BMW Sport

Mam taki problem ze przy skrecaniu szarpie strasznie mostem tak jak by cos tam sie polamalo zreszta jakis zgrzyt tez uslyszalem, stalo sie to oczywiscie przy kreceniu baczkow heheh, i podczas jazdy na wprost w sumie nic sie nie dzieje tylko np przy skrecaniu strasznie szarpie kolami z tylu tak jak by cos sie blokowalo.

Myślę że mechanizm różnicowy w moście się rozleciał

dyfer do wymiany.chcialo sie katowac to prosze

no raczej w sumie nie oszczedzalem mostu trudno bedzie kupic taki mos zeby mial szpere tak jak tamten ?

a zmieniles w nim wczesniej olej na taki jaki powinien byc?
most uzywka ze szpera od 600 do ponad 1000 zl...

no olej byl

jest jeszcze taki problem ze nie ma recznego tzn da sie go zaciagnac i stawia normalny opor przy zaciaganiu ale nie ma w ogole go na kolach kiedys byl na jedno kolo teraz nie ma w ogole swego czasu cos sie zaczelo strasznie tluc w kole i gdzies slyszalem ze to wlasnie cos z recznego moglo sie rozleciec czy jest to mozliwe zeby np cos tam w srodku przyblokowywalo kolo ?

Rozbierz hamulce i będziesz wiedział, u mnie kiedyś spadły szczęki i zablokowały koło. Masz z tyłu bębny czy tarczo-bębny

hmm.. szkoda... jedna szpera na rynku mniej wątpie żeby udało Ci sie kupić w dobrym stanie, taniej niż za 800zł. obojętne czy przy katowaniu czy nie, jeśli miał sie posypać to by sie posypał nawet przy emerycjiej jeździe.

jeśli chodzi o hamulce (intuicja podpowiada mi, że masz tarczobębny) to regulacja jest na linkach przy lewarku i "przy kole". da sie to poprawić nie rozkładając hamulców. wystarczy wykręić z koła jedną śrubę ustawić otwór mniej wiecej po środku na górze i przez nią(za pomocą srubokręta) kręcić pokrętłem.

Tak mam tarczo-bebny i kiedys w kole cos strasznie szumialo tak jak by jakas blacha byla w srodku tego tarczo-bebna i tarla o cos byl to potwornie glosny dzwiek i od wtedy w sumie nie dziala reczny i nie wiem czy np cos sie tam nie rozsypalo i nie przyklokowuje kola. A jesli to most to jak mozna poznac po wyjetym moscie ze jest ze szpra zeby sie nie naciac i nie kupic bez ?

najpierw sprawdź te hamulce , bo może tam się rozsypały szczęki i dlatego coś jest nie tak.

też mam tarczo bębny i padł mi ręczny. Dokładnie to otwory w których mocuje się szczęki zardzewiały i nie trzymały szczęk. Wymieniłem całe blachy kotwiczne. cena 50zł w aso. Aby ułatwić sobie robotę i nie zwalać piasty wycinałem w tych blachach dziury żeby przełożyć je przez oś.

witam , sorry ale podłacze sie do tematu mam e-36 z 93 roku jakie tam są z tyłu hamulce bo jeszcze tam nie zaglądałem prz zmianach kół na zimowe widze bebny . czy były same bebnowe hamulce w w tym roku produkcji czy tak jak tutaj czytam szczeko-bebny .banalne pytanie ale naprawde nie wiem , a i u mnie jest tylko reczny na jedno koło

W buniach e36 z wiekszymi silnikami były tarczobębny ( wygląda jak tarcza tylko w środku mają jeszcze szczęki do ręcznego )

no i w niektórych egzemplarzach z silnikami R4 tez wystepowały tarczobębny

tylko w Is-ie chyba

no właśnie nie tylko. Teraz w 1.8 M40 mam tarczobębny, a wcześniej w 1.6 M40 także miałem tarczobębny. Ale głównie w r4 sa bębny

nomoże pod koniec produkcji porzucili bębny? sam nie zauważyłem ale skoro tak mówisz

no to z tego co tutaj mówicie mam bebnowe ,a co ile tysiaków mniej wiecej trzeba zaglądać do okładzin ? dodam że jazda umiarkowana raczej spokojna.boje sie tego ruszać bo nigdy nie miałem do czynienia z bebnami do tej pory we wszystkich autkach miałem tarcze. skomplikowana jest wymiana szczek ? czy dam sobie rade

raczej zaglądałbym na Twoim miejscu często do tego bo w bębnach robi się po prostu bagno.





Jak robiłeś już w autach jakieś naprawy przy hamulcach to powinienes sobie dać rade i z tymi bębnami , ale nie wiem jak bębny są rozwiązane w e36 .