BMW Sport

Witam. Od kilku dni BM-ka zaczęła mi wariować ze spalaniem. Do tej pory na 13-stu litrach V-powera w mieście robiłem 100km. Zatankowałem na Neste (bo nie miałem gdzie) 98 Oktanów. I po przejechaniu 60 km tylko w mieście wskazówka opadła mi z 30 na niecałe 15 L na wskaźniku. Nie wiem jak on jest miarodajny ale wychodzi mi że ponad 15 L już spalił. I teraz pytanko czy dlatego że na Neste tankowałem czy dlatego że tak bardzo temp. spadła na zewnątrz. Zauważyliście wzrost spalania w ostatnich dniach tzn. jak sie te mrozy zaczęły.

witam wskaznikiem bym sie nie sugerowal ,temperatura napewno ma jakis wplyw na wieksze spalanie .Co do paliwa z neste nie wiem tu i tu 98 oktanow o ile sie nie myle ,chociaz ja mialem taka ciekawostke ,ze tankowalem na stacji do banki 5 a weszlo 6 i jeszcze nie bylo pelno

poruszanie sie po krotkich odcinkach w taka pogode zwieksza mocno zuzycie paliwa, wiec pytanie ile km robisz za jedna trasa

tankowales na neste w bydgoszczy na fordonskiej ?

nie ,byla to wlasnie zwykla prywatna stacja w G dzu i poszedlem na nia z lenistwa bo nie chcialo mi sie isc dalej ,przynajmniej wiem ze tam nie tankowac

Może i dlatego że krótkie odcinki pokonuje bo do pracy mam 8 km przez miasto. Właściwą temp. pracy silnik osiąga czasem 2 km przed celem a w te mrozy nawet nie. Do tego cały czas mam ustawioną temp. nawiewu na maxa czyli pewnie też silnikowi zabieram ciepło.

kosa8312, E36 325 coupe pali ci 13l/100km w mieście? To pewnie poniżej 3000 obr nie schodzisz? Ja swoim 520i na 10 litrach robię jakieś 80 km, tylko po mieście. I bynajmniej nie ruszam ostatni ze świateł.

El-Tomaso 13 L pali mi przy delikatnej jeździe. Tyle że ty masz trochę oszczędniejszy i nowszy konstrukcyjnie silnik. Ja mam M50 i to bez Vanosa czyli potocznie "smoczyca".

Mi is'ka do tej pory paliła 7-8 po mieście, a od kiedy tempa spadła poniżej zera to już 11-12 Więc pogoda ma duuuuży wpływ na spalanie, bo kultura dalej została (oczywiście jazdy)

ja tez zauwazylem wzrost spalania u mnie. srednio palila 7-8 teraz 9 spokojnie lyknie czasem 10 E36 316 ;0 ale po 3,20zl wiec mozna tankowac

Ostatnio miałem dwa tygodnie urlopu.
Jazda tylko po miescie - b. krótkie odcinki - 2km i przerwa, no ale ja mam E46 w automacie.
Jak podjechałem zatankowac LPG to mi szczena opadła.
Bunia łyknęła ponad 20L gazu
Wcześniej jak było cieplej nie miałem typowo tylko takich krótkich odcinków, ale paliła 15L - LPG.
Cena gazu jednak wszystko rekompensuje.