BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 23 maja 2024, 11:19

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1071 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 54  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 15:00 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 125
Moje BMW: 320d
Kod silnika: N47D20
Z tego samego powodu Polska nie udostępnia ukraińskim samolotom lotnisk ponieważ ozaczałoby to ingerencję militarną w konflikt.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 15:22 
Offline
Specjalista

Posty: 4441
Moje BMW: Infiniti
Kod silnika: VQ37VHR
Rzekomo pokończył się militarny sprzęt i teraz wysyłają to...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 15:35 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 15800
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
SelectoSK napisał(a):
///david napisał(a):
Zdzira 850I napisał(a):
NATO pokona Rosję w tydzień jeszcze może bez USA..... ja [cenzura]....

I nie ma się co bać atomu..... faktycznie zbyt długo wojny nie było i nikt dawno nie widział trupów na własnym ganku skoro piszecie takie bzdury....

To czemu w trakcie zimnej wojny gdy konwecjonalne armie obu stron były olbrzymie nikt nie zaczął wojny??? Czego się bali???


Bo podczas zimnej wojny Rosja była silna , nie była rozkradana przez oligarchów i systematycznie osłabiana jak teraz. W tej chwili jak widać Rosja to wielka pizzda a nie potęga. Wielka , zacofana pizzda z atomem i nic więcej



Kilka panów z tego forum za to chętnie przyjełoby paszporty tej pizdy ;) ;)


Kto na przykład?

Rosją, czy silna, czy słaba, należy z nią walczyć w obecnej sytuacji, ale nie militarnie w ramach jawnej wojny, bo to nikomu nie jest potrzebne.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 15:38 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 34
Posty: 1076
Moje BMW: / Chevrolet Evanda
Kod silnika: T20SED
Garaż: viewtopic.php?f=55&t=171130
Ten kto mówi że Rosja jest potężna to chyba nie wie co mówi...
W Afganistanie dostali w dupę, stracili masę sprzętu a patrząc na to co się teraz dzieje to jest chyba jeszcze gorzej w ich armii.
Gdyby nie atom nikt by się a nimi nie liczył.
Dla nich wojna to masówka będą wysyłać ludzi aż wykończą Ukrainę.
Chyba że Ukraina to drugie USA że sobie jakoś radzi, albo obecność NATO jest tam większą niż myślimy.

Rosja obecnie wygląda jakby w nic innego poza pociskami nie inwestowała, Tureckie drony robią z nimi co chcą.

Oczywiście NATO by mocno ryzykowało wysyłając wojska, ale jeśli jakiś przestraszony Rusek wysadzi przypadkiem rektor atomowy to będzie jeszcze gorzej.



Zresztą kto mi powie w co gra Putin?
Zajmie Ukrainę i będzie miał wieczną wojnę domową, osądzą go okolicznościowo i już nigdy nawet na igrzyska z Rosji nie wyjedzie. Poszedł chyba w jedną stronę i żeby zachować twarz nie ma odwrotu, bo żeby wróciło wszystko do normalności musiałby wyjść z Ukrainy i chyba oddać władze bo nawet jak wyjdzie to będzie traktowany na odległość, a UE zrobi wszystko żeby się oduzależnić od Rosyjskich surowców.

Także jakby nie zrobił to przegrał na całej linii...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 15:40 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 34
Posty: 1076
Moje BMW: / Chevrolet Evanda
Kod silnika: T20SED
Garaż: viewtopic.php?f=55&t=171130
jiGsaw napisał(a):

Kto na przykład?

Rosją, czy silna, czy słaba, należy z nią walczyć w obecnej sytuacji, ale nie militarnie w ramach jawnej wojny, bo to nikomu nie jest potrzebne.

Ty raczej nie, ale są tacy co jak widać Ruskim by w tyłek weszli...
Ale z takimi się dawniej robiło "za zdradę ojczyzny......."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 15:53 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 7013
Lokalizacja: Rawicz Wlkp
Moje BMW: 740i 6gang
Kod silnika: M60B40
Zazwyczaj to te najgłośniej muczace krowy mleka dają najmniej...

