Witam.
Mam problem z moim autkiem a wyglada to tak:
Kiedy jest upal na zewnatrz, wysoka temperatura, to auto strasznie traci na mocy. Objawia sie to tak ze z 1 rusza jak muł(ekonomizer przekreca sie az za 20), na 2 to samo, na 3 biegu gdy pedl mam wcisniety do konca ekonomizer pokazuje spalanie na 14l i nie idzie wogole dalej, na niskich obrotach ponizej 2,5 tysiaca nie jest jeszcze tak zle, ale od 2,5 tysiaca do okolo 3,3 tysiaca obrotow auto muli strasznie, wyje, wogole nie idzie, bardzo wolno sie rozpedza, a gdy przekroczy magiczne okolo 3,3 tysiaca obrotow idzie juz calkiem dobrze, po wrzuceniu 4 biegu ekonomizem pokazuje max 10l przy pedle w podlodze, momentami 12l i sytuacja z moca wyglada podobnie jak na 3 biegu, powyzej 3,3 tysia odmula sie momentalnie i idzie. Taka sytuacja jest tylko w ciagu dnia i kiedy jest upalnie. Wieczorem wyjade autem i jest zupelnie inne, jezdzi dynamicznie i bardzo szybko przyspiesza. Kika dni temu bylojeszcze gorzej ale wymienilem filtr paliwa (poprawilo sie), po 2 dniach wymienilem filtr powietrza (bylo jeszcze lepiej), kiedy zalalem V-power diesel tez bylo lepiej. Wiem ze duzo osob pisze na forum o przepływomierzu, ze to jego wina ale duzo osob pisze tez ze po wymienie nic sie nie zmienilo. Czy jest moze ktos w stanie mi podpowiedziec co to tak naprawde moze byc?? Bo jesli napewno to przepływomierz to nie ma sensu jechac na komputer bo latwo go sobie sam wymienie.
Aha dodam jeszxcze ze po odlaczeniu przepływki sytuacja nie zmienia sie, jest identycznie o ile nie gorzej niz kiedy jest wlaczona. I jadac rowna droga dzieje sie to czesciej, kiedy jade droga polna, nierowna i samichod caly sie trzesie auto ma moc i wtedy tez idzie.
Moje BMW:
e46 320D 136hp 1999r.
|