BMW Sport

Witam!

Samochód mam, duzy..ja w nim trochę zagubiona, męskiej ręki brak i boje się, że pojadę do warsztatu a tam wcisną mi kit i każą zapłacić jak za zboże.
Dlatego nieśmiało chce poprosić o rady. Silnik kiedy zimny faluje a juz problem jest jak jest śnieg na jezdni, wtedy slizg murowany na niskich obrotach bo mi dzikus się wyrywa. Do tego z silnika (na 100% nie z baku pod spodem) wycieka paliwo. Mechanik sie dotykał i wcisnał mi kit ze to ....UWAGA..olej cieknie. Samochód zabrał na dwa dni...paliwo cieknie nadal. Mechanik tnie jarząbka. Do tego problem z gazem. Ja mu w deche a ten obroty ma tak mikre że szok..a spalanie na poziomie 30L mi pokazuje.

Koledzy......może polecicie dobrego mechanika w Warszawie? I żeby jeszcze po kieszeni nie klepał.....i jeszcze na jakie kity mam uważać bo kompletnie sobie z tym nie radzę....

Pomocy...

falowanie obrotów jest niestety mankamentem instalacji gazowej, jest to przeważnie wina silniczka krokowego, mimo iz na benzynie jest ok to na gazie faluje.
Dzieje się tak jeśli silniczek krokowy jest już trochę przypiłowany.
Mi też faluje i zwisa mi to narazie, bo nie jast aż tak zle.
Aco do wycieku benzyny to skąd jesteś taka pewna, że to benzyna, a nie własnie olej??
Jeśli nie wejdziesz pod auto to niestety nie zdiagnozujesz tego z kad się leje.

Witam, tak się składa, że właśnie dziś został rozwiązany podobny problem w mojej (naszej ) beci. Byłem na regulacji u gazownika... po pierwsze ustawił mi przepływomierz (wcześniej problemy z obrotami na benzynie a teraz nie ), po drugie założył opaskę przy silniczku krokowym (poprzedni "mechanik" wcisnął go w rurkę i owinął taśmą izolacyjną co powodowało dostawanie się "lewego" powietrza i w efekcie "falowanie obrotów") po trzecie regulacja gazu (spalała bunia oj spalała 20 litrów gazu... ) mam nadzieję, że oprócz widocznej poprawy to wszystko złoży się również na poprawę spalania gazu Na razie i tak jeżdżę na benzin, żeby odmulić wtryski (autko przez 1,5 roku praktycznie nie widziało benzynki ). Aha no i kwestia wycieku paliwa, mi sączyło się z wężyka, który doprowadza paliwo do listwy wtryskowej (niedokręcona opaska była temu winna ).
Reasumując: falowanie obrotów - trzeba sprawdzić silniczek krokowy, czy działa poprawnie, przeczyścić go, zobaczyć czy jest założony jak potrzeba . Jeśli chodzi o duże spalanie + mikre obroty - to przepływka + gazik do ustawienia. Jeśli chodzi o dobrych mechaników w stolnicy to polecam TOMCAR (Klonowa 17; Opacz). Naprawdę uczciwy i solidny chłopak, przez 5 lat pracy i mieszkania w wawie robiłem auta tylko u niego (tyle, że nie zajmuje się inst. gazowymi). Jeśli chodzi o gazowników... nie znam żadnego z Warszawy
To tyle , powodzonka z becią życzę

[center]


Mój Drogi Kolego........proszę uświadom mnie - czy bezyna i olej maja taki sam zapach....?????????????? Tą samą konsystencję?:-))))) Czy nie byłam w szkole na tej lekcji fizyki....?


Pozdrawiam;-)[/center]

Ja tylko zadałem proste pytanie czy jesteś tego taka pewna że to benzyna ,ale skoro się upierasz to widocznie jesteś
Więc pozostaje ci tak jak napisałem , wejść pod samochód , bo nikt za ciebie tego wirtualnie nie zrobi.
Jedna uwaga: Jeśli wjedziesz na kanał to sprawdzaj to na zapalonym silniku aby było utrzymywane ciśnienie w układzie zasilania paliwem, ponieważ wtedy masz pewnośc ze rekonesans będzie wiarygodny, mi się kiedyś lało z wężyka zasilania listwy po bloku silnika ,ale po wyłączeniu w ciągu kilku minut było sucho , bo paliwo zdążyło odparować na gorącym silniku i zostawały tylko resztki w zagłębieniach bloku na łączeniu bloku z miska co dawało do myślenia z" kąd to się tam wzieło"

No właśnie ten problem był, bo zanim dojechałam do mechanika to stwierdził, że nic nie cieknie.....dziękuję:-)