chris bangle napisał(a):
Barnaba piszesz ze 250 mikronów to duzo wiem o tym i zgadzam sie jak najbardziej ale tak naprawdę prawidło ile takie e-60 powinno miec fabrycznie?
U mnie jest o ile dobrze pamiętam wszędzie w granicach 140 mikronów. Za wyjątkiem węwnętrznych ramek drzwi - tam będzie ledwie 95 mikronów. No i przód jest aluminiowy.Zwykły miernik pokaże błąd, żebyś się nie zdziwił. 250 mikronów to malowany bok. Np druga powłoka lakieru, bo ktoś porysował np auto kluczem.
Co do bezwypadkowości auta, to bardzo trudno jest znaleźć auto takie w którym żaden element nie był malowany.Co do zużycia, to kierownica jest dość zużyta,poduszka też jakby się różniła kolorem. Ale to takie wróżenie z fusów. Jak masz wątpliwości to go nie bierz. U mnie nic nie stuka, więc gdyby to auto miało taki przebieg, to by silnik chodził jak masełko.Wstrzymałbym się z zakupem tego egzemplarza.Pomijam już to , że tłumik z tyłu to jakaś dorabiana wieś.Radziłbym Tobie kupić autko po 2005 roku.Są mniej awaryjne i mają sporo poprawek. Niemniej wszystko zależy od stanu auta i jego historii.
KIerownica z takim przebiegiem powinna być matowa, dopiero zaczyna być widać jakiekolwiek zużycie.Poniżej wklejam fotkę mojej skórzanej kierownicy.Przebieg 140tys.
http://www.empikfoto.pl/albumy43/75157/ ... 1295540584