Koledzy pomocy
rano wszystko było ok - wracam z pracy, wjeżdzam do garazu włączam wsteczny (mam automat), przekładnia działa, parkotronik działa, światła wstecznego działają - wszystko ok, poza jedną rzeczą - auto po puszczeniu hamulaca toczy się do tyłu, dodaję gazu i .... NIC - obroty rosną, ale tak jakbym wahlował na luzie, w ogóle nie przyśpiesza żadnej reakcji na gaz do przodu wszystko ok, na wszystkich biegach (P,3,2,1,), włączam R i znowy przekładnia działa, wszystko ok - samochód toczy się do tyłu, ale jak dodaję gazu obroty się podnoszą, spalanie też, ale przełożenie na przyśpieszenie żadno - tak jak na luzie, chociaż auto toczy się do tyłu
Pomóżcie co to może być mam nadzieję że nie skrzynia oby nie poza tym brakiem mocy na wstecznym działa bez zarzutu, żadnych szarpnięć, płynne przechodzenie biegów na jeździe w przód.
Ale co z tym wstecznym
_________________