BMW Sport

Witam,

pacjent e34 2.4td - kupiłem z pęknietym wałkiem rozrządu, sprzedawca zapewniał o tym, że wałek pękł przy jego wyjmowaniu (śruby odkręcane w złej kolejności). Kupiłem auto, założyłem nowy wałek, wszystko śmigało pięknie.

Podczas normalnej jazdy nagle auto straciło moc, rozebrałem obudowę rozrządu - pasek cały w oleju (rozszczelniony simering na wale przez który lał się olej). Wałek pęknięty praktycznie "na środku".

Co może być przyczyną? Jak sprawdzić bez zdejmowania głowicy czy zawory się nie pokrzywiły? Jakie jest tego prawdopodobieństwo?

z góry dzięki za pomoc,
pozdrawiam

Trzeba zdjąć głowicę i oddać w ręce fachowców może któryś krzywy zawór zablokował wałek.

Dokładnie... ja tez myśle ze wina jest po stronie zaworów które koniecznie nalezy sprawdzić, ze sciagnieciem głowicy nie ma tak duzo problemu a jak juz sciagniesz i ew wyeliminujesz usterke to bedziesz miał pewnosc ze wałek znowu nie peknie. Bo przeciesz poprzedni własciciel po cos odkrecał ten wałek

Ja bym stawiał na zatarcie wałka, przez brak w doplywie oleju. Niski ciśnienie lub zatkany kanał.

Dzięki za rady.

Ostatnia wersja wydaje mi się najbardziej prawdopodobna - wałek pękł w miejscu dziurki z której leci olej (nie wiem jak to się nazywa dokładnie), a okolice tego miejsca były zupełnie suche (niezaolejone).

Widzę tu pewne powiązanie z simmeringiem wału - może przez to, że stamtąd leci olej, brakuje ciśnienia na górze? Dobrze rozumuję?

Co to może oznaczać?

Nie znam specyfiki tego silnika, ale braki ciśnienia mogą mieć dwi przyczyny. Slaba pompa oleju (uszkodzony lub odkręcony smok) albo zużyte panewki na wale korbowym. Bardziej prozaiczną przyczyną może być zatkany kanal olejowy w glowicy. Kolega kupil kiedyś uszczelkę pod glowicę bez wyciętego kanalu olejowego (!)