BMW Sport

Przeszukałem forum, było coś podobnego ale bez konkretów stąd nowy temat
Wiec najpierw objawy:
-Na benzynie nie ma mocy, obroty spadają do zera, w trakcie ruszania szarpie i strzela w przepływomierzu, ewidentnie większy apetyt na paliwo
-Na gazie Ok, jedynie podwyższone obroty do 1,5 ale to już brożka gazownika ale ogólnie chodzi równo i płynnie.

Jeżdżę już tak około 3 miechy ale po prostu nie miałem się kiedy tym zająć, a tak to przełączam na gaz i jazda:).
Wiec rozwiązywanie tematu zacząłem od wymiany filtra paliwa - tak samo.
Następnie 2 razy zalewałem płyny czyszczące STP do paliwa plus specyfik do pracy przez 10 minut przy małej ilości paliwa - nie pomogło.
Ostatnio wpadłem, że może być coś z przepływomierzem i zobaczyłem obudowe od filtra powietrza mam popękaną wiec zająłem się tematem ale dalej to samo.
Teraz zamierzam sie zabrać za przepływomierz bo w końcu w nim strzela - jest jak widziałem tam trochę syfu. Jak myślicie czy to może być przepływomierz, no ale na gazie chodzi Ok?
Mechanik cos tam mówił o potencjometrze i gumie do przepływomierza ( ale jest szczelna) bo wizualnie słabo wygląda - posklejana taśmą, po za tym nie zostawiałem mu póki co auta do diagnozy.

Przepływomierz, sonda lambda, zapieczone wtryski,, nieszczelny układ dolotowy, silniczek krokowy, kable, świece, filtry, pompka nie daje odpowiedniego ciśnienia - to tylko niektóre elementy, które mogły nawalić tak bez wglądu trudno ocenić co może być uszkodzone.

długo masz już gaz ? jeżeli kupiłeś auto w takim stanie to może być wszystko po kolei do sprawdzenia. ja bym obstawiał wtryski albo pompke paliwa. jeszcze mozesz sporobowac odlaczyc akumulator(zrobic reset) i nie przelaczac na gaz, zobacz jak pracuje na benzynie.

Hmm reset odpada już to przerabiałem i nic nie pomaga.A jeśli chodzi o wtryski zapieczone to właśnie po to kupiłem te dodatki do paliwa bo właśnie w tym dopatrywałem się problemu, ale też lipa.
A strzały słychać z okolic przepływomierza wiec może jest to z tym związane, jutro spróbuje przeczyścić trochę ten przepływomierz może pomoże.

Przeczyszczenie czujnika nic nie dało.

Jakie znaczenie ma praca przepływomierza podczas jazdy na gazie?

Na gazie I generacji żadne - Przepływomierz mierzy ile powietrza wpada i do tego powietrza dawkuje paliwo

ja bym zaczął od sondy lambda, objawy pasują,
-większe spalanie
-duszenie się
-zalewanie
-szarpanie wnioskuję że jest spowodowane falującymi obrotami
-strzelanie (występuje przeważnie w kolektor wylotowy przy wyższych obrotach )

jaki masz gaz ?? sekwencję odrzucam. teraz jeszcze pytanie nie wiem jak to dokładnie się nazywa ale masz gaz regulowany ręcznie czy podłączony do kompa ??



więc polecam sprawdzić sondę ale nie na kompie bo nie zawsze pokazuje błąd tylko oscyloskopem ją sprawdzić

ps. podaj swojego e mail to prześlę Ci książkę sam naprawiam e36 może coś wyczytasz tam

Dzięki wielkie Wojar12. Mam już tego pdf'a wiec w wolnej chwili lookne. Jutro obadam jeszcze temat z inną przepływką i dam znać jaki efekt:).
Gaz I generacja.

Inna przepływka i to samo. za tydzien podjadę na diagnoze komputerową.

sig277 miałem identyczny problem jak ty wymieniłem filtr , posprawdzałem wtryski , kupiłem nowe przewody paliwowe i inne pierdoły i nic nadal było tak samo POMPY PALIWA NIEOBSTAWIAŁEM BO BYŁA PARO MIESIĘCZNA NÓWKA ZE SKLEPU (ALE ZAMIENNIK ZA 140 ZŁ) niedawno kupiłem używke orginał udało mi się za 50 zł i śmiga jak ta lala silnik zapalił od tyku w samochodzie zrobiło się cicho bo tamten zamiennik buczał jak niewiem a ta , chodzi ślicznie nawet jej nie słysze więc obstawiam że pompa paliwa niedaje odpowiedniego ciśnienia dodam że na gazie bema chodziła normalnie POZDRAWIAM

hmm kurde myślałem nad pompą paliwa, ale już raz miałem wymienianą co prawda pochopnie u mechanika za 300zł. Rzekomo wsadził tam bosha za 250zł no i taka raczej nie powinna sie szybko wysypać...chyba ze w h.. przyleciał i wstawił jakieś gówno.
dzięki za rade

byłem u mechanika ale jedyne co sie dowiedziałem to rada z jego strony aby wymienić gumę przepływomierza(plus rezonator bo takowego nie mam) i wtedy dopiero można szukać dalej i diagnozowac....no ale wczesniej było ok przy tej samej gumie a guma jest szczelna.
W celuje teraz w sondę lambda spróbuje ja wykręcić i przyjrzeć jak wygląda ewentualnie zmierzyć napiecie.

A jaki masz silnik ? ja miałem te same problemy po odpaleniu na benzynie obroty zchodziły do zera gasł , podmieniałem przepływomierz teraz mam 2 luzem ,wymieniłem świece , kable zapłonowe i nic nie dało miałem silnik m40 a problem był we wtryskiwaczach stopiły się takie plastikowe osłonki po wymianie problem ustał zajęło mi to 2 godziny ale było warto

316i M43 1,6.
Kurde tez włąśnie zastanawiam się nad nowymi swiecami i kablami ale teraz nie mam czasu się za to zabrać.

świece wymienione..nie pomogło

a i świece było okopcone czarne wiec za bogata mieszanka....nie wiem czy nie zaryzykować i nie kupić sondy lambda.

Dalej się z tym męczę byłem u kolesia to udało mu się ustawić jałowe obroty przez regulacje przepływki i lewe powietrze...(90zł). Ale jak sie dusił tak się dusi... .
A ta sonda lambda .. wtyczka była przygnita ale z tego co się dowiedziałem to małe ma znaczenie na takie duszenie , gdyż komputer pobiera fabryczne ustawienia komputera i nie reguluje w locie składu mieszanki.może więcej palić beny no ale i tak jeżdżę na gazie.
No i dalej dusi.
Kuźwa może ta pompa paliwa.
Wiecie jak najprościej zmierzyć ciśnienie na tej pompie jest tam taki wentyl....?

A jak nie to chyba zaryzykuje i kupię tą pompę.

sig277, Miałem Kiedyś podobny przypadek Tylko że długo na samym gazie jeździłem i Potem nie chciała na benzynie jeździć na siłe jeździłem na benzynie pskało cudowało i się rozkręciła sama teraz znowu Mam podobny problem ale to wina sondy lambda jeden wtrysk niedomaga i Przepływka też siada a na gazie idzie jak By 2.8 Tam Było

Jak masz vczarne świece to nie wina pompki paliwa tylko raczej silniczka krokowego bądź sondy lambda

Pompka ma stale określoną wydajność i nie reguluje się jej niczym.Może jedynie niedomagać ale więcej paliwa Ci nie da nigdy
Masz ubogą dawkę powietrza.