Po prostu nie jestem debilem który chce żeby w imie moich poglądów umierali za mnie a do tego dążycie. Bo w wojsku nie jesteście a chcecie wojny o skali której nawet sobie nie wyobrażacie......

Mój jeden znajomy z reala też pierdoli że NATO powinno interweniować ale sam ma kategorie która wyłącza go z walk...

Tak fajnie kazać innym umierać za swoje ideały z wygodnej kanapy.

Już napisałem każdy kto chce Swoją krwią wspomoc Ukrainę przecież może

Czekam na zdjęcia jak walczycie na Ukrainie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 16:23 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 7464
Lokalizacja: Tarnów
Moje BMW: E12 520A
Kod silnika: m20b20
Garaż: E12
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=67421&start=400
e46 328ci Santorini Blue
https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6& ... &start=200
E36/7 2.8i
Mini countryman SE
F87
Zdzira 850I, tu już nie chodzi o Ukrainę

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 17:41 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 7013
Lokalizacja: Rawicz Wlkp
Moje BMW: 740i 6gang
Kod silnika: M60B40
Wiem. Przecież napisałem trzymać się NATO, i atom. Wtedy będziemy pomijalni w planach takich szaleńców


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 18:39 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 15800
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
W związku z tym, że pojawiały się tutaj jakieś idiotyczne nawoływania do tego, że mamy iść na wojnę z Rosją, to wklejam tekst Mentzena, jak zwykle bezbłędnie.

