BMW Sport

witam. od czasu zakupu walcze z moim problemem. juz nie wiem gdzie mam sie zwrocic. a wiec problem jest nastepujący. auto nie jest przyklejone do jezdni. na koleinach jest tragedia, trzeba trzymac auto zeby nie wylecialo z drogi. zreszta na rownym asfalcie tez nie ma rewelacji.
w poszukiwaniu problemu wykonalem nastepujace czynności:
1. zmienilem felgi z 17 225/45 na 16 205/55 niewielka poprawa
2. wymiana wahaczy, tuleji, łączników stabilizatora żadna poprawa
3. dwukrotna geometria- co ciekawe kazda z nich wprowadzala zmiany- nadal bez poprawy
4. badanie amortyzatorów po 70-80 % kazdy wiec one odpadają
5. badania kilkukrotne na trzepakach- wszystko w jak najlepszym porządku, żadnych luzów, zawieszenie wg kilku mechaników i diagnostów bez zastrzeżeń
6. zacząlem podejrzewać maglownicę- bylem w dwoch warsztatach scejalizujących sie w regeneracji maglownicy- kazdy mi powiedzial że magiel mam ok. zadnego wyczuwalnego luzu na przekładni


Ciezko sie jezdzi. juz mi brakuje pomyslów. najgorsze jest wyprzedzanie i wracanie na wlasny pas. przehuśta strasznie
co jeszcze mi moglo umknac?????
pomocy, bo jestem bliski rozstania sie z pierwszym wozem ze stajni BMW

Kolego jak widzę zajmujesz się głównie przednim zawieszeniem a równie ważne jest tylne
sprawdż tuleje wachaczy te w progach i zawieszenie wózka

Ja juz zaloze , ze z tyłu też jest wszystko oki .
Zimą jezdzilem w moim e-46 na 16 calowych kołach z oponami 205/55/16 i wszystko grało , jak sie sniegi skonczyły załozyłem letnie koła alumy 17 z oponami 225/45 /17 - albo nawet tam jest 245 - choc głowy nie dam teraz ze są tam takie ale sa szerokie !! i też mi auto lata po drodze jak na tamtych nie latało - na autobanie jest wszystko oki , ale na drodze gdzie są koleiny , nawet takie ze ich okiem nie widac to moja BMW juz mi pokazuje , ze jednak są ! a ja mam wszystko sprawne w zawiesiu na tip top ! jak z przodu tak z tyłu ! tak jest ukaład wspomagania (na maglownicy) bezluzowy i stad trzeba sie do tego przyzwyczaic , ale to jest i tak pikus co do ukladu wspomagania w alfach ! tam to dopiero trzeba kiery pilnowac ! nie ma to jednak jak MERCEDES i nikt mnie nie przekona ! nawet moja A-6 - choc jest dobrze nie dorównuje ukladu kierowniczemu w MB

kolego mi i na 17 latało i teraz na 16 choc faktycznie troszke mniej

a co do MB to fakt, mama ma c klase to sie prowadzi rewelacyjnie. koleiny nie koleiny jedzie idealnie. zdecydowalem sie na BMW ze wzgledu na tylni napęd i wlaściwości jezdne, a tu niespodzianka. nie wierze ze ten typ tak ma

Może niech się przejedzie się ktoś inny Twoim autem, bo może przewrażliwiony jesteś.

moja tez konkretnie buja na koleinach, ale to wina kol 17tek. na 16tkach jest ok

co srednica felgi ma do takiego zachowania na drodze? szerokosc opony owszem ma, ale różnica 1 cala srednicy nie ma az takigo wplywu zeby na 17 byla tragedia a na 16 juz jest super.

Ja mam w e46 320d opony 225 R16 i auto jedzie normalnie, nie trzeba z nim walczyc w koleinach.

