BMW Sport

po przestudiowaniu kilku tematów dotyczących za niskiej temperatury w silnikach M47 oraz M57 postanowiłem założyc temat, w którym (mam nadzieję) powstaną konstruktywne posty, nie tylko nic nie wnoszące zdania.
Sprawa wygląda tak: całe lato temp. (na wskaźniku) po przejechaniu kilku kilometórw była w połowie, nigdy się nie wychylala poza. Od kliku tygodni (niższa temperatura zewnętrzna) sprawa wygląda troszkę inaczej: silnik nie osiąga optymalnej tempertatury w trasie, wskaźnik jest w pozycji ok. 1/4, jak się wjedzie do miasta to po kilku ruszeniach, staniu na światłach etc. wskazówka dochodzi do połowy. Po wyjechaniu na trasę znow spada. Dochodzi do połowy jak się jedzie bardzo dynamicznie (ciągłe przyspieszanie). Nie wiem co mnie podkusiło, ale kupiłem nowy termostat. Wymieniłem go wczoraj, porządnie odpowietrzyłem układ, ale w dlaszym ciągu nic. Czy jest gdzieś jakiś czujnki odpowiedzialny za temepraturę? I jeszcze jedno: płynu nie ubywa.

Danielu, termostat (z obudową) kupiłem nowy, oryginalny w serwisie, wymieniłem tylko termostat, a wg Ciebie, który czujnik powinienem jeszcze wymienić? jakbyś mógł mi w tym temacie bądź na PW lub @ przesłać instrukcję "wejścia" w test 7.1 (bo się gubię w tych testach )

i jeszcze jedno: wydajność ogrzewania i temeperatura wewnątz jest cały czas taka sama (dobra)

sądzisz, że przyczyna może być nagrzewnica
z tego co mówił mi poprzedni właściciel nagrzewnica była zmieniana (bo tamta ciekła)


dzięki za konkretne informacje

nie, nie mam webasta

ale jest to chory układ, bo problemów z nim ma wielu użytkowników

no właśnie, np. jak śmiagam E38 740d to chwila moment i temperatura jest w połowie, a u mnie lipa
dziś wieczorem pojeżdżę i zastosuję się do Twoich wskazówek co do testów oraz wył. ogrzewania, mam nadzieję, że coś się rozjasni. Gorzej, jak się faktycznie okaże, że silnik mimo wszystko będzie niedogrzany

a tak na poważnie: może faktycznie jest to problem silników M57 bo np. w E60 jest żaluzja i jej zadaniem jest przysłanianie chłodnicy

jak się nagrzeje to temperaturę trzyma, ale tylko w mieście. Na trasie jak jedziesz spokojnie to spada. Sam już nie wiem... dzień za dniem wymieniać termostat

zapomniałem wczoraj sprawdzić węży ale dziś to zrobię

tak jest Szefie i jeszcze raz dziękuję

i za to Cię lubię, że bezinteresownie pomagasz innym, wg mnie trzeba pomyśleć nad zmianą twojego nick'a na Janosik

PS a "ruda" się już chłodzi

pomógł to jedno, a życie drugie

Rorafalki mam identyczna sytuacje jak Ty ...w miescie stoi ladnie w pionie jak tylko wyskocze na autostrade to przy predkosci do 160 kreska jest jakies polcentymetra ponizej polowy ... jak wcisne ze 180 to znowu staje w pionie ... tyle ze ja mam webasto i przy zapalniu przy niskiej temperaturze wyskakuje mi na komputerze pre-heating to jest jakies dogrzewanie silnika przez webasto czy co ??

test przeprowadzony
temperatura otoczenia +3,5
dystans 30km (głównie poza miastem w celu chłodzenia pędem powietrza)

po włączeniu testu informującego o temperaturze cieczy wyruszyłem w test, początkowy dystans auto dosyć szybko nabierało temperatury, tak do 55-60 st, potem już wolniej, po przejechaniu ok. 8km temp. była ok. 1/4 na wskaźniku = 65st, po kolejnych 5km zatrzymałem się, wyłączyłem ogrzewanie całkowicie, przytrzymałem auto na obrotach i po ok. 5min temp. doszła do 88-89, włączył się wentylator, na chwilę 90 i zaczęła spadać, zatrzymała się na 88, ruszyłem na wyłączony ogrzewaniu, po ok. 4km (jak już szyby były niewidoczne) temp. spadła do 70st, włączyłem ogrzewanie, temp. spadła do 66 i tak już zostało. temperatura we wnętrzu ustawiona na ok. 20st, cały czas ciepło. Wąż przy chłodnicy cały czas ciepły, powrotu nie dałem rady sprawdzić bo nie ma dostępu

pojeździłem troszkę po mieście, temp. doszła do połowy na wskaźniku (ok. 77-80), po delikatnym przemieszczaniu się nieuczęszczanymi ulicami ponownie zaczęła spadać

i teraz pytanie: co dalej chyba najprościej zakleić nerki, wsadzić karton z chiquita i ogień

niby tak ale bmw to nie polonez
te silniki maja duza wydajnosc termiczna ale takie zachowanie nie ma prawa byc.
Objawy wskazuja ewidentnie na termostat...lub dziwnie wychladzajacy sie czujnik temp. W ktorym on tam jest miejscu?

PageUp, termostat wymieniłem wczoraj na nowy, kupiony w serwisie BMW, zapakowany w pudełko, a na poprzednim były identyzne objawy, nic a nic się nie zmieniło

hmm to zrob taki test:
wrzuć termostat do garacej wody ktora stopniowo podgrzewaj i sprawdzaj termometrem (w miare dokladnym) przy jakiej temp sie otwiera termostat.

Faktycznie sprawdź stary termostat, wrzuć do wrzątku, zobaczysz czy stary pracuje, czy jak będzie woda stygła czy będzie się zamykał, jeśli będzie pracował na oko dobrze, to może okazać śię że jednak wymiana nie była potrzeban i problem nie tkwi w termostacie (chociarz wygląda ewidentnie na termostat). Wygląda na to że masz cały czas "duży obieg" czyli termostat jest otwarty, wskazuje na to między innymi fakt że dość długo się nagrzewa, u mnie 90 stopni osiąga po 4 do 5 km ( fakt że to tylko 1. tak wogóe to sprawdz przed włożęniem do wody czy jest zamknięty do końca, wystarczy że będzie odrobine otwarty i będzie lipa.

Może benzynowe nagrzewają się trochę szybciej bo moje E39 z M57 potrzebuje ok. 7-8km żeby osiągnąć optymalną temp ale jak już złapie wskazówka pion to bez względu na styl jazdy tak pozostaje

Dlatego zastanawiam się czy nie założyć programowalnego webasta żeby już wsiadać do podgrzanego autka

jutro go sprawdzę (bo został w warsztacie), ale nie sądzę żeby to była wina termostatu (u mnie i u innych userów M47/M57), a to, że M43 nagrzewa się szybciej to nic dziwnego, płynu ma troszkę mniej
sam już nie wiem za co się brać wg mnie to jakiś czujnik, tylko jaki