BMW Sport

Cześć,

Niedawno kupiłem 325i coupe, wspoma coś ciężko chodzi - chciałem zmienić olej. Przy wężu od zbiorniczka jest coś takiego:



i za cholerę nie wiem jak to odkręcić, już poluźniłem tą obejmę z drugiej strony wężyka (przy zbiorniczku) - kręciłem tym (klucz 19) razem z wężykiem i nic się nie rusza. Jedyne co udało mi się uzyskać gdy próbowałem to podważać śrubokrętem to coś takiego:



dalej nie chce zejść mimo kręcenia.

Wiem że dla kogoś to może laickie pytanie ale z takim czymś nie miałem jeszcze styczności.

Z góry dzięki za odpowiedź

o ile kojarze dobrze to to jest przejście pomiędzy częścią gumową a metalową przewodu i tego się nie rozbiera (zagniecione w fabryce i koniec). przewody odkręca się na: przekładni, zbiorniczku, pompie i koniec. polecałbym nie maltretować tego łączenia bo może zacząć puszczać...

zastrzegam że nie jestem w 100% pewien ale ja bym w ogole tego nie ruszał

no i właśnie w tym momencie szukaj sobie takiego wężyka . a wystarczyło podjechać na warsztat i na pewno jakiś majster by ci podpowiedział gdzie odkręcić śrubę do wymiany płynu ( na maglu jest taka magiczna śruba którą zleci cały płyn )

na 100% nie rozbieralne

Dzięki za tak szybką odpowiedź.



Po obróceniu jest on już do wymiany ?? Ten olej co na nim jest to nie z niego a ze zbiorniczka bo poluźniłem obejmę i trochę cieknie.



chodzi o tą śrubę ? (ledwo widać ale zaznaczyłem na czerwono)



Całe nieporozumienie wynika stąd że źle zrozumiałem tekst

Tak to jest jak się człowiek śpieszy.

No tak jak koledzy piszą szukaj sobie nowego wężyka bo ten już na śmietnik jest. Odkręcasz na śrubach i zaciskach.

Musisz pójść po przewodzie (już tym metalowym) i na końcu będzie wkręcona śruba. Tam odkręcasz to. Śruba jest specjalna(tzw drążona)z dwiema podkładkami aluminiowymi lub miedzianymi http://allegro.pl/bmw-318-e46-przewod-wspomagania-i1901247539.html Takie coś

Na maglu odkecasz ,potem kolami w lewo i w prawo i wszystko zleci.Potem zakrecasz wlewasz plyn i znow w prawo i w lewo aby odpowietrzyc uklad.

Dzięki chłopaki, dokręciłem ten przewód co trzeba, faktycznie operacja banalnie prosta, dodatkowo przepłukałem układ około 0,2l oleju niby nie dużo ale zawsze coś. Zadowolony jestem bo chodzi sporo lżej.

Co do wężyka to po zaciśnięciu obejmy na zbiorniczku narazie nic nie cieknie, jak będzie ciekło to go wymienię tzn. razem z chłodnicą wspomy trzeba go wymieniać.