Witam.
Mam problem z moim BMW e30 1,8i M10.Mianowicie pewnego dnia jadąc ok 10km/h "na luzie" usłyszałem lekkie stukanie spod auta (jakby krzyżak na wale napędowym).Gdzieś jakby z tyłu auta.
Następnego dnia pojawiło się jakby wycie łożyska.Wczołgałem się pod auto i zobaczyłem że przegub gumowy między skrzynią a wałem napędowym jest lekko popękany więc pewnie do wymiany.Czasem też doszedł mnie odgłos jakby wał uderzył gdzieś o tunel(więc pewnie i podpora do wymiany.Nie stwierdziłem tego bo nie zdejmowałem osłon wału).
Jadąc po części coś nagle chrupnęło i silnik zgasł.
Wystraszyłem się i na poboczu stwierdziłem że silnik odpala jednak przy próbie ruszenia(nawet przy zwiększonych obrotach) gaśnie w momencie puszczenia sprzęgła do końca."Na luzie" ok."Na biegu" silnik pracuje jednak coś rzęźi pod spodem,prędkościomierz się zaczyna podnosić i w momencie gdy sprzęgło już jest prawie puszczone silnik gaśnie.
Czy to faktycznie problem tego przegubu i podpory czy też może "śmierć" dyfra lub jeszcze coś innego.
Proszę pomóżcie posiadaczowi pierwszego BMW bo już je bardzo lubię.
Z góry dziękuję wszystkim za pomoc.