BMW Sport

witam. wczoraj auto bylo u mechanika. wymienialem laczniki stabilizatorow oraz poduchy z tylu w belce. gdy odbieralem auto po zapaleniu silnika nie gasly kontrolki od abs-u, kontroli trakcji, oraz od kontrolki klockow. mechanik mowil ze to normalne po rozpieciu przewodow i zaraz to zgasnie. no fakt zrobilem 2km dwie kontrolki zgasly lecz jedna zostala od klockow. przejechalem ok 80km i dalej swieci... co to moze byc mechanik twierdzi ze wszystko podlaczyl mial ktos podobny problem??? dodam ze podczas rozpietych przewodow z tylu na chwile byl przekrecony zaplon moze komputer samochodu zapisal blad?? jak to z tym jest?

przecięty przewód lub skończyły się klocki !

klocki wymieniane jakies 7tys temu wiec to nie mozliwe a przewody niby cale twierdzi:/
warto jechac na komputer mozliwe jest ze zapamietal sobie blad w chwili przekrecenia zaplonu i nie chce go sam skasowac czy to raczej nie realne??

Jaki samochód ?? Możesz nie mieć czujnika klocków, klocki mogą się kończyć choć był by to dziwny zbieg okoliczności albo najnormalniej w świecie wyskoczył błąd i musisz go teraz skasować

to jest bmw e46 330d 2001r i wydaje mi sie ze jednak czujnik to jest. jest to moj staly mechanik nie wierze zeby cos wyjal albo cos innego jak to sie zdarza czasami:]

a na pewno od klocków ta kontrolka ( może brak płynu) . zużycie klocka działa na zasadzie zwory do masy wtedy eis zapala .może gdzieś jest zwarty przewód nie potrzeba kasować błędów. jaki czujnik?

plyn jest napewno bo sprawdzalem:) jest to ewidentna ingerencja mechanika ktory wymienial takie tuleje w belce kola nie sciagal niby ale mowil ze rozpinal te wszystkie przewody kostki jak to on wytlumaczyl ale jak nie potrzeba kasowac bledow to ja musze sie do niego wybrac niech to naprawia nagle sie cos nie moglo popsuc myslalem ze moze ktos mial podobna sytuacje a denerwuje mnie ta kontrolka:) myslalem ze moze jest prosty sposob na rozwiazanie tego problemu...a kanalu niestety nie posiadam zeby tam dokladnie zajrzec:/

mwchanior popsuł to niech naprawia a drugie moje pytanie dlaczego się nie przejechał autem po naprawie sprawdzając czy wszystko jest oki.

no mi to kazal zrobic gdy swiecily wszystkie trzy...na poczatku bylem wsciekly ze nic nie dzaiala ale po przejechaniu 2-3km abs i kontrola trakcji kontrolki zgasly i wszystko dziala a kontrolka od klockow jak na zlosc swieci. a jak sie do niego wybiore to co mu mowic?? co to moze byc?? gdzie szukac przyczyny?? bo dzwonilem do niego powiedzial ze jeszcze raz wszystko odlaczy i podlaczy a jak to nie pomoze to trzeba jechac na komputer:/

w jego interesie jest oddać ci auto w takim stanie w jakim wziął naprawionym zleceniem . kasę wziął niech działa .

no taka prawda ale zdaje sobie sprawe ze czasami cos moze nie wyjsc do konca dlatego narazie jestem spokojny gorzej jak tego nie naprawi:/ wtedy znowu bede szukal pomocy zwlaszcza ze teraz wszystko w sniegu i tam nic nie widac jak dzisiaj patrzylem...

ABS sam się resetuje, ale od klocków to trzeba skasować na kompie ja tak miałem
Zastanawia mnie tylko czas po jakim zgasły kontrolki ABS Powinny zgasnąć po przejechaniu kilku metrów a nie km.

to nie jest nic poważnego ewentualnie trzeba będzie wymienić kabelek od zużycia klocków ! niech odhaczy ten przewód powinno zgasnąć !możesz podłączyć pod kompa .

co do tych kilometrow to moze przesadzilem poprostu zaokraglilem tak troszeczke wiec nie ma sie nad czym zastanawiac:P chcialem tez sie upewnic czy podlaczenie pod kompa cos da zeby nie wydac kasy w bloto bo jestem biedny student a moj mechanik kompa jeszcze nie ma. powiem mu najpierw zeby sprawdzil te kabelki wole wydac kase na to niz na komputer bez zadnego skutku.

rafal_rs, Błąd klocków się zapisuję i musisz wykasować go za pomocą komp.. Możesz sprawdzić te kabelki ale to raczej nic nie da
podłączenie pod kompa nie powinno przekroczyć 50 zł

Podłączenie do kompa i sprawdzenie ok. 50 zł. Czujnik klocków, zobacz sobie mój temat, tak jak pisałem, masz tam zdjęcie i będziesz sam mógł sprawdzić czy czasem kabel się nie przerwał albo czy w ogóle jest, będzie to przyczyna palących się klocków

no ja to bym tak obstawial ze to moglo sie zapisac po przekreceniu tego zaplonu gdy wszystko bylo rozpiete...bo naprawiam samochody u niego juz od 3 lat i zawsze wszystko bylo ok jest to tzw nie duza garazowka ale no zna sie na rzeczy czlowiek i nie drogi jest:)

Jeśli cokolwiek było odłączane, a przy okazji przekręcony zapłon to błąd murowany z tego co się orientuje. Sprawdz ten kabelek o którym pisałem, jeśli będziesz na miejscu to pewnie tylko wystarczy skasować błąd

tylko myslalem ze jak komputer zapisal sobie blad abs-u oraz trakcji i klocków to wszystkie znikna po paru kilometrach a tu klocki niestety zostaly i troche to dla mnie nie zrozumiale.

Ponieważ z tego co się orientuje tamte kontrolki w tym przypadku gasną, a klocki nie gasną. Oto rozwiązanie