BMW Sport

No i nadszedł ten czas...mrozów... Do dzisiaj moje e39 520d Touring sprawowało się idealnie...palił ładnie itp. Aż do dziś... Wsiadłem do samochodu do nieogrzewanego garażu (mam też ogrzewany z innym autem- ale Prosiak-jak to mówi żona...się nie mieści do niego) , przekręciłęm kluczyk, wszystkie kontrolki, lampki, radyjko i nawiewy działają dobrze, czekam aż żarówki się rozgrzeją i przekręcam na rozruch...pokręcił raz, ćwierknął i zaczął cykać (inaczej nie umiem nazwać tego dźwięku -jakby przełączanie przekaźnika, przeskok iskry). I niestety cały czas tak jest. Włączyłem ładowanie -ładuje dziwnie niskim prądem (około 2A) -przy 90Ah to troche za mało...ale zostawię na noc -może pomoże.

I nasuwa się pytanie -czy mogę spać spokojnie z myślą, ze rano ów BMW pokręci rozrusznikiem ? boję się najgorszego... Być może pechowo stanął w takiej pozycji, że nie ma siły przekręcić dalej.

Pozdrawiam i czekam na odp.

a czemu tak slabo laduj normalnie ,ile juz ladujesz jak ze 2-3 h to idz i sproboj go ruszyc akumulator juz sie cos naladowal ,bynajmniej ja tak robie .

najwyrazniej rozladowal sie akumulator

Dlaczego takim niskim ?

-prostownik który używam (jeszcze który komunę zna) pokazuje ~2A, ale ładuje. Sprawdzałem na 4 akumulatorach i zawsze tak samo pokazuje (docelowo jest ustawiony na 6A, więc może padnięty miernik w nim),
-innego prostownika aktualnie na miejscu nie mam...więc zostaje w/w.

Nie chodzi o samo ładowanie...tylko o zachowanie się rozrusznika...Tego głównie temat dotyczy

no co niema sily krecic ,widocznie rozrusznik padl

Marne pocieszenie... Być może zaciął się tylko rozrusznik...Stawiam na akumulator -dam znać jak się podładuje czy ruszył.

jak pisalem wyzej podladuj i zobacz jak nie to sie zacilal ,moze trzeba go popukac czasem pomaga to no i trza by wyjac go i zajrzec do niego

Nie wiem jak w twoim aucie, ale wg poniższego linku....
W e39 jest jakiś moduł zarządzający energia (jeżeli jest za mało prądu to wo gule nie pozwoli zakręcić rozrusznikiem)
viewtopic.php?f=1&t=64100&view=previous
Poczytaj być może coś takiego jest tez u ciebie...

Wyrwane z kontekstu...

No i czekamy na relacje po naładowaniu akumulatora

Panowie...
Rzeczywiście jakiś moduł musiał blokować -chwile podładował i chodzi jak marzenie. Zostawię jeszcze na noc na ładowaniu, ale cieszę się jak... (mocno)

Dzięki i pozdrawiam