Witam.
Troszkę odkopię temat, bo miałem ten sam problem: Xenon mrugał przy załączaniu, później świecił, a niekiedy nie.. Problem z czasem narastał i zauważyłem, że po wjechaniu w dziurę albo stuknięciu ręką xenon gasł.. Problem nie znikał po przełożeniu żarnika. Mechanik mówi przetwornica.. Elektryk też.. Ja nie dałem za wygraną i sprawdziłem.
U mnie okazało się, że izolacja przewodu wysokiego napięcia wychodzącego z przetwornicy wewnątrz reflektora została przecięta przez odbłyśnik, a wysokie napięcie upalało powoli kolejne nitki, aż upaliło przewód. Skutek pod koniec był taki, że po załączeniu świateł xenon mrugał, ale nie zaświecał (łuk dał radę przeskoczyć przez przerwę w przewodzie). Po zalutowaniu i zaizolowaniu xenon działa jak marzenie
Koszt naprawy - 0zł, 2h roboty (pierwszy raz demontowałem i rozbierałem lampę)
W razie czego mam zdjęcia z operacji, więc jeśli będzie trzeba to udostępnię
Pozdrawiam