BMW Sport

Mam problem ponieważ bardzo wolno rośnie mi temperatura silnika. Dziś rano przy temperaturze powietrza ok 4 stopni, wskazowka temperatury w samochodzie po przejechaniu ok 5 km doszla dopiero do konca niebieskiego. Dzieje sie tak juz od dluzszego czasu. Ale teraz im jest zimniej tym jest to bardziej widoczne. Podejrzewam ze to moze byc wina sprzegla wiskotycznego. Poniewaz wiatrak bardzo glosno chodzi, jak sie doda gazu na postoju to strasznie slychac jak powietrze dmucha, a po drugie, jak sie odpala samochod i jak ktos trzyma wiatrak, to wiatrak stoi w miejscu. Mozna go spokojnie utrzymac reka, nawet jak sie doda gazu to nie ma problemu go utrzymac reka. Druga moja opcja jest zepsuty termostat. Jak mam to sprawdzic czego to jest wina? A jezeli jest to sprzeglo wiskotyczne to jakie wybrac? Bo na allegro jest tego bardzo duzo i bardzo zroznicowane ceny i czy da sie to samemu wymienic?

Kolego wisko swoją drpgą nie powinno tak chodzić lecz nawet na nieuruchomionym silniku podczas proby obrócenia ręką wiska powinno być czuć opór i takie jakby oporne kręcenie (nie powinno się lekko obracać). A co do wskazówki temperatury to u siebie miałem podobny problem i też mnie to niepokoiło. Więc myślałem że to ciągle otwarty termostat i przyszła pora na jego wymiane. Wymieniłem termostat i od razu pompę wody bo akurat miałem nową tak "w razie w" i teraz jest ok. Temperatura szybciej rośnie. Ale oczywiście może to być wina tylko tego, że układ jest zapowietrzony. Spróbuj odpowietrzyć a jak nie pomoże to wtedy sprawdź resztę. Powodzenia

To na poczatku sproboje odpowietrzyc uklad, nastepnie wymienie termostat. Bo pompy to chyba narazie nie ma sensu ruszac?

Dziwne rzeczy z tym wiskiem wypisujecie .

Jeśli jesteś w stanie utrzymać wiatrak na zimnym to dobrze przecież jakbyś nie było to silnik byłby bardziej chłodzony a chyba nie o to chodzi. Na zimnym wisko u mnie sie kręci z lekkim oporem jak jest dobre to raczej bez oporu powinno ale jak zagrzejesz do 90stopni to powinno juz z bardzo dużym oporem sie kręcic ale niema co roztrząsać kwestii czy zalekko sie kręci bo jeśli tak to na + dla ciebie .

Termostat można łatwo sprawdzić wyjmując go i wkładając do garnka z woda możesz sprawdzić czy się otwiera za wcześnie . Ewentualnie zagotować wode odczekać 5-10 min i wlać ją do termostatu i zobaczyć czy przepuści wodę jak tak znaczy że za wcześnie puszcza wodę na chłodnicę.

A swoją drogą u mnie w m43 1.6 auto też dopiero po około 3km zaczyna wychodzić poza niebieski później już szybko wskakuje na środek. Bardzo wolno się nagrzewa ale u mnie powodem może być wisko bałbym się go trzymać ręką w trakcie odpalania (za duży opór daje)

-Gdyby była zepsuta pompa to by raczej się przegrzewał
-zapowietrzony układ to też raczej przegrzewanie silnika, oraz często brak ogrzewania z dmuchawy

Jesli termostat jest otwarty o puszcza w obieg ciecz, wiec waz od niego bedzie sie nagrzewal przed osiagnieciem przez silnik optymalnej temperatury. Takze organoleptycznie, mozesz pojechac troche, lub uruchomic silnik i zanim wskazowka osiagnie polowe sprawdzic czy rurka od termostatu jest zimna, czy ciepla.

Pompy nie ma sensu ruszac, gdyby zaniemogla to bys sie zmagal z sytuacja odwrotna czyli przegrzewaniem silnika.

