BMW Sport

siema wam

chce sie was zapytac i poradzic gdzie lezy wina mojego poblemu z ciaglymi usterkami dyfrow
od kiedy ja kupilem mialem mala glowe 3.45 ale z mojej glupoty urwalem 2 zabki na satelitach ( 5 osob w srodku i zachcialo mi sie krecic ) do tamtego czasu dyfer przez 1,5 roku byl cacy , ani szumu ani stukow
po jedo zniszczeniu zmienilem na nastepny 3.45 , nacieszylem sie nim okolo mieciaca , obstawilem ze kupilem padake
pozniej byl okazyjnie od IS.a tez 3.45 po okolo 7 miesiacach zaczal szumiec i stukac.
zmienilem na nastepny naprawde dobry od IS,a ( wczesniej byl w budzie szwagra bumy i spisywal sie na medal) niestety u mnie pojezdzil moze rok i pojawil sie swist przy predkosci 100km/h pozniej szum i luz ..

wreszcze nie wytrzymalem i wlozylem dyfer z 3.15 duza glowa - dyfer z automatu od kolegi ktory rozwalil bume
. do niego zmienilem wal i poloski , bylo cacy do pare dni temu przy jezdzie 100km/h pojawia sie swist i dochodzi pomalu stuk przy zmianie biegow

powiedzcie mi co moze byc przyczyna tak krotkirj zywotnosci mostow u mnie ?? troche sie juz poddalem bo ile mozna razy mosty zmieniac ?

dodam ze ze kazdy zmieniony most byl zalewany nowym olejem i nie mial przeciekow . na tym obecnym 3.15 ruszylem pare razy z kopyta i spalilem opone ale to doslownie bylo 3 razy . i powiedzcie czy przy feldze 17 cali i oponie 225/45 i przy silniku 2.0 dyfer moze tak szybko pasc ?? przy normalnej jezdzie??

mi juz brak pomyslow i sil do tego moze wy cos poradzicie

niekatuj tak to ci nowy 20-letni dyfer polata

Wychodzi na to ze kupujesz nieszczęsne dyferencjały... Lub tez nie pozwalasz im godnie dożyc obiecanej emerytury...

hola hola nie katuje nic!! powaga jezdza spokojnie i nie ruszam z piskiem przy pierwszej lepszej okazji jak mowie od kiedy mam bumera 4 lata to gwaltownych ruszen moge naliczyc na palcach dwuch rak !

to ze dyfery kupuje padaki .. mozliwe ale np dwa ostatnie sprawdzalem jeszcze w poprzednich budach jak sie sprawuja bo nie chcialem dawac sobie pracy na darmo i to nie bylo przejechanie sie po miescie tylko jezdzenie przez dluzszy czas bo dyfry byly od znajomych ktorzy pozwalali mi przetestowac je na dluuugo przez demontarzem

myslalem ze jak wloze 3.15 to bedzie wytrzymalszy i co ...

W w-chu na ogniku mają za 330 zł 3.45 ze szperą.... byłem w czwartek i pytałem bo kumpel szukal. a może coś nie tak jest z jego mocowaniem, któraś tulejka albo coś... no coś musi być bo wątpię że taki pech i każdy pada...

to musi byc baardzo sprawny jak za taka cene

timi masz na mysli sobiecin?? tam tak sie znaja ma bmw jak pan stasiu z szopy na mechanice .. jak szukalem polosiek od 2.5 to kierownik wpieral mi ze stoi jedna na placu m52b25 a to by,a m50b20 ale sie uparl ze nie do m52b25 bo mu tak inni znawcy powiedzieli i tak musi byc....
totalna poracha z jego strony


edit
juz mam dosc tej nierownej walki z napedem i ukl wyd bo i on po zmianie od 2.5 ma gdzies przedmuchy a sprawdzany byl juz niejednokrotnie i jest caly ale w kabinie czasem czuc spaliny

chyba najlepszym rozwiazaniem bedzie jak wkoncu pojdzie na swap i bedzie amieniony ukl napedowy i wydechowy

DaRo25, a jaki olej lejesz do tych dyfrów? może olej nie odpowiedni lejesz

szczerze to nie pamietam juz jakie to oleje sa ale do obecnego dyfru zaopatrzylem sie w aso po nr VIN