"Sekretarz Stanu USA Antony Blinken namawia Polskę do wysłania nad ukraińskie niebo naszych myśliwców. Jak stwierdził, Amerykanie "bardzo, bardzo żywo przyglądają się tej sprawie". Równocześnie część polskiej opinii publicznej, w tym tzw. poważni dziennikarze, zaczęła dziwić się, dlaczego NATO nie zdecydowało się, pomimo próśb Ukrainy, na zamknięcie przestrzeni powietrznej nad tym państwem a inna część, na przykład Roman Giertych, już wprost domagają się tego, żeby Polska przystąpiła do wojny. To jest całkowity dramat pokazujący, że nasza klasa polityczna nie wyciągnęła żadnych wniosków z tragedii II wojny światowej.
Po kolei. Co oznacza zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą? Samoloty NATO musiałyby strzelać do naruszających ten zakaz samolotów rosyjskich. Jak myślicie, czyje to byłyby samoloty i z których lotnisk by startowały? Z polskich lotnisk. A jak na gruncie prawa międzynarodowego traktowane jest udostępnienie swojego terytorium do ataku? Jak agresja. Innymi słowy, jest to domaganie się tego, żeby Polska napadła na mocarstwo atomowe, jakim jest Rosja. A ponieważ wojnę jest znacznie łatwiej zacząć niż zakończyć, nikt nie wie, jak historia dalej by się potoczyła i ile lat byśmy w tej wojnie trwali.
Trzeba tu podkreślić rzecz najważniejszą. Pomiędzy nami a szeroko pojętym Zachodem, istnieje olbrzymia asymetria ryzyka. Dlatego Zachód będzie nas namawiał do tego, żebyśmy ryzykowali. Jeżeli nasza interwencja lub groźba tej interwencji sprawi, że Putin przegra, wszyscy będą szczęśliwi. A jeżeli Putin się nie przestraszy, to bomby spadną na polskie, a nie na amerykańskie miasta. Więc z ich punktu widzenia, nie będzie to straszna tragedia. To my tutaj ryzykujemy. Wbijmy to sobie wszyscy do głowy. To Polska poniesie największe straty, jeżeli dojdzie do wojny Rosji z NATO.
NATO będzie nam przysyłać broń, może nawet jakichś żołnierzy, wszyscy będą się bulwersować, Polska zgarnie tyle pochwał ile teraz Ukraina, ale to my będziemy walczyć, to nasze miasta będą niszczone, to Polacy będą ginąć. I nie ma żadnego powodu, żeby się w to pakować. Bardzo łatwo podnosi się stawkę i straszy przeciwnika, jeżeli to kto inny ponosi całe ryzyko. Jaka jest szansa, że bomby i rakiety spadną na amerykańskie czy brytyjskie miasta? No niewielka, delikatnie rzecz ujmując. A jaka jest szansa, że włączenie się do wojny sprawi, że polskie miasta będą wyglądały tak jak teraz ukraińskie? Bardzo duża.
Dlatego sami musimy podejmować decyzje, bo sami będziemy w pierwszej kolejności odpowiadać za ich skutki. Nie ma znaczenia, na czym zależy Amerykanom i jakie oni mają interesy. Nasze interesy nie są tożsame z ich interesami. W wielu punktach są oczywiście zbieżne, ale nie we wszystkich.
Rosjanie mają olbrzymie problemy. Ich logistyka to jakiś żart a gospodarka zaraz przestanie być zdolna do finansowania dalszych zbrojeń. Widać, że byli gotowi na kilka dni walk, a nie na trwającą całe tygodnie wojnę. To jest świetna wiadomość. Nawet jeżeli poradzą sobie z armią ukraińską, to nie bardzo mają pomysł co dalej. Próba okupowania Ukrainy załatwi ich na lata, jakikolwiek rząd marionetkowy nie wytrzyma tygodnia po wycofaniu się rosyjskich wojsk. Ukraina dla Rosji może być tym, czym dla Sowietów był Afganistan. Wiem, że z punktu widzenia ukraińskiego jest to dramat, ale Ukraina się na to zdecydowała. Ukraińcy postanowili walczyć o swój kraj i chwała im za to. Nie widzę jednak powodu, żebyśmy dla Ukrainy robili z Polski Afganistan. Nie powinniśmy ryzykować życia polskich kobiet i dzieci, nie powinniśmy pozwolić na zniszczenie naszych miast, mostów, dróg, lotnisk, fabryk i bloków, które tak pracowicie budowaliśmy przez ostatnie 30 lat.
Ukraina walczy oczywiście również w naszym interesie. Ale na wojnę poszli tylko i wyłącznie w swoim interesie. Nie chcieli rosyjskiej okupacji. My również powinniśmy iść na wojnę tylko i wyłącznie w swoim interesie. Nie w interesie Ukrainy, USA czy czyimkolwiek innym. A w polskim interesie jest to, żeby do ewentualnej wojny wejść jak najpóźniej. Każdy kolejny tydzień walk znacząco zmniejsza rosyjski potencjał wojskowy. Z powodu sankcji Rosja powoli staje się śnieżną Somalią. Nikt nie wie, ile czasu zajmie im odzyskanie zdolności do prowadzenia wojny z Polską. My w tym czasie możemy zbroić się po zęby. Kupować broń z całego świata i tak nasycić się rewelacyjnie działającą na ruskie czołgi i samoloty, sprawdzoną na Ukrainie bronią, żeby nigdy już żaden Rosjanin nie odważył się stanąć w Polsce z karabinem w ręku. Czas gra na naszą korzyść. Im później dojdzie do wojny, tym dla nas lepiej. Nie przyspieszajmy tego. To Rosja, a nie my, szykowała się do wojny. My dopiero musimy zacząć to robić.
Dopóki będziemy mieli armię i swoje własne terytorium, dopóty będziemy się jakkolwiek liczyć, będziemy mieć zdolność do podejmowania decyzji w naszym interesie. Jeżeli tak, jak w 1939 roku ruszymy do wojny na samym jej początku, stracimy wojsko i terytorium, to nie będziemy podejmowali już żadnych decyzji. Będziemy tylko i wyłącznie przedmiotem gry. A jej finał będzie realizował interesy tych, którzy ze swoim wojskiem do niego doczekają.
Jak komuś brakuje wojny, to żaden problem. Na Ukrainę daleko nie jest. Może wsiąść w samochód, pojechać na miejsce i zgłosić do ukraińskich punktów werbunkowych. Przyjmują ochotników z całego świata. Jedźcie i ryzykujcie własne życie, nie życie i zdrowie polskich kobiet i dzieci. Wojna toczy się nie na naszym terytorium. Walczą i giną nie nasi żołnierze. My możemy im wysyłać Pioruny, paliwo, pomoc humanitarną. Ale nie latajmy tam samolotami, nie wysyłajmy tam wojska. Zajmijmy się uchodźcami, otoczmy ich opieką, w końcu ich mężowie i ojcowie walczą tam również w naszym interesie.
Nie zapominajmy też, że od ładnych paru lat w rosyjskiej doktrynie wojennej znajduje się deeskalacyjne uderzenie bronią jądrową. Jeżeli Rosja uzna, że sytuacja wymyka jej się spod kontroli, może zaatakować bronią jądrową jakieś mniej istotne miasto na Litwie, Ukrainie lub w Polsce, celem uświadomienia Zachodowi, żeby dał już sobie spokój z wojną. I jak myślicie, Niemcy, Francuzi, Holendrzy czy Hiszpanie, będą bardzo zainteresowani kontynuowaniem wojny konwencjonalnej z Rosją, widząc grzyb atomowy? Ja stawiam na to, że nie. A kto będzie tego grzyba oglądał z bardzo bliska? No znowu niestety my, bo to my tu ponosimy całe ryzyko.
Chociaż raz bądźmy mądrzejsi, chociaż raz pomyślmy o naszym interesie. Nie idźmy na tę wojnę. Przygotowujmy się na nią, ale na nią z własnej woli nie idźmy. Choćby cały świat nas na to namawiał, uprzyjmy się i puśćmy ich wszystkich przodem."

