BMW Sport

Witam
Mam taki problem. Po odpaleniu auta jak przejde na gaz silnik mi faluje z obrotami (200 - 800)
Dopiero po przejechaniu kilki kilometrow (rozgrzaniu silnika) wszytko sie normuje. Co moze byc tego przyczyną ?? Moze ktos wie jakie sa koszty naprawy tego.
Na paliwie zazwyczaj chodzi dobrze choc czasami obroty podskocza ponad 1500 ale po docisieciu gazu jest ok !!
Pomocy

Być może Meserku jak Ci zakładali gaz coś spartolili... albo krokówka jest na wykończeniu... odepnij krokówkę i jedz do gazoli, niech wtedy ustawią. z tego co wiem masz silnik 1.6 m40 ?

Dobrze wiesz Michciu Bede musiał pojechac sprawdzic myslałem ze ktos miał ju taki problem wiec pytam. Ale i tak dzieki za podpowiedz

może byc kilka powodów 1 nieszczelność ( tzw lewe powietrze) 2 silnik krokowy ...i 3 niewłaściwe luzy zaworów ( ja tak miałem )

Skoro na Pb jest ok a po przejechaniu jakiegoś odcinka jest ok to znaczy że na LPG ci się przełącza w momencie gdy parownik nie podgrzewa wystarczającej ilości gazu.

Sprawdź czy układ chłodzenia nie jest zapowietrzony, czy parownik 'jest ciepły' wtedy gdy ci faluje oraz czy masz odpowiednią ilość płynu chłodzącego w zbiorniczku.

Ogólnie falowanie na LPG na zimnym silniku jest częste i normalne, dopiero po 'rozgrzaniu' się silnika chodzi równo.

Może być też tak że masz trochę za ubogą mieszankę dla LPG na biegu jałowym i na zimnym sie telepie a na rozgrzanym jakoś chodzi. Ale sprawdź najpierw powyższe a dopiero potem to.

No i napisz jaki masz gaz. Zwykły czy sekwencję.

Sprawa tego że czasami obroty ci staną na 1500 to najprawdodpodobnie zasyfiony silnik krokowy (on podaje powietrze na wolnych obrotach, łatwo sie go czyści)

Dzieki wielkie za wyczerpująca odpowiedz. A mogłbys mi wytłumaczyc jak dokładnie wyczyścic silniczek krokowy skoro mowisz ze nie jest to trudne.

zawsze na zimnym bedzie falowal, poniewaz reduktor nie podgrzewa gazu do odpowiedniej temperatury przez co gaz do dolotu dostaje sie plynny a nie lotny i nie jest w stanie w odpowiedniej porcji znalesc sie w cylindrze, bo osadza sie na sciankach dolotu, co moze powodowac wybuchy i w najlepszym razie rozerwanie rur dolotu a w najgorszym kolektora, dlatego lepiej ujechac ten kilometr wiecej na benzynie i dopiero przelaczyc....

wykręć go, napuść do niego wd40 i poruszaj tym ruchomym elementem.

Dokładnie tak, nie można przełaczać na gaż jeżeli parownik sie nie rozgrzeje to normalne, takie zaszybkie przełaczanie spowoduje dużowcześniejsze uszkodzenie parownika,