Witam.
Prośba o pomoc.
Wczoraj zauwazylem pod autem plamę o średnicy Ok 5 cm.
Podejrzewam płyn ze skrzyni.
Nie czekając zdjąłem pod domem osłonę i kombinuje.
Nie znalazłem konkretnego wycieku.
Na osłonie nazbierało sie sporo. Wiec pewnie kapało od jakiegoś czasu.
Kolor żółtawo brązowy. Z pewnością nie jest to olej silnikowy gdyż ten nie ma klarowności.
Obserwując spod skrzyni zauwazylem ze na tej misie od 1/3 długości śruby są mokre
Możliwe ze uszczelka w skrzyni ?
I tak miałem wymieniać. Olej i uszczelkę.
Prośba o potwierdzenie. Sugestie co ewentualnie innego mogłoby być.
Zauwazylem jeszcze zapocenie na łączeniu silnika ze skrzynia.
Ale to chyba normalne. I tragedii nie ma wg mnie.
Na osłonie było Ok 50ml płynu. Mogę tak jeździć. Przez 2/3 dni ??
Wrzucam kilka fotek.
i dwie tego zapocenia przy silniku