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 19:51 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 34
Posty: 1076
Moje BMW: / Chevrolet Evanda
Kod silnika: T20SED
Garaż: viewtopic.php?f=55&t=171130
jiGsaw napisał(a):
W związku z tym, że pojawiały się tutaj jakieś idiotyczne nawoływania do tego, że mamy iść na wojnę z Rosją, to wklejam tekst Mentzena, jak zwykle bezbłędnie.

"Sekretarz Stanu USA Antony Blinken namawia Polskę do wysłania nad ukraińskie niebo naszych myśliwców. Jak stwierdził, Amerykanie "bardzo, bardzo żywo przyglądają się tej sprawie". Równocześnie część polskiej opinii publicznej, w tym tzw. poważni dziennikarze, zaczęła dziwić się, dlaczego NATO nie zdecydowało się, pomimo próśb Ukrainy, na zamknięcie przestrzeni powietrznej nad tym państwem a inna część, na przykład Roman Giertych, już wprost domagają się tego, żeby Polska przystąpiła do wojny. To jest całkowity dramat pokazujący, że nasza klasa polityczna nie wyciągnęła żadnych wniosków z tragedii II wojny światowej.
Po kolei. Co oznacza zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą? Samoloty NATO musiałyby strzelać do naruszających ten zakaz samolotów rosyjskich. Jak myślicie, czyje to byłyby samoloty i z których lotnisk by startowały? Z polskich lotnisk. A jak na gruncie prawa międzynarodowego traktowane jest udostępnienie swojego terytorium do ataku? Jak agresja. Innymi słowy, jest to domaganie się tego, żeby Polska napadła na mocarstwo atomowe, jakim jest Rosja. A ponieważ wojnę jest znacznie łatwiej zacząć niż zakończyć, nikt nie wie, jak historia dalej by się potoczyła i ile lat byśmy w tej wojnie trwali.
Trzeba tu podkreślić rzecz najważniejszą. Pomiędzy nami a szeroko pojętym Zachodem, istnieje olbrzymia asymetria ryzyka. Dlatego Zachód będzie nas namawiał do tego, żebyśmy ryzykowali. Jeżeli nasza interwencja lub groźba tej interwencji sprawi, że Putin przegra, wszyscy będą szczęśliwi. A jeżeli Putin się nie przestraszy, to bomby spadną na polskie, a nie na amerykańskie miasta. Więc z ich punktu widzenia, nie będzie to straszna tragedia. To my tutaj ryzykujemy. Wbijmy to sobie wszyscy do głowy. To Polska poniesie największe straty, jeżeli dojdzie do wojny Rosji z NATO.
NATO będzie nam przysyłać broń, może nawet jakichś żołnierzy, wszyscy będą się bulwersować, Polska zgarnie tyle pochwał ile teraz Ukraina, ale to my będziemy walczyć, to nasze miasta będą niszczone, to Polacy będą ginąć. I nie ma żadnego powodu, żeby się w to pakować. Bardzo łatwo podnosi się stawkę i straszy przeciwnika, jeżeli to kto inny ponosi całe ryzyko. Jaka jest szansa, że bomby i rakiety spadną na amerykańskie czy brytyjskie miasta? No niewielka, delikatnie rzecz ujmując. A jaka jest szansa, że włączenie się do wojny sprawi, że polskie miasta będą wyglądały tak jak teraz ukraińskie? Bardzo duża.
Dlatego sami musimy podejmować decyzje, bo sami będziemy w pierwszej kolejności odpowiadać za ich skutki. Nie ma znaczenia, na czym zależy Amerykanom i jakie oni mają interesy. Nasze interesy nie są tożsame z ich interesami. W wielu punktach są oczywiście zbieżne, ale nie we wszystkich.
