BMW Sport

Panowie radźcie bo mnie szlag trafi!
Jak przymrozi to po otwarciu drzwi nie da się ich zamknąć.
Mogę walić, trzaskać, psikać WD40 czy innym gównem i nic.
Mechanizm działa dobrze, jak go palcem przekręcę na 'zamknięty' to klamką spoko da się otworzyć jednak jak jest otwarty to po trzaśnięciu nie łapie za ten bolec.
Klamki obie chodzą luźno, a sytuacja ustaje jak się autko trochę zagrzeje.
Strasznie to wkur..jące bo ciężko jechać z otwierającymi się drzwiami pasażera
Znam te mechanizmy bo wyciągałem klamki i rozbierałem drzwi kilka razy i tak mnie zastanawia co tam mogło zamarznąć?

Mam tak samo!! I w poprzedniej e30 i teraz w e39. Wiem jak to potrafi być wkurzające. Mi kiedyś po otwarciu wszystkich drzwi w e30 sedan, żadne się nie chciały zamknąć Psikałem wd40, odmrażaczami praktycznie wszędzie i nic nie pomogło. Coś musi zamarzać w samym zamku bo jak podgrzeje zapalniczką to puszcza i da się zamknąć drzwi. Może ktoś już ogarnął ten temat i da jakieś rozwiązanie...



Pozdrawiam

Nie widzę innej opcji jak rozebranie drzwi i psiknięcie tam jakimś smarem na silikonie czy innym specyfikiem, który nie zamarza nawet przy -20.

A psikaliscie sprayem do uszelkek uszczelki? U brata w lancii byl ten sam objaw, jak juz otworzyl to nie mogl zamknac, juz chcial sie odbierac do zamka ale po sprayu do uszczelek wszystko minelo. Warto sprawdzic najprostrze rzeczy na poczatku, ja psikalem swoje wczoraj i wszystkie drzwi chodza bez problemow. W pandzie mamy tez to bylo...

Witam i podepnę się pod kolegę ,,ded'',taż tak miałem i w niedzielę popsikałem środkiem do uszczelek,pomogło w bumie i scani

Wczoraj dopadł mnie ten sam problem. Nie potrafiłem zamknąć drzwi kierowcy a bardzo się spieszyłem. Przywiązałem drzwi kablem który trzymał kolega siedzący po stronie pasażera po kilku km puściło.

mam silikon do uszczelek, ale czemu przez uszczelki by się miały drzwi nie zamykać? Co innego nie otwierać..
Pamiętam z zeszłego roku, że więcej osób pisało, że ma taki problem.
Jak rozbierałem zamki to psiknąłem tam jakimś smarem, ale jak widać uja dało.
Zobaczymy po silikonie jak będzie.

Klamka może wracać do normalnego położenia, ale nie wraca zapadka i wtedy drzwi się "odbijają" od samochodu. Pryśnij czymś w mechanizm w drzwiach.
http://hock.net/images/bmw/door-lock/lo ... -bolts.jpg

Ewentualnie trzeba będzie tapicerkę drzeć.

Spray za dyche i psikac na uszczelki ale nie rozbierajcie tapicerki. Wiem co mowie

Psiknąłem przed chwilą, zobaczymy

Daj znać czy coś pomogło, sam z tym walcze... Od siebie dodam że wciśnięcie bolca w drzwiach powoduje zablokowanie się drzwi, owszem latają nie domknięte ale da się jechać aż odmarzną...

duza butla sprayu do uszczelek kosztuje 10zl wiec mysle ze nie ma co sie zastanawiac. Ja robie to przed zima we wszystkich rodzinnych autach bo raz juz mialem nauczke.

Dokładnie jak piszesz. To w środku zamarza. Ja miałem tak parę razy po myjni, ale nie zaszkodzi prysnąć.

Ja bym spróbował ogrzać żeby woda odmarzła, wypłukać spirytusem żeby wygonić wodę, wysuszyć suszarką lub na kaloryfer a potem smarem silikonowym w sprayu (najlepsze to chyba smary do łańcuchów motocyklowych) żeby się nie powtórzyło.
Niestety wymagałoby to wyjęcia zamka.

Mimo pryskania, smarowania i czyszczenia dziś znowu drzwi nie chciały się zamknąć

Międzyczasie przerabiałem taką historię w UNO. Wygląda na to, że winny jest mechanizm w drzwiach - nie działa zapadka.
Ostatecznie spróbuj przesunąć krawędziówkę na zewnątrz auta (o jakiś 1-2mm może się przesunie. Tylko wtedy nie trzaskaj mocno drzwiami, bo zepsujesz czujnik (przełącznik) podświetlenia wnętrza.

No i u mnie ten problem się pojawił kilka dni temu, gdy wpadłem na zaje.... pomysł obmycia auta z soli. Pojechałem do Tesco na dział motoryzacji, wybrałem najdroższy smar do uszczelek i zamków w spreju
Spryskałem zamki od środka.... i po problemie. Mija kolejny mroźny dzień, a furteczki chodzą jak nowe.

A ja sobie poradziłem w taki sposób: Rozebrałem mechanizm(w lato) przemyłem wszystko benzyną z resztek smaru i podobnych badziestw i po problemie drzwi się zamykają. Powodem jest wilgoć w smarze.

kris
86 ciekawe co powiedzą pany co psikali uszczelki i sie mądrzyli że to uszczelka nie pozwala :cisza mam wrazenie że 50% ludzi na tym forum to poeci a przygode z bawarką to znają z alegro

jaro5:
Opanuj się z tymi emotami - to nie jest forum onetu.

Kris86:
Po pierwsze na gładkiej powierzchni łatwo skrapla się woda, która potem zamarza - widać to chociażby po nadwoziu czy szybach.
Po drugie, nie wydaje Ci się, że ten smar jest tam w jakimś celu? I na pewno nie po to, aby zamarzał w zimie.