variant napisał(a):
piotrfire, co ty gadasz nie strasz go nic Ci nie padlo zobacz podejrzewam ze uszczelki ci ktores puszczaja
Tacy fachowcy powinni za takie rady dostawać bana i ograniczyć się jedynie do czytania tego co mądrzejsi napiszą. Oczywiście że padła turbosprężarka. Objawy są jednoznaczne. Jeszcze w kwestii wyjaśnienia. Turbina nie zasysa oleju z silnika - nie ma takiej możliwości, jedynie jej uszczelnienia w momencie kiedy przestają spełniać swoje zadanie powodują że olej wylewa się do kanałów ssacego i wydechowego. Silnik zaczyna spalać olej jaki turbosprężarka dostarcza mu przez uszkodzone uszczelnienie i osiąga ogromne obroty. Kto nie zdąży się połapać lub ma słabe sprzęgło może sobie kawałki silnika pozbierać do bagażnika.
Turbosprężarka może uszkodzić się na tulejkach i wtedy moc spada lub na uszczelnieniach i moc pozostaje bez zmian a dmuchawka nadaje się do kubła.