BMW Sport

Witam wszystkich,

Problem w moim BMW 318i dotyczy szarpania i spadajacych obrotow. Wiem ze temat ten maglowany byl juz wiele razy ale ja naprawde próbowałem juz wszystkiego o czym mi wiadomo i nadal lipa.

Problem powstaje tylko wtedy gdy silnik jest nagrzany, na biegu jałowym.
Zmieniłem świece, przełozyłem przepustince, sprawdziłem kable, wczoraj wyczyściłem krokowca, bylo w nim troche czarnego osadu ale mimo tego ze to wyczyściłem problem nadal jest.

Czy ma moze ktos jeszcze jakis pomysł? prosze o jakie kolwiek domysły i rozwiazania...

z gory wielkie dzieki

Może lewego powietrza łapie? U mnie był taki problem w 318Ci.

sprawdzalem na tyle ile mogłem ale nie zauważylem żadnych nieszczelnosci...

..Kolego podepnij pod kompa.. Na moje oko to cos z ukł. zasilania w PB.. Pompka i filtr PB ok? .. Mam nadzieje ze LPG nie masz!?

..Spróbuj podmienic kompa - bo byc moze tam cos sie spierniczylo i jest problem w sterowaniu mapami albo regulacja cisnienia paliwa.. Daj znac co i jak.

nie mam instalacji gazowej, tylko benzyna,
myslalem jeszcze ze moze sonda lambda ale jednak chyba nie obejdzie sie bez diagnostyki

[ Dodano: 3 Styczeń 2008, 21:46 ]
wiesz nie mam za barszo z kim a pozatym nie orientuje sie jak to zrobic

[ Dodano: 3 Styczeń 2008, 21:48 ]
rybik: co do tego lewego powietrza to nie wydaje mi sie zeby problem występował tylko na ciepłym silniku ale pewnosci nie mam

jesli nie sprawdzales sondy to sproboj ją odpiąć ktoś coś takiego pisal naforum ja tak zrobilem gdy moje e36 tracilo moc i lapalo ją dopiero gdy deptalem do konca , u mnie w stykach byla woda wylalem i przestalo gasnąc ale obroty nadal ciut spadaja podczas ruszania , ale bede jeszcze odkrecac tą sonde i ją suszyć ;]

ja też miałem to samo jak silnik zimny to O.K. a jak się zagrzało to mnie hu... trafiał ale jak się okazało to była wina pompki paliwowej w baku i musiałem skasować inspekcje pompke wykręciłe rozebrałem i przeczyściłem i jest wszystko O.K.

WITAM
SŁUCHAJ nie wiem czy ci to pomoże ale u mnie to też wystąpiło jak wracałem z gór ,na miejscu jeżdziłem i wszystko było ok , bo miałem silnik zimny , jak pokazała się temperatura silnik wariował na niskich obrotach ,a samochód był bez mocy .
Moja diagnoza - zmień stację ,po nalaniu na BP problem znikł po jednym dniu.
powodzenia

Ja miałem coś podobnego w moim e36 320 m50.
Na zimnym OK, ale na ciepłym pływał jak szalony, jak dojeżdżałem do krzyżówki lub podjeżdżałem w korku to przez chwile mocno falował, a za 3-5 sekund trochę sie uspokajał. ale dalej falował tylko że lekko.

okazało się że jak grzebałem coś przy przepływce czy gumę od niej niechcący trochę się wypięła wtyczka od czujnika w kolektorze ssącym ( to chyba od czujnika temp. w kolektorze ), gdy ją podpiąłem - to problem jak ręką odjął

ale po prostu miałem szczęście , że to trafiłem, bo bez kompa to raczej ani rusz, a wcześniej zmieniałem przepływki, szukałem nieszczelności, czyściłem przepustnice itd i bez skutku.

Samemu możesz szukać i szukać, lepiej podepnij pod kompa.