BMW Sport

Jest to BMW 318 sedan koła 15" cali. Gdy dokręcałem szpilke kluczem na który miałem nałożona rurkę w pewnym momencie urwał się łepek od śrubki.
Czy jest jakiś łatwy sposób na wyjęcie reszty śruby z koła????
I czy można bezpiecznie przejachac jakies 5km z takim kołem jeśli wszystkich śrub jest 5 a jedna jest urwana???

pewnie ze możesz przejechać z 5 km ja tez tak jeździłem przez jakiś czas a co do wykręcenia to zdejmij koło i może wystaje trochę szpilki to ci się uda palcami lub kombinerkami wykręcić...

A w tym miejscu co nie ma szpilki felga sie nie odegnie troche? bo nie chciałbym potem prostowć jej prostować?

nałóż na nią nakrętkę i cyknij lekko spawarką (tylko uważaj żeby nie osmalić/stopić innych rzeczy i odłącz akku) i wtedy będziesz mógł normalnie za nakrętkę odkręcić.
Druga możliwość to lekko nawiercić i kupić wykrętaki z lewym gwintem i wtedy powinna też Ci się wykręcić.

Metoda ze spawarką ma wysoką skuteczność, ale trzeba zrobić to precyzyjnie, ostatnio wykręcałem tak z tatą szpilkę z głowicy.

Bez 1 szpilki możesz spokojnie jeździć, podjedź sobie gdzie potrzebujesz, zdejmij koło żeby nie uszkodzić felgi i dalej działaj.

Spokojnie. Ja z urwaną jedną szpilką przejechałem 1000km i nic się nie stało. Mój mechanik metodą ze spawarką zrobił to za 50zł.

Najpierw spróbuje z kombinerkami bo troche śruby wystaje ale nie za dużo jeśli to nie pomoże pozostaje mi spawanie bo chyba to najlepsze wyjście... THX

Ja kiedyś też tak miałem, wystarczyło zdjąć tarczę i kombinerkami wykręciłem resztę śruby od tej pory już wiem, że z pomocą rurki można tylko odkręcać

felga sie odegnie?? jak bedziesz stukal mlotkiem w nia to sie odegnie masz jeszcze 4 pozostale sroby i mozesz tak jezdzic choc to nie wskazane i nie polecam . w jednym moim starym aucie jezdzilem na 3 srobach a 2 sie urwaly i przejezdzilem tak az go sprzedalem ale w naprawie tego nie ma duzej filozofii takze bierz sie do roboty

mi tez to się zdarzyło,
nawierciłem 2 małe otwory (w jednej linii) dopasowałem mocny konkretny śrubokręt i odkręciłem

Na szczęscie obyło się bez wiercenia i spawania... więcej strachu było
Po odkeceniu koła szpilka nie wystawała z tarczy a było troche miejsca żeby podłożyc małe kombinerki i powoli powoli ale wykręciłęm tą srube....
Teraz juz napewno nie będe dokręcał śrub rurką chyba że minimalnie do sprawdzdenia...
THX za pomoc

Ja jeżdżę na 4 zamiast 5 d dwóch lat. Byłem na torze i lekko się z samochodem nie obchodziłem

P.S. Szpilki to w maluchu były BMW ma śruby.

w maluchu tez sa sruby

No są.

NO może w maluchy były szpilki albo śruby ale wiadomo było o co chodzi na szczeście....

Ładną dźwignię miałeś że śrubę urwałeś Ja mam klucz gruby pręt jakieś 50-60cm i na środku przyspawana nasadka, śruby dokręcam bez żadnego wysiłku.
Mam nauczkę jak w serwisie ogumienia koleś dokręcił mi z rurką 1,5 metra

Ja tez miałem rurke z 1,5 metra i dlatego mi lekko szło.....
Ale jak widac historia lubi się powtarzać bo dzisiaj chciałem tym razem
odkręcic koło tym razem prawy tył i gdy nałożyłem klucz krzyżak i na to rurkę
bo bez niej nie chciało wogóle pójść ukręciła się druga śruba....
Więc albo śruba była niezle zapieczona albo........
Ale tym razem poradziłem sobie srubokrętem i młotkiem bo śruba wogóle nie wystawała - powoli powoli wystukałem
rant na śrubie i dalej tłukłem aż sie wykręciła.....

Qur.. Panowie, żaden porządny mechanik, nie przykręca śrub do kół kluczem z przedłużką!!! Klucze do kół już same w sobie są wystarczającą dźwignią, ja zawsze dokręcam koła oryginalnym kluczem BMW z całej siły. Żadne przedłużki!! Chyba, że na kluczu dynamometrycznym.
Z przedłużką to można dokręcać koło od cieżarówki, a nie od osobowego auta.

dokladnie sam krzyzak wystarczy BMW to nie star czy jelcz ze rura dociagamy sroby tym bardziej ze sa na stozku i trzymaja jak diabli

No tak rozumiem bo już mam nauczke ale tym razem bez rurki nie dałoby się okręcić a próbowałem ....
A dokręcał z rurką już nie będe.....