Rosjanie mają olbrzymie problemy. Ich logistyka to jakiś żart a gospodarka zaraz przestanie być zdolna do finansowania dalszych zbrojeń. Widać, że byli gotowi na kilka dni walk, a nie na trwającą całe tygodnie wojnę. To jest świetna wiadomość. Nawet jeżeli poradzą sobie z armią ukraińską, to nie bardzo mają pomysł co dalej. Próba okupowania Ukrainy załatwi ich na lata, jakikolwiek rząd marionetkowy nie wytrzyma tygodnia po wycofaniu się rosyjskich wojsk. Ukraina dla Rosji może być tym, czym dla Sowietów był Afganistan. Wiem, że z punktu widzenia ukraińskiego jest to dramat, ale Ukraina się na to zdecydowała. Ukraińcy postanowili walczyć o swój kraj i chwała im za to. Nie widzę jednak powodu, żebyśmy dla Ukrainy robili z Polski Afganistan. Nie powinniśmy ryzykować życia polskich kobiet i dzieci, nie powinniśmy pozwolić na zniszczenie naszych miast, mostów, dróg, lotnisk, fabryk i bloków, które tak pracowicie budowaliśmy przez ostatnie 30 lat.
Ukraina walczy oczywiście również w naszym interesie. Ale na wojnę poszli tylko i wyłącznie w swoim interesie. Nie chcieli rosyjskiej okupacji. My również powinniśmy iść na wojnę tylko i wyłącznie w swoim interesie. Nie w interesie Ukrainy, USA czy czyimkolwiek innym. A w polskim interesie jest to, żeby do ewentualnej wojny wejść jak najpóźniej. Każdy kolejny tydzień walk znacząco zmniejsza rosyjski potencjał wojskowy. Z powodu sankcji Rosja powoli staje się śnieżną Somalią. Nikt nie wie, ile czasu zajmie im odzyskanie zdolności do prowadzenia wojny z Polską. My w tym czasie możemy zbroić się po zęby. Kupować broń z całego świata i tak nasycić się rewelacyjnie działającą na ruskie czołgi i samoloty, sprawdzoną na Ukrainie bronią, żeby nigdy już żaden Rosjanin nie odważył się stanąć w Polsce z karabinem w ręku. Czas gra na naszą korzyść. Im później dojdzie do wojny, tym dla nas lepiej. Nie przyspieszajmy tego. To Rosja, a nie my, szykowała się do wojny. My dopiero musimy zacząć to robić.
Dopóki będziemy mieli armię i swoje własne terytorium, dopóty będziemy się jakkolwiek liczyć, będziemy mieć zdolność do podejmowania decyzji w naszym interesie. Jeżeli tak, jak w 1939 roku ruszymy do wojny na samym jej początku, stracimy wojsko i terytorium, to nie będziemy podejmowali już żadnych decyzji. Będziemy tylko i wyłącznie przedmiotem gry. A jej finał będzie realizował interesy tych, którzy ze swoim wojskiem do niego doczekają.
Jak komuś brakuje wojny, to żaden problem. Na Ukrainę daleko nie jest. Może wsiąść w samochód, pojechać na miejsce i zgłosić do ukraińskich punktów werbunkowych. Przyjmują ochotników z całego świata. Jedźcie i ryzykujcie własne życie, nie życie i zdrowie polskich kobiet i dzieci. Wojna toczy się nie na naszym terytorium. Walczą i giną nie nasi żołnierze. My możemy im wysyłać Pioruny, paliwo, pomoc humanitarną. Ale nie latajmy tam samolotami, nie wysyłajmy tam wojska. Zajmijmy się uchodźcami, otoczmy ich opieką, w końcu ich mężowie i ojcowie walczą tam również w naszym interesie.
Nie zapominajmy też, że od ładnych paru lat w rosyjskiej doktrynie wojennej znajduje się deeskalacyjne uderzenie bronią jądrową. Jeżeli Rosja uzna, że sytuacja wymyka jej się spod kontroli, może zaatakować bronią jądrową jakieś mniej istotne miasto na Litwie, Ukrainie lub w Polsce, celem uświadomienia Zachodowi, żeby dał już sobie spokój z wojną. I jak myślicie, Niemcy, Francuzi, Holendrzy czy Hiszpanie, będą bardzo zainteresowani kontynuowaniem wojny konwencjonalnej z Rosją, widząc grzyb atomowy? Ja stawiam na to, że nie. A kto będzie tego grzyba oglądał z bardzo bliska? No znowu niestety my, bo to my tu ponosimy całe ryzyko.
Chociaż raz bądźmy mądrzejsi, chociaż raz pomyślmy o naszym interesie. Nie idźmy na tę wojnę. Przygotowujmy się na nią, ale na nią z własnej woli nie idźmy. Choćby cały świat nas na to namawiał, uprzyjmy się i puśćmy ich wszystkich przodem."