Dziwne jest to, ze mariusz wymienil "wszystko" i nadal tak auto sie zachowuje. Główną przyczyną są na ogół tuleje wahacza, sprawdz je na obu osiach dla pewnosci. Jesli są zuzyte to auto po najechaniu na nierownosc traci ustawioną zbieznosc i zmienia kierunek jazdy, mimo iz kierownica nie zmienila polozenia.

tez zaczalem siebie o to podejrzewac, kolega sie przejechal i stwierdzil ze jest cos nie tak. \\\

kolega na innym forum podpowiada że mial podobny problem w omedze. okazalo sie ze mial skrzywiony amortyzator i geometria za kazdym razem wychodzila inaczej i go nosilo??
jest to prawdopodobne???

opony , opony, i jeszcze raz opony ---i kropka

załóż u wulkaniazatora opony --proponuję 205/55/16 i jedz sie przejedż po koleinach --stan bieznika bez znaczenia.....

robiles kompletna zbieznosc czy tylko przod jak tylko przod to cie bedzie nosic pozdrawiam

ja miałem to samo w swojej Beacie i przyczyną była właśnie przestawioną geometrię
na tylnej osi. po ustawienie prowadzi się idealnie.

mam w miare ladne michelinki zalozone 205/55 16

kolego juz mi rece opadają!!!!! geometrie za kazdym razem przestawiają. pojechalem juz do kolesia ktory ma nowy sprzet, ponoc warty ok 200 tys. wymienil mi tuleje w wahaczu w progu z tylu. nie byl wcale pewnien czy to jest przyczyna. ustawil zbierzność i NADAL NIC. jego mechanicy wsiadali na zmiane i jezdzili i w koncu stwierdzili że nosi nadal i mam zaczekac az juz beda wieksze luzy to wtedy latwiej wylapią. normalnie rozłozyli rece!!!!
mierzyli nawet cale auto i wymiary sie zgadzaly

moze ktorys z klubowiczów mi pomoże i ewentualnie sam sie moja bunia przejedzie. albo poleci mi jakiegos dobrego mechanika. co mi znajdzie tren problem. poki co tylko wkladam w to auto. domyslacie sie ze jazda niesprawnym autem musi byc drazniąca!!!!

Siemka. Od niedawna jestem posiadaczem E46 320d. Jeśli moge ci pomóc to powiem ci tak. Mam opony 235/45/17 i jak jade po koleinach to jest koniec świata. ale muszą to byś niezłe koleiny. Jak tylko wjadę na nową nawierzchnię to jest cud malina. nawet o milimetr nie zboczy z drogi. Można puścić kierownicę śmiało. Skoro wszystko masz na tip top to może nie przyzwyczajony jesteś do tego autka. Ja wcześniej jeździłem inną marką to tez mi było trudno się przyzwyczaić ale jechałem kumpla taką samą i problem jest ten sam.

kolego tak nie moze byc ze CorsaB trzyma sie lepiej drogi niz BMW e46 !!!

brak mi pomyslów, gdzie mam sie udać po porade.... po pomoc!!!!! watpie aby odpowiednim miejscem bylo ASO BMW.

Faktem jest że jak sie przesiadłem z mondeo do mojej buni to ten sam problem miałem już myślałem ze auto może przekoszone choć jak kupowałem to było sprawdzane. Koleiny tragedia. Zmieniełem opony i sie poprawiło ale koleiny zawsze czuje nawet te niewielkie. BMW ma bardzo dobre zawieszenia tylko inżynierowie z bawarii chyba nie zakładali jazdy po takich drogach jakie my mamy. Do MB nie porównuj zbytnio bo Mercedes jest raczej nastawiony na komfort jazdy a BMW ma raczej twarde zawieszenie, dwie inne filizofie. Spróbuj może założyć inne opony znaczy innej firmy.Spotkałem się z przypadkiem że mój kolega zminił opony(bez zmiany rozmiaru) i jak miał problemy z jazdą w koleinach to problem zniknął. Zapomniałem dodać że efekt noszenia miałem właśnie na Michelinach. A co do ASO BMW fachowcy dobrzy tylko w wystawianiu faktur zwłaszcza Tłokiński w Łodzi. Partacze!

Witam,
Mam ten sam problem, wcześniej jeździłem "miękką" C5 - teraz e46 na szerokich oponach i felgach 17. Byłem ostatnio w Łodzi, w koleinach tragedia, też się przestraszyłem że coś jest nie tak. Jednak na autostradzie mogę spokojnie puścić kierownicę. Być może coś masz nie tak ale kwestia przestawienia to bardzo dużo.