BMW Sport

Witam!
mam problem w moim bmw 318 e36. Na zimnym silniku chodzi dobrze, gdy sie nagrzeje obroty zaczynaja falowac i gasnie na luzie. Co może być przyczyną??

sonda i teoretycznie tylko sonda

Czyjnik położenia wału lub sonda..

Jeżeli na kompie nie pokaże Ci żadnych błędów to przeczyść przepustnicę, tylko nie klapkę z wierzchu, a z boku (tak jakbyś pokrywkę od słoika czyścił tylko nie z góry, a po obwodzie z boku ), oraz gardło przepustnicy. Często szczelina między klapą, a gardłem zachodzi takim nalotem z oleju zmniejszając szczelinę i silnik dostaje za mało powietrza, a potem gaśnie. To częsta przyczyna w większości aut Czyścic najlepiej czystą szmatką którą można zwilżyć jakąś benzyną .

ale przepustnica byla juz czyszczona

a jakieś błędy?? Może variant tym razem trafił z tą sondą. Zostaje Ci jeszcze Silnik biegu jałowego. Czasami jedynym lekarstwem (przy sprawnej sondzie i innych czujnikach ) jest lekko podkręcić regulację na przepustnicy żeby była nieco bardziej otwarta, ale też bez przesady bo silnik na biegu jałowym będzie miał 1000 obr/min

komp pokazal przepustnice

A może najpierw odłącz sonde i sprawdź jak auto będzie się zachowywało..

miałem te same objawy co ty,wymień krokowca i wszystko wróci do normy,tylko go wymień a nie próbuj czyścić bo czyszczenie nic nie daje a wręcz szkodzi silniczkowi

Jak to komp Ci pokazał przepustnice?? to który to rocznik tej fury?? z reguły w E36 przepustnica jest na zwykłej lince i jedyne co w niej elektroniczne i da sie zdiagnozować to TPS (czujnik położenia przepustnicy) on może mięć wpływ na bieg jałowy, ale byłby też problem z przyspieszaniem, chyba że się zasyfił opiłkami grafitu i gdzieś nie łączy (tak nawiasem mówiąc da sie to rozebrać i reanimować )

rocznik 93

Piszesz


Ale nie pamiętasz dokładnie treści, albo kodu tego błędu??

w tym roczniku na pewno nie ma elektronicznej przepustnicy w twoim aucie

nie, nie pamietam ;/

no to moze ten czujnik. Ale falowały by obroty?

Tak, falowałyby, ale tak coś nie bardzo mi się chce wierzyć w TPS.
Możesz profilaktycznie sie dobrać do niego. TPS to takie plastikowe cholerstwo które znajduje się na przepustnicy na przeciwko tego półksiężyca którym obraca linka gazu (na osi klapy przepustnicy) dochodzi do niego 3 pinowa kostka, a po bokach jest przykręcony dwiema śrubkami. Jak już go wymontujesz to sobie go z wierzch obejrzyj, żeby go rozebrać najpierw trzeba wybić te dwie mosiężne tulejki. (z jednej strony mają taki kołnierz, czyli są grubsze dlatego wybija się od tej cieńszej strony bo w drugą nie pójdą) potem delikatnie podważasz zatrzaski jak Ci sie z jeden ułamie to nie ma paniki i tak potem tulejki trzymają obudowę do kupy, czujnik się otworzy na dwie części W środku znajdziesz płytkę potencjometru zdaje się z dwoma ścieżkami pokrytymi grafitem po którym porusza się taka blaszka z kilkoma wąsami. Należy oczyścić grafitowe ścieżki delikatnie najlepiej jakimś Dynksem sie znaczy denaturatem albo spirytusem i lekko podgiąć wszystkie te wąsy na blaszce żeby lepiej dotykały do ścieżek (tylko bez przesady bo się poułamują albo będą rysować ścieżki) Zapamiętaj jak rozbierasz żebyś później tak samo poskładać, Nie jest to specjalnie skomplikowane, w sumie ze 3 części ale dla pewności możesz sobie fotki zrobić

Zauwazyłes większe spalanie lub uczucie, że auto stało sie mułowate?

marcinekzdw, zmierzasz może w stronę czujnika położenia wałka rozrządu ??

Witam,
Mam podobny problem, jakiś czas temu kupiłem e36 coupe 320i i nie mogę wyjść ze zdumienia ze moja poprzednia bunia e36 316i sedan była prawie tak samo żwawa jak ta "nowa" 320i. Jak na ten w miarę mocniejszy silniczek to wydaje mi się trochę mułowaty ( Firmowa Toyota Corolla 1,4 D wydaje mi się bardziej żwawa na drodze, niż to moje BMW 320 coupe i nie bardzo czuję różnicę pomiędzy 316i sedan a 320i coupe
Ale do rzeczy, w czym główny problem...??? otóż kiedy zwalniam i zatrzymuję się np przed skrzyżowaniem, silnik wchodzi na tak niskie obroty że czasami potrafi zgasnąć, jeżeli już nie gaśnie, to przez około kilkunastu sekund ma falowanie obrotów, jednak po kilku sekundach obroty utrzymują się już na stałym poziomie ( 0,5x1000/min)
Proszę o pomoc, od czego zacząć, czy opisane powyżej objawy można usunąć jak napisano wcześniej, czy to może inny problem? Czy może zacząć od wizyty w salonie BMW i połączenia z komputerem? czy opisany objaw może być przyczyną "mułowatości" ze zwiększonym apetytem na paliwo? nie ma tragedii ale 10l-11l/100km przy oszczędnej jeździe to chyba coś deko za duzo.

Spalanie jak na dwu litrowy silnik jak najbardziej w normie.Przy tym silniku ok 12l po mieście to standard.Na sam początek proponuje połączenie z komputerem.