Ale nas chyba nikt nie namawia.
Myśliwce mamy przekazać tak jak i broń wzamian za F16.
Starty z naszych lotnisk zostały zdementowane.

Bardziej można się obawiać tego że Putin i tak uderzy bo już jest pod ścianą.
On już w sumie wyjścia nie ma, wygra czy przegra z Ukrainą to jest pod ścianą. Przez głupotę własną prowadzi kraj na dno.
No chyba że nagle odda komuś władze i wyjdzie z Ukrainy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 6 marca 2022, 20:07 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 15800
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Na jedno wychodzi - samoloty by musiały wystartować z polskich lotnisk, bo przecież nie będą wiezione na Ukrainę na ciężarówkach. Logiczne.

Tak, czy siak, my musimy czekać. Jeżeli dojdzie do rozlania wojny, to dojdzie, ale im później, tym lepiej i absolutnie nie my powinniśmy to sprowokować w żadnym przypadku.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 10:25 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1495
Nie dziwi was trochę jak gorąco zrobiło się wokół tych migow? Przeciez chodzi tu o kilkanaście starych złomów, których służba ledwo została wznowiona po serii wypadków, bo spadały w czasie cwiczeń. Kontrola w powietrzu jest bardzo ważna, ale tymi kilkoma migami na pewno tego nie osiągną.

