BMW Sport

ZUBER jakas osobista wycieczka?

Nie.

Tak jak pisałem sa inne sposoby na rozwiazywanie konfliktów

to w czym masz problem? napisalem jacy ludzie jezdza BMW po Poznaniu.dresy i buraki.95% wiezie sie jak furmanka z gnojem, srodkiem drogi "kozaki", tempo 45 patrolowe bo 528 za duzo pali przy 80 km/h a jak sie juz uda zatankowac za 100 to jak sie rozpedzi to miedzy pasami jak slalomem. BURAKI

W niczym. Napisałem tylko że tak jak dla Ciebie ktoś może być burakiem- tak Ty dla tego kogoś możesz być burakiem. To normalne- ludzie postrzegają innych względem własnej osoby- mierzą innych własną miarą...

pewnie ze tak. choc nie zmienia to sprawy ze wiekszosc uzytkownikow BMW to polglowki..."kozaki"...

Dobry tekst - jak na forum miłośników BMW.

Ja już przywykłem- to tutaj norma..

a mi wręcz przeciwnie jestem dumny z tego że jeżdze BMW i nigdy nie będe jeździł niczym innym ,nawet jeśli opinia o kierowcach BMW miałaby być fatalna



z tego co wiem to w miescie obowiązuje 50km/h wiec jak mają jechać

Mój punkt widzenia jest identyczny, też zawsze będę jeździł BMW, niezależnie od tego "co ludzie powiedzą"

Na Porsche niestety mnie nie stać, a wynalazków nie uznaje.

No to własnie próbowałem napisac pare postów wczesniej

Jesli temperatura dyskusji nie spadnie to temat zostanie zamkniety. Poza tym , niestety , musze zgodzic sie z Kornelio ,ze ponad 90 % "ludzi" jezdzacych bmw po Poznaniu to buraki. Auta dla " ludzi z miasta" . Smiechu warte. Chociaz Mercedesy tez nie mają zbyt wybrednej obsady kierowniczej. Pomijając taksówki.

wiesz podobne rzeczy mozna by napisac o innych markach samochodów np o np Alfach itp (żart )

Hmm najczesciej "wozacych sie" widuje sie w BMW, Mercedesach no i VW...swieta trojca dresów...

w innych markach to raczej rzadkosc...

Eeee tam, po prostu mamy prostactwo na drodze, ja nie rozpoznaje po markach, chociaż wpychac najbardziej się lubią ikarusy i skody oktawie niebiesko-białe.

Szczerze powiem, że jeżeli chodzi o własny przykład to najgorsi są kierowcy (bo akurat ci albo mi walili łapami w samochód albo zajeżdżali droge, albo świecili długimi jadąc za mną) Matizów, Audi, Seatów, Golfów, Alf, Tico, Maluchów .... ale wiem że to nie prawda bo poprostu nie natknęłęm się jeszcze na idiote w Mercedesie, Maybachu, Punto czy Oplu... Jest tylu 'fadamaka' w każdej marce że nie trudno na drodze żeby zobaczyć jak wygląda głupek, najczęściej wsytarczy spojrzeć w prawo bądź w lewo i nie zależy to od marki. Mi akurat w BMW nikt za skóre nigdy nie zaszedł, może poprostu przypadkiem, a może nie jest tak źle jak mówicie, BMW ma ten duży plus że dzięki negatywnej opinii mało kto do tego fika i mam święty spokój.

Ten "twoj" duzy plus zawdzieczasz jeszcze wiekszemu minusowi kolego Kyo

Wiem że na dłuższą mete to minus, fakt faktem ten minus ma i swoje plusy , takie szczęście w nieszczęściu.

mi ten minus nie przeszkadz i nawet jesli miałby byc kiedys jeszcze większy

A czy nie mamy zwalaczać opinii "dresa w bmw"...??