BMW Sport

Witam,
zwracam sie z waznym dla mnie pytaniem, czy przy wymianie kola dwumasowego (przebieg 184 tys) musze wymieniac tez sprzeglo?
Nie wiem czy wymieniac to kolo czy po prostu sprzedac grata i kupic cos innego.
Stracilem juz serce do mojego samochodu, za duzo awarii za molo jezdzenia.
Bylem w paru garazach i wszyscy mowia, ze przy wymianie kola dwumasowego nalezy wymienic sprzeglo.
Czy faktycznie musze miec nowe sprzeglo, jesli podczas jazdy nie odczuwam zadnych problemow z nim zwiazanych?
Oto przyblizony koszt:
kolo - 1400zl
robocizna u znajomego - 450zl
sprzeglo - 1250zl
----------------
wychodzi - 3650zl
Samochod u mnie warty moze 18000zl.
Nie wiem czy jest sens tyle placic za naprawe 9 letniego samochodu.
Co radzicie?
Bede wdzieczny za kazde uwagi.
Dzieki.

witam , kolego to nie jest tak ze musisz wymienic sprzegło, jednak raczej wątpliwe zeby ono wytrzymało tyle ile nowa dwumasa czyli kolejne 180 tys. Stan sprzegła oceni sie dopiero po wyjeciu skrzyni. Ja wymienialem cały komplet dwumasa +sprzeglo ale u mnie bylo slychac juz wysprzeglik(piszczał), co prawda mowie o mondeo z 2005 a nie o BMW. Pozdrwiam

Takie tanie jest koło dwumasowe do E39?
Do Volvo D5 płaciłem 2300zł po rabacie.

Moim zdaniem wymieniać komplet. Ewentualnie jak chcesz zrobić tanie, to docisk kup nowy, a tarczę nabij.

Zresztą, jak sprzedajesz auto to nie dokładaj. Nikt Ci tych pieniędzy nie odda.

Jak ja sprzedawałem Volvo, cena rynkowa 28tys do wzięcia, wystawiałem 33tys, ale samochód miał nowy dwumas + sprzęgło, nowe hamulce, nowe opony, oryginalny lakier, nowe zawieszenie- stan jak nowy. I co? I nikt nie dzwonił, w końcu samochód kupiła znajoma.

Realia są okrutne.

Nie napisalem o cenach z ASO tylko cenach z normalnego sklepu
A co do sprzedazy to mam dylemat, dlatego zalozylem temat.
Nie stac mnie na bmw 5 z niskim przebiegiem, a nie ma sensu kupowc e60 ze przebiegiem 100tys,
bo bede mial prawdopodobnie takie same przygody jak z e39.
Moglbym kupic japonca, ale jakos ciezko sie przesiasc z bmw na mazde czy honde.
Nadal nie jestem przekonany za wymiana sprzegla. Moje stare nie musi wytrzymac kolejnych 180tys.
Wystarczy 35tys

kolego jak wymieniać to komplet.Po zdjęciu skrzyni i tak się okaże ze sprzęgło już jest styrane.
Ja by to było moje auto to bym naprawił gdyby nie było stać mnie na nowe.

Ja również pisałem o cenach z allegro/sklepów.


Faktycznie sprawdziłem ceny i do BMW koło jeszcze tańsze o 700zł.

Mialem podobny dylemat, z tym, ze u mnie sprzeglo juz do wymiany. Kupilem caly komplet z dwumasa w ECP. Dali mi bardzo dobra cene. Nie wiem jak u ciebie, ale mnie sie to zwroci po niecalym roku. Niestety na to co bym chcial zmienic, na razie mnie nie stac.

pozdrawiam

Wlasnie gadalem z kumplem mechanikiem, powiedzial, ze trza looknac na sprzeglo, jak bedzie oki to mozna zostawic.
Ja znalazlem tanszy sklep niz ECP, www.autogateway.co.uk, dwumasa tansza o 50 funtow
Chyba zostane jeszcze przy e39, nie wyobrazam siebie w japoncu

Powinieneś kupić japońca, a wiesz po co? Po to, żeby od razu wrócić do BMW i przestać myśleć o samochodach z Azji.