"Myśliwce MiG-29 są wyposażeniem 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku i 23. BLT w Mińsku Mazowieckim. Przed serią wypadków z MiGami-29, w tym katastrofą, w której zginął pilot, polskie wojsko dysponowało 32 tymi samolotami. Cztery z nich zostały stracone - trzy rozbiły się w latach 2017-2019, a jeden spłonął podczas rozruchu technicznego w 2016 r."

Dadzą nam F-16? No pewnie, bo wszystkie bogatsze państwa przechodzą na F35. Dania też powoli chce się pozbywać f16 na rzecz F35.

Mimo, że pomagamy w tym momencie wielowymiarowo i bezinteresownie, to dziwne są te dalsze naciski na Polskę, żeby wysyłała Migi.
Imo są one wykorzystywane jako temat zastępczy dla ustanowienia no fly zone, którą to mysliwce nato musiałyby egzekwować, ale wtedy nie by byłyby to wyłącznie polskie samoloty, a o którą ukraincy cały czas proszą.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 11:38 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 3232
Lokalizacja: Zabrze/Ludwigshafen
Moje BMW: Było E39. Jest E88
Kod silnika: N52B30
Garaż: viewtopic.php?f=6&t=171542
Wczoraj oglądałem niemiecką debatę i otóż.
Niemcy nie mają zamiaru przestać importować gazu 55%, węgla 50% i ropy 35% z Rosji, bo jak powiedziała minister spraw zagranicznych po 3 dniach Niemcy by stanęły.
Dziennie Niemcy robią przelew 1 miliard euro, rocznie 356 miliardów co daje pokrycie na 3 lata utrzymania rosyjskiej armii...
Ale Niemcy naciskają, że Polska ma dać myśliwce bo ukraińscy piloci potrafią na nich latać więc bez sensu żeby Niemcy dawali swoje.
Niemcom jest na rękę, że mają Polskę jako bufor i oby żadna bomba do nich nie doleciała...

_________________
---->>>https://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=171542<<<----


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 11:46 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 983
Lokalizacja: RZ
Moje BMW: e92 330d
Kod silnika: N57
Zdecydowanie. Nie chce węszyć spisku ale żebyśmy sobie w tym rozpędzie nie zaszkodzili. Darowanie migów mogliby sobie darować. Reszta humanitarnej i innej pomocy niech zostanie jak jest.

_________________
moje e92 330d
moje byłe e46 320d FL

Thank you for flying with BMW airlines!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 12:14 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 34
Posty: 1076
Moje BMW: / Chevrolet Evanda
Kod silnika: T20SED
Garaż: viewtopic.php?f=55&t=171130
KEMN1 napisał(a):
Nie dziwi was trochę jak gorąco zrobiło się wokół tych migow? Przeciez chodzi tu o kilkanaście starych złomów, których służba ledwo została wznowiona po serii wypadków, bo spadały w czasie cwiczeń. Kontrola w powietrzu jest bardzo ważna, ale tymi kilkoma migami na pewno tego nie osiągną.

"Myśliwce MiG-29 są wyposażeniem 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku i 23. BLT w Mińsku Mazowieckim. Przed serią wypadków z MiGami-29, w tym katastrofą, w której zginął pilot, polskie wojsko dysponowało 32 tymi samolotami. Cztery z nich zostały stracone - trzy rozbiły się w latach 2017-2019, a jeden spłonął podczas rozruchu technicznego w 2016 r."

Dadzą nam F-16? No pewnie, bo wszystkie bogatsze państwa przechodzą na F35. Dania też powoli chce się pozbywać f16 na rzecz F35.

Mimo, że pomagamy w tym momencie wielowymiarowo i bezinteresownie, to dziwne są te dalsze naciski na Polskę, żeby wysyłała Migi.
Imo są one wykorzystywane jako temat zastępczy dla ustanowienia no fly zone, którą to mysliwce nato musiałyby egzekwować, ale wtedy nie by byłyby to wyłącznie polskie samoloty, a o którą ukraincy cały czas proszą.

F16 jak na nasze realia to bardzo dobry myśliwiec...
W najnowszej wersji bardzo dobry.


