BMW Sport

Kurde jak wy możecie jeździć na takich cienkich siodełkach

Posłuszną dup** można do wszystkiego przyzwyczaić Ale fakt nie jest łatwo...50km to już mordęka i przeważnie trzeba w pieluchach latać ale tyłek tyłkowi nie równy Fakt u mnie w planach zaraz po bucikach i spd siodło wylatuje na coś odrobinę wygodniejszego.

Mi odpowiadaly zawsze twarde siodelka, dupa wraz z iloscia przejechanych kilometrow sie przyzwyczaja ;P
Zaczynam sie rozgladac za jakims nowym rowerem, bo dawno nie jezdzilem, a chęci są jak narazie
Moj osobisty rekord to 172.5km Mam nadzieje ze go jeszcze kiedys pobije

Kris86, dał byś radę. większość trasy jest po płaskim. Ale co po płaskich siedzonek to odczuwam dziś skutki po wczoraj . trzeba będzie je wymienić

Ja przez długi week przejechałem ok. 250 km. Głównie las i górki.

Moja Merida z 2009 (kupiona w 2010) ma już 3600km najechane.

http://archiwum.rowerymerida.com.pl/row ... =79&id=527

Ogólnie polecam tą grupę do enduro. Fajna geometria.

u mnie jak do tej pory coś koło 270 km..

a tak wygląda mój potwór GIANT RINCON



kupiony trochę ponad miesiąc temu..
jak na razie jestem mega zadowolony..

Mi niestety brakuje czasu na rower. Może jednak w nadchodzącym tygodniu uda mi się pojeździć. Tak czy inaczej dzisiejszymi 40stoma kilometrami podbiłam total do 300

właśnie chciałem założyć taki temat

jaki rower trekingowy 28" męski polecacie do 1k? Może ma ktoś niepotrzebny i chętnie odsprzeda ?

Szukam roweru w okolicach ~1k pln.
Wymagania to damka z miejską geometrią, koła 26" i najlepiej przerzutka w piaście.
Narazie zastanawiamy się nad czymś podobnym do tego:

Może macie coś do polecenia? Albo widzieliście gdzieś dobre przeceny?

Za 1 kpln to trochę lipa.

Może: http://www.rowerymerida.pl/produkt436/c ... erida.html

Za te pieniążki nic nowego się nie kupi, co by chciało jeździć. Może jakieś używki.

Od 1,5 kpln zaczyna się jakiś wybór.

też chcę kupić coś w ten deseń, treking tylko waham się między coś jak Ty masz, czyli taki wygląd górala, ale treking, jak się na tym siedzi? Jesteś pochylony tak samo jak na góralu? Czy jest pod tym katem trochę pozycja bardziej wyprostowana?
Myslę jeszcze o takim trekingu ze zwykłymi błotnikami, tam się siedzi bardziej wyprostowanym.

Ja kupiłem rower na początku kwietnia Kross Level A2 i póki co zrobione 675 Kilometrów.
Najczęściej jeżdżę z Mysłowic w okolicę Pogori w Dąbrowie Górniczej wczoraj objazd Pogori IV dookoła. A wcześniej Objazd Jaworzna dookoła i wycieczka do Oświęcimia pod oba Muzea i trochę jazdy po Oświęcimiu.

To właśnie zdjęcie mojego Bika

W planach mam jeszcze parę wycieczek Siewierz, Kraków, Pustynia Błędowska.
A w piwnicy mam drugi rower Mongoose Fireball na którym dawno się nie śmigało.

ja dziś skromnie z kumplem 50 km w 1,5 h gdzieś ale za to jutro

Mi się udało na razie 530km nastukać i trochę gleb w SPD Ale idzie coraz lepiej, aby czasu było więcej...

hehe chyba każdy glebę miał w spd

najgorzej na grząskim piasku wtedy nie zdążę się wypiąć i gleba przy 0km/h gotowa, z wkurzenia przełożyłem na platformy ale po kilku km zrozumiałem co tracę i znów wróciłem do spd Dobrze że gleby były w lesie bo co by to było jak by tak na mieście

w grząskim piachu 0 km/h góralem ?

1/1 i ogień nie ma się opr

staram się ale niestety brak mi było techniki, nagle traciłem równowagę i po wszystkim,(przyzwyczajenie podpierania się nogą) ale trochę się podszkoliłem i poprawę widać od razu, ale fakt nie można zapomnieć co ma się za nogach

ja właśnie jestem w stadium kupowania spd ale na razie brak funduszy.