BMW Sport

Witam serdecznie. Jestem na etapie szukania firmy "zakładu" która zajmuje się profesjonalną naprawa silników lub całego dołu N57D30A. Wiem że można się nadziać na minę. Niestety bywaj oszuści. A płacąc za zregenerowany silnik 16-20 PLN lepiej dopytać Was co o tym sądzicie i może znacie kogoś kto marzę naprawia "doły silników". Znalazłem i rozmawiałem z kilkoma firmami zajmującymi się takimi naprawami i myślę że taka firma jak "Korczynscy" z Baranowa lub Wj Auto wydają się ok. Czy ktoś miał z nimi styczność. Lub znacie kogoś sprawdzonego. Szczerze wolał bym zrobić tylko dół.
Pozdrawiam

Nikt nic nie robił z N57D30? Nie ogranicza mnie region Polski. Biorę pod uwagę cały kraj.

Co się stało? Zapomnij o zakupie silnika po "regeneracji", to mina.

Może BMW Expert Motorsport Serwis ?

ja oglądałem serie naprawy m50d wykonaną przez wójtowicz garage . Słupek robiła im firma Dziak Motorsport, zagadaj do nich są wporządku. Sama naprawa ponoc profi ale cena powala.
U ciecie zatarło się na głównej czy na korbie jaki pzebieg

Ja kupiłem z uszkodzonym silnikiem. Tylko dla tego że ma 212000, niestety poprzedni drugi właściciel kupił, a przy 170000 była ostatnia zmiana oleju... Dolną panewkę słychać czyli na korbowodzidzie. A n57 niestety nie jest pancerną jednostką jak n57. Interwały olejowe powinny być wykonane między 10 a 12 tkm (przynajmniej przy moje jezdzie) Postaram się wrzucić fotki z rozbiórki. Jak wygląda wałek i panewki.

maniek21112, uważasz że pierwszy szlif walka nie jest dopuszczalny?

Sam jeżdżę N57, wcześniej czytałem o naprawach tego silnika. Tylko i wyłącznie oryginalny wał nominał ze sprawdzeniem na mikropęknięcia. Podobno lepszy jest i też pasuję od wersji 50d. Są dostępne nowe wały w zamienniku- nie zaryzykowałbym , po paru tysiącach km albo wcześniej powtórka z rozrywki, chociaż serwis ACS Adama Kunca zamontował taki wał do X5 (film na youtube). Ciekawe jak się sprawuje...

Sam jeżdżę N57, wcześniej czytałem o naprawach tego silnika. Tylko i wyłącznie oryginalny wał nominał ze sprawdzeniem na mikropęknięcia. Podobno lepszy jest i też pasuję od wersji 50d. Są dostępne nowe wały w zamienniku- nie zaryzykowałbym , po paru tysiącach km albo wcześniej powtórka z rozrywki, chociaż serwis ACS Adama Kunca zamontował taki wał do X5 (film na youtube). Ciekawe jak się sprawuje...

A wiesz ile kosztuje taki nominalny wałek z panewkami?

ciężko dostępny, na allegro pewnie z 6-7tys. nowy 9 (w internecie bez rabatów)
Panewki warto dać nowe sprawdzając pasowanie.
Przy takich awariach widziałem, że często montują nową chłodnice oleju (stara może skrywać opiłki które niekoniecznie wypłuczesz) no i nową pompę oleju, nie wspominając o rozrządzie.
Jeżeli będziesz komuś oddawał do naprawy, upewnij się ze jest uczciwy i dostaniesz to za co płacisz...
Nie polecam remontu w jednym warsztacie, montażu w drugim, serwisu olejowego w trzecim i po drodze np. regeneracji turbo w czwartym.
W razie jakiejkolwiek awarii będą przerzucać winę między sobą.
Naprawia, składa, montuje jeden warsztat- daję gwarancję na robotę oraz wytyczne użytkowania do których się stosujesz a w razie jakichkolwiek problemów nie grzebiesz sam tylko wracasz do nich.

Hubertdo, Wiem że bezpieczniej bylo by wymienić na Ori. Chociaż koszt samych części to ok 15k.
Dlatego rozważam i szukam jakieś alternatywy. Jest masa firm zajmujących się właśnie takimi szlifami i próbuje dotrzeć do osób które przerabiały właśnie taki temat. Jedna Firmę wiem żeby omijać szerokim łukiem. Rozmawiałem już z firmą które ma.30 lat doświadczenia w takich naprawach i twierdzą że robią to naprawdę dobrze a kosz całego dołu to 8k. Czyli połowa ceny.

Nikt jeszcze nie naprawił w N57 walka korbowego z panewkami?

Naprawa N57N od podstaw w takich serwisach renomowanych (nie ASO) to koszty 30-40 tys albo i 50 tys jak chcesz regenerować/wymieniać osprzęt. Za samą robotę będą wołać 15-20k...
Ale i tak nikt nie daje Ci gwarancji (takie gwarancje to proforma jak wszystko działa lub wtyczki nie podpieli) Bo w rzeczywistości będą kręcić nosem a w razie problemów cmokać i piętrzyć problemy i doić z dalszej kasy bo nikt za darmo drugi raz nie chce nic robić...

Mało kto naprawia bo nikt nikomu nie ufa i ceny kosmos i duża loteria dalszych problemów. A Ci co naprawiają mają swoich znajomych i wiedzą co robią, co wkładają i za co płacą normalną kasę a nie sponsorują wakacji co poniektórym..
Gdzie kolwiek nie uderzysz, jakiego kroku nie zrobisz zawsze będą znaki zapytania i dylematy.

Najpierw to bym upewnił się i ustalił w 100% przyczynę a nie gdybał dlaczego to się stało. Znam przypadki (akurat to benzyna n54) że tam obracało panewkę, ludzie robili remonty na nowych gratach, pakowali gigantyczne sumy i znowu to samo na tym samym wykornieniu. Oczywiście to się nie stanie zaraz po remoncie, bo dzialo się po po 10-20 może 30 tys km..

ODRADZAM GOTOWY SILNIK PO rzekomym REMONCIE (to pic albo robione na odwal się tak, że to tylko na odpalenie posłuży) JAkiś koleś na YT miał z tym do czynienia w f10 525d i mój znajomy się na to na ciął również kupując gotowy silnik po remoncie.. Ludzie oszukują na potęgę i nie mają odpowiedzialności za to.

Jeżeli ustalisz precyzyjnie przyczynę skalkuluj porządny remont, rozważ używany sprawny słupek/silnik plus zweryfikuj cenę w ASO po super rabatch słupka nowego i to jest maks co możesz zrobić. Więcej nikt Ci nie podpowie bo 90% tutaj ludzi nie ma pojęcia nawet czym jeździ a co dopiero o naprawach większych jak coś się wysypie.