Jeśli sprzęgło Ci się nie ślizgało, nie szarpało, brało ładnie to może być jeszcze dobre. Chociaż jak zabiłeś dwumasę w 3.0d to znaczy, że sprzęgło też nie miało za lekko

Co do sprzegla to kalkuluj sobie ze w razie jego wymiany wydasz kolejne 450 za robocizne. Powiem Ci ze te koszta nie sa takie znowu straszne. 3.0d musi kosztowac- jak za drogo to faktycznie o sprzedazy pomysl. Sprzegla i dwumasu nie wymienia sie so rok, mysle ze 100tys sprzeglo przelata, dwumas pewnie dwa razy tyle i to w wersji pesymistycznej. Jezeli masz duzo problemow z BMW to pewnie kupiles sztuke, ktora przejechala 2x wiecej niz ma na liczniku lub ktos sprzedal bo zaczelo sie cos dziac. 100 tys dla bmw to nie jest przebieg, ktorego nalezy sie bac. Oczywiscie pod warunkiem ze to realny przelot i byl w tym czasie uczciwy serwis. Ale z drugiej strony moze wiecej radochy z posiadania da Ci jakis japoniec, ktory mimo ze mniej wygodny i zaawansowany technicznie bedzie mniej awaryjny.

Ded wiem, ze to nie az taka straszna kwota, ale kazdy wydatek na naprawe szarpie po kieszeni.
Przebieg mam w tej chwili 115000 mil, co daje 184000 km.
Mam ksiazke serwisowa, od samego poczatku auto bylo serwisowane w ASO, angole maja kase na to
Oprocz kosztownej wymiany turbo, az tak duzo mnie nie kosztowalo auto przez 39000 mil jakie nim zrobilem.
Samochod jest wart ok 4000 funtow a naprawa ze wszystkim bedzie mnie kosztowala ok 900,
wiec to prawie 1/4 wartosci 9-letniego auta. I to sprawia, ze nie chce go nie naprawiac.
Wymiana samego kola zamachowego bedzie mnie kosztowala 420 funtow i to jeszcze bym zniosl.
Sprawdzilem wlasnie ceny e60 z 2005-2006 roku z przebiegiem do 50000 mil (80tys km),
nie jest tak zle jak myslalem. Moze jednak olac starego grata i kupic troche nowszy?
Nie chce innego samochodu niz bmw. W tym problem

Moze zamiast inwestowac w obecne auto , doloz kase i kup mlodsze BMW.

Nie rozkmniaj tylko rób gablotę i się ciesz z dobrze wydanych pieniędzy.
Pojeździsz jeszcze trochę z tą padniętą dwumasą to narażasz się na pęknięcie wału korbowego i poważne wydatki:
http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic. ... 9&t=142697

No chyba, że masz na oku już jakieś E60, trochę grosiwa w kieszeni i kupca na swój obecny wóz.

Kurde troche sie przerazilem czytajac ten temat z Twojego linka, ja na takiej dwumasie jezdze chyba juz od 10tys mil.
Przekalkuluje wszystko jeszcze z tysiac razy i zobacze.
Na wszelki wypadek gdybym wymienial dwumase, czy cos jeszcze warto sprawdzic podczas wymiany?
Jakies inne elementy, ktore mogly byc narazone na zuzycie podczas jazdy z taka dwumasa?

Simmering na wale warto zmienic, w tds tez jest taki plastikowy grzybek, ktory warto na nowy zmieniac. W e46 byl problem z wrzucaniem jedynki i dwojki na zimnej skrzyni (manual), jakies tulejki sie wymienialo. Poczytaj czy w e39 nie jest tak samo.

Temat z linku dotyczy 320d- w którym znane są przypadki pękających wałów bez przyczyny.

Wymiana 2masa i pozostanie przy starym sprzęgle, jest jak wymiana tarcz i pozostanie przy starych klochach. Nie ma sensu. Jak chcesz tanio, spójrz na firmy regenerujące 2masy. Przy zwalonej skrzyni na glebe, wymiana kpl sprzęgła jest formalnością. Niestety tyle kosztuje Dr.Niuton serwowany od dołu...

Stanowczo ODRADZAM! Wszystko, tylko nie regeneracja.

Najpierw podejmij decyzje czy E39 sprzedajesz czy zostawiasz, problem z wymianą kolejnych gratów się sam rozwiąże.