Lepiej na postoju to sprawdzić bo termostat nie psuje się tak drastycznie - ja przez takie organoleptyczne metody odrzuciłem kiedyś u mnie (wyexploatowanie termostatu) i błędnie rura była chłodna dół chłodnicy też a jednak był zepsuty. Na postoju możesz sprawdzić tak jak kolega pisze obadaj wąż i dół chłodnicy.

Kolega też nie napisał czy w końcu auto nagrzewa się przy zwyczajnej jeździe. Np. trasa, bo w korku stojąc na światłach to i tak wskazówka dojdzie do środka.
W zeszła zime równiez mialem termostat do wymiany. Wskazowka podnosila sie tylko do konca niebieskiego pola, chyba ze wlasnie stawalem w korku czy na swiatlach to sobie wedrowala wyzej, po czym znowu spadala. Testwalem wlasnie na postoju i odrazu wyszlo, ze wskazowka byla na niebieskim, a ja czulem cieplo na wezu i calej chlodnicy.

Jeżeli wskazowka opusci juz niebieskie pole to juz pozniej szybko rosnie i stoi w pionie caly czas. Bez wzgledu czy stoje w korku czy jade normalnie. Jest caly czas w tym samym polozeniu.

Mam ten sam problem już od zeszłego roku tzn wolno się nagrzewa i też po przejechaniu dopiero ok 4km schodzi z niebieskiego pola. Układ odpowietrzałem kilka razy termostat sprawdzałem (zresztą ma rok więc prawie nowy). Dzieje się tak tylko jak temperatura spada na dworze, w lato nagrzewa się bardzo szybko. Zauważyłem, że jak wyłączę ogrzewanie to nagrzewa się szybciej jak wtedy załączę grzanie to na chwilę spadnie temperatura i później już trzyma pion. Opisywałem już ten problem na tym forum ale nic nowego się nie dowiedziałem więc zostawiłem to tak jak jest. Nie napisałeś jaki silnik bo może jest to bolączka M43 u mnie 1.8i.

Więc może nie ma się czym przejmować. M43 ma jedną z wyższych temperatur pracy, termostat otwiera się przy bodajże 95 stopniach.
Zauważcie prosta rzecz. Wskaźnik temp jest tak wyskalowany, że od początku do końca niebieskiego pola zawiera się temp silnika w zakresie od zimnego do tych 50-80 (cholera wie ). Wychodząc poza nieb pole nabiera on już swojej docelowej temp pracy i skala się powiększa przez co mamy zludzenie, ze na poczatku sie wolno nagrzewa.

Będę musiał u siebie sprawdzić dokładnie ile to trwa do osiągnięcia końca pola i pionu. Ale wiem, że obecnie poniżej 3km nie ma szans jeśli silnik stał przez noc. Natomiast termostat mam na pewno sprawny. Ja bym nie panikował i się nie przejmował na waszym miejscu.

Co do visco to jak silnik zimny to mozna reka zatrzymac, jak sie nagrzeje to tez mozna (mechanik to robil przy mnie w rekawicy) ale trzeba to robic umiejetnie.

Sprawdzanie termostatu w gotujacej wodzie jest malo miarodajne. Ja sprawdzam a wnastepujacy sposob. Nagrzewasz silnik podczas normalnej jazdy, zatrzymujesz sie a silnich chodzi na wolnych obrotach. Nie gaszac silnika wlaczasz ogrzewanie i dmuchawe na max. Jesli temp zacznie spadac (nawet nieznacznie) to termostat do wymiany, jesli nie to szukaj problemu w innym miejscu.

Mam także silnik M43 1.8i. Wiec byc moze one tak maja. Dzis sprawdze termostat w taki sposob jak kolega wyzej opisal.

Jesteś tego pewien? Nie jestem mechanikiem i nie znam się na tym dobrze ale wydaje mi się że skoro nagle włączy się ogrzewanie to zwiększa się obieg wody dodatkowo przez nagrzewnicę od ogrzewania więc musi spaść temperatura. To tak jakbyś do gotującej się wody nagle dolał zimnej. Może się mylę ale możesz jakoś potwierdzić swoją teorię bo trudno mi uwierzyć że mój nowy termostat padł po ok 2 miesiącach.