Myśliwce można przekazać jeśli zrobi to też Rumunia i Słowacja w zamian za najnowsze wersje F16, ale niech te darowane migi nie startują z naszych lotnisk i nie mają żadnych Polskich oznaczeń.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 12:54 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 3232
Lokalizacja: Zabrze/Ludwigshafen
Moje BMW: Było E39. Jest E88
Kod silnika: N52B30
Garaż: viewtopic.php?f=6&t=171542
kryst16 napisał(a):
Myśliwce można przekazać jeśli zrobi to też Rumunia i Słowacja w zamian za najnowsze wersje F16, ale niech te darowane migi nie startują z naszych lotnisk i nie mają żadnych Polskich oznaczeń.


tak jest, Panie Kapitanie:)
albo dajmy je Niemcom, a oni niech je podarują Ukrainie jak tak bardzo chcą :)

_________________
---->>>https://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=171542<<<----


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 15:08 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1495
kryst16 napisał(a):
F16 jak na nasze realia to bardzo dobry myśliwiec...
W najnowszej wersji bardzo dobry.


Nasze realia są takie, że jesteśmy na szpicy vs mocarstwo, które na razie było/jest najbliżej rozpętania III WŚ i wolałbym myśliwce 5 gen. na wschodniej flance, skoro widać, z czym mogą mieć do czynienia.
A dwa- właśnie o jaką wersję F16 chodzi, na pewno najnowszą? Bo taka została dostarczona chyba tylko szejkom.
Minimum jakie powinniśmy otrzymać, to C z blockiem 50+ lub 52+.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 15:14 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 34
Posty: 1076
Moje BMW: / Chevrolet Evanda
Kod silnika: T20SED
Garaż: viewtopic.php?f=55&t=171130
KEMN1 napisał(a):
kryst16 napisał(a):
F16 jak na nasze realia to bardzo dobry myśliwiec...
W najnowszej wersji bardzo dobry.


Nasze realia są takie, że jesteśmy na szpicy vs mocarstwo, które na razie było/jest najbliżej rozpętania III WŚ i wolałbym myśliwce 5 gen. na wschodniej flance, skoro widać, z czym mogą mieć do czynienia.
A dwa- właśnie o jaką wersję F16 chodzi, na pewno najnowszą? Bo taka została dostarczona chyba tylko szejkom.
Minimum jakie powinniśmy otrzymać, to C z blockiem 50+ lub 52+.


Ponoć mamy otrzymać F-16C/D Block 52.


Ale Rosja chyba mięknie bo coś słabe te warunki jak na państwo które niby wygrywa wojnę:
Cytuj:
- Powinni dokonać zmian w konstytucji, zgodnie z którymi Ukraina odrzuci wszelkie dążenia do wejścia do jakiegokolwiek bloku. Rozmawialiśmy też o tym, że powinni uznać Krym za terytorium Rosji i że muszą uznać, że Donieck i Ługańsk są niepodległymi państwami. I to wszystko. Za chwilę się skończy - stwierdził rzecznik Putina.


Do NATO ich tak ich prędko nie wezmą także powinni na to przystać moim zdaniem, zobaczymy co zrobią.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 15:30 
Offline
Specjalista

Posty: 4441
Moje BMW: Infiniti
Kod silnika: VQ37VHR
Zostało to odrzucone na tą chwile. Dodatkowo chcieli obsadzić jako premiera "swojego Juri Boiko".


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Czy putler wywoła wojnę ?
PostNapisane: 7 marca 2022, 15:44 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 34
Posty: 1076
Moje BMW: / Chevrolet Evanda
Kod silnika: T20SED
Garaż: viewtopic.php?f=55&t=171130
Miłosz napisał(a):
Zostało to odrzucone na tą chwile. Dodatkowo chcieli obsadzić jako premiera "swojego Juri Boiko".


A to na to też bym się nie zgodził.
Matołki, przecież demokratycznie wybrany rząd nie upadł to po co zmieniać premiera na suczkę Putina.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1071 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 54  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL