BMW Sport

czy ma ktos jakies pojecie/pomysły/sugestie jak otworzyc maske przy zerwaniu(spadnieciu) linki??

Kreciłem ostatnio przy mojej i i musiała zeskoczyć przy zamku, bo od strony kierowcy jest ok, ale mozna ciagnac do oporu i nic sie nie dzieje...

Da sie jakos tam dostać przez sciagniecie nerek?? da sie je w ogole sciagnac nie psując ich ani blachy przy okazji??

Ostatnio czytałem o podobnym przypadku, i jedynym wyjściem poszkodowanego było delikatne wyłamywanie nerek

Ja ostatnio walczyłem z problemem w E39, moze w Twojej jest podobnie to rozwiązane, po wyjęciu nerek stajac przodem do maski po prawej stronie zaczep lekko wyczuc mozna palcami i przesuniesz go bez problemu, a od lewej tez jest w sumie łatwo tylko ze palcami nie dostaniesz bo jest schowany za takim rantem z blachy i uzyłem klucza imbusowego bo jest elegancko wygięty w L. A na koncu okazalo się właśnie ze linka spadła z pierwszego rygla a nie pękła.

jeszcze jakby ktos mogł mi przybliżyć 'delikatne wyłamanie' nerek...??

troche mi sie kojarzy z delikatnym cieciem kątówką;)...

Przypomina mi sie film BUMER, tam też sie urwała linka od maski w E38. Ale jak ten problem rozwiazali to nie pamietam.

Właśnie zerwała mi się linka, udało mi się awarjnie otworzyć lewy zamek ale jedna linka otwiera oba zamki. Ciągnięcie dalej tej porwanej linki nic nie działa. Póki co zablokowałem ten pierwszy patykiem . jestem w kropce. Czy macie jakieś sugestie co zrobić ? Nie mam dostępu do prawego zamka z żadnej mańki i wyłamanie nerek raczej nic tutaj nie pomoże.

Seria 7 ma to do siebie, że zastosowano bardzo zmyślne zamki, które bardzo utrudniają niepowołany dostęp, czy to do bagażnika, czy maski. Dobre zabezpieczenie przed złodziejstwem. Jak piszesz, wyłamywanie nerek nic nie pomoże. Ściąganie zderzaka również. Ogólnie bardzo kłopotliwe zadanie Cię czeka. Bo nawet specjalnym hakiem ciężko jest to odryglować ręcznie. Ja widziałem jak w ruchu była gumówka po usunięciu nerki, ale tego Tobie nie życzę (zniszczony rygiel i okolice cięcia). Może ktoś coś tutaj pomoże, aby obyło się mniej inwazyjnie.

Pozdrawiam
Emcebre

Nie wiem ja Wy "wyłamujecie" te grille ale ta metoda chyba jest dobra. Nie mówię, że w opisywanym przypadku się sprawdzi bo trzeba wyjąć te czarne środki otwierając maskę ale może da się je jakoś przesunąć albo coś. Nie jestem teraz przy aucie bo jest środek nocy i nie wiem jak to tam dokładnie wygląda ale może zamieszczony filmik się komuś przyda

Niestety zerwała mi się środkowa linka od lewego zamka w e38, godzina grzebania w nerkach i nic, pojechałem do znajomego mechanika. Skończyło się na zdejmowaniu całego zderzaka żeby dostać się od samego spodu do zamka. Wymieniłem wszystkie 3 elementy linki na nowe żeby potem takie cuda się nie powtórzyły. Problematyczna usterka i to strasznie. Grzebanie przez nerki drucikami jeśli linka w pancerzu puściła jest bezcelowe. Trzeba się przygotować na dłubaninę i to cholernie niewdzięczną. Pozdro.
Póki co działa i to zawodowo.