Dokladnie jest tak jak mowisz Tyle ze gdy zimna woda z nagrzewnicy pojdzie do obiegu to termostat sie zamyka i nie zauwazysz nawet wachniecia wskazowki. Jesli jest zepsuty to bedzie tak jak opisujesz. Zauwaz ze czujnik temp jest w glowicy a maly obieg jest wlasnie tam.

Ostatnio fiesta brata palila sporo, podejzewalismy termostat. Po zagotowaniu go w garnku otworzyl sie podobnie jak ten nowy (wahler), po wykonaniu testu o ktorym napisalem temp spadla wiec ja nie mialem watpliwosci. Brat obawial sie ze niepotrzebnie wydal kase na termostat (jak ja bym chcial zeby moj termostat tyle kosztowal ). Wyszlo na moje wiec moge spokojnie polecic ten sposob

Trudno mi się z tobą nie zgodzić bo brzmi to rozsądnie. Zobaczymy co napisze pablo85pg jak zrobi test bo aż jestem ciekaw jak to się rozwinie. Z wymianą termostatu się wstrzymam bo jak pisałem, musiałbym kupić fabrycznie uszkodzony gdy zmieniałem go rok temu.

A jakiej firmy kupiles? Jedyny sluszny to wahler. Kiedys czytalem jak ktos przegrzal silnik bo oszczedzil i kupil francuski vernet, ponoc mozna je wymieniac bardzo czesto Wahler idzie na 1. montaz. Zreszta ty tez zrob ten test, w koncu to trwa minute i nie musisz z auta wysiadac

Ja kupiłem febi bilstein i nie muszę robić tego testu bo tak się właśnie u mnie dzieje. Szybciej nabiera temperaturę na wyłączonym grzaniu a jak się załączy grzanie to na chwile spadnie a potem trzyma pion.

co to za bzdury
jesli myslisz, ze jak wskaznik osiąga pierwszy raz pion po odpaleniu zimnego silnika i wtedy masz temp 90stopnio jestes w wielkim błędzie
osiaga pion a plyn ma temp 78 albo 75stopni, dokladnie nie pamietam ale kiedys to sprawdzałem bo byłem ciekawy, pozniej nadal pokazuje pion i temp stopniowo rośnie, przekracza 80,85 itp
wyjscie z niebieskiego pola cos kolo 55stopni ale dokladniej sprawdze jak bede mial wiecej czasu
odpale zimny po nocy, na kompie bede obserwował temp oraz porownywal z wskaznikiem, wtedy podam dokladnie co i jak

co do nagrzewania, u mnie po nocy przejechac trzeba 4/4,5km (jazda do 3tys obrotow, spokojna) aby osiągnac pion

Tylko że 4-5 km to przy niższej temperaturze wcale nie jest długo mój poprzedni is tak się nagrzewał obecnie is żony też potrzebuje takiego dystansu akurat dzisiaj rano ją odwoziłem do metra jest niedziela pusto na drogach nie trzeba się zatrzymywać więc i trochę więcej czasu na nagrzanie silnika trzeba zresztą przejechanie tych 4-5 km zajmuje około 6-7 minut i po takim czasie silnik już nagrzany więc jest ok. Moje E30 też wymaga takiego czasu i dystansu jak jest chłodniej. Ja nie widzę tu żadnej usterki.

Co innego jak by ci temperatura z pionu spadała w trasie na niebieskie a na postoju rosła to wtedy można by winić termostat lub wisko.

dokladnie tak:) 4 , 5 km to nie wiele przy 4 stopniach zeby silnik nagrzac a raczej to norma.problem jest gdy temspada albo rosnie dalej. mialem dwie e30 i teraz e34 i tez tak jest.zimno i z 5 km do pracy na benzynce:) a ze do pracy mam cale 8 to zima jazda na pb caly czas bo na 4km na gaz bez sensu przelaczac