płynu (ewentualnie wody - awaryjnie wystarczy choć wrze w niższej temperaturze, jeśli wyciek jest na tyle duży że nie nabije ciśnienia to zagotujesz i wywali połowę płynu) i w trasę zanim ostygnie. Jeśli będzie zapowietrzony, to ciśnienie wzrośnie i wysadzi korek - wypuści sporo płynu. Wtedy odpowietrzanie na trasie... Jeśli będzie tylko niewielki wyciek, to w układzie pod ciśnieniem nie powinien się zapowietrzyć, chyba że pozwolisz mu ostygnąć. Obserwuj temperaturę i czy kontrolka niskiego poziomu płynu się nie zapala. Jak się zapali - stop - dolewka (bardzo powoli) i być może odpowietrzenie. Trochę ryzykowne, ale tam jest sporo płynu więc jest szansa że dojedziesz bez przygód.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 8 sierpnia 2016, 21:59 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Witam, udało mi się dojechać bez przygód do domu. Dziś wymieniłem już zbiorniczek wyrównawczy i wszystko fajnie odpowietrzyłem. Wymieniłem też zaworek ciśnienia paliwa, jutro popatrze jak to jeździ bo dziś nie zdażyłem wszystkich osłon zamontować. Wyszyściłem sobie jeszcze przy okazji kolektor dolotowy i wymieniłem wężyki podciśnień zaworu egr i poduszek silnika. Te od turbo jak zaciągałem powietrze to trzyma ciśnienie, ale i tak wymienie przy najbliższej okazji. Niestety jak zaciągałem wężyk idący do zaworka EGR to wyczułem nieszczelność, tak samo do poduszek silnika.
I mam kilka pytań znowu :-)

1. Jeżeli zaworek EGR puszcza, a ja mam zaslepiony EGR poprzez zaslepienie wezyka i wspawaną blaszkę w tej metalowej rurce, to nie powinienem się tym przejmować raczej jak EGRu nie używam, wężyk zaslepiony to powinno trzymać ciśnienie.

2. Jeśli chodzi o poduszki to nie wiem czy one czy zaworek od nich przepuszcza, ale czy mogę zaslepić obydwa weżyki przy poduszkach, bo obawiam się że jak tam nie bedzie szczelnośći to cały układ będzie swirował. No i druga sprawa że jak tylko podłączyłem te wezyki to budą przestało bujać, tak jak mi to nieraz bujało na postoju. Niby zaciągałem powietrze na rurkach od poduch i nie było szczelności.

3. Jak idzie ten gruby wężyk od vacum pompy i on ma 3 krućce i 4 jest zaslepiony. Przez przypadek urwał mi się krociec albo był już nadłamany ten co jest podpiety do niego wężyk do zbiornika próżniowego turbo. Dziurkę zakleiłem dobrze mocnym klejem dwuskładnikowym i podpiąłem się do wolnego zaslepionego króćca. Pytam się czy wszystko będzie ok i czy nie zakłóci to pracy bo wężyk był w króćcu który był pierwszy w kolejności od vacum pompy a ja go przełożyłem do ostatniego 4 króćca.

Za wszystkie sugestie dziękuję.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Mały ubytek płynu chłodzącego a długa trasa
PostNapisane: 9 sierpnia 2016, 10:35 
Offline
Forumowicz

Posty: 174
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57B30
Pojezdziłem i czuje że auto delikatnie ożyło, tylko 2 rzeczy mnie martwią. Cisnienie wstępne czyli to pre-supply wynosi u mnie teraz na wolnych obrotach 3,65 a było 3.90, po wymianie zaworka powinno byc wyższe a nie niższe. Auto przestało juz kopcic, myslałem że ciśnienie wzrosło. I druga sprawa to jak wczesniej miałem korekcje wtrysków dobre z rozjezdzaniem się od -0,5 do +0,5 to teraz na 6 wtrysku mam + 3,80 około a na 2 mam - 2,10. Masakra, nie wiem czemu tak się stało, niby odpinałem wtyczki wtrysków ale wszystko podpiałem tak jak było. Samochód lepiej jezdzi, nie kopci i przy pałowaniu nie wywala błędu za niskie cisnienie paliwa a cisnienie wstepne jest niskie bo tylko 3,65.


EDIT. Zsumowanie wszustkich wartosci wtrysków daje mi - 0,70 to tak jak wczesniej jak te wartosci lepiej wygladały.

Silnikiem dalej buja na postoju delikatnie, ale to pewnie poduchy, tylko nie wiem czy zaslepiac ten wezyki do poduch, czy mi to cos da


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL