BMW Sport

Więcej info będę miał popołudniu.

tak to jest jak sie wozi zagraniczne dziewczyny polskim radiowozem.

Przeżył?

P.S.
Sprzedawałeś może te zdjęcia do jakiegoś brukowca, że dałeś swój podpis pod nimi?

Nie, nie sprzedawałem, padnięty byłem wczoraj... Podpis dałem dla zasady

to szybko szukaj ,gazety która byłaby chętna kupic te zdjęcia ,napewno któraś się zdecyduje.

ps. zapytaj w Gazecie Wyborczej

kiepsko to wyglada... przezyli ?

widac Polonez mimo stylistyki jak czolg nie jest zbyt mocny..

na forum gazeta.pl

Dwóch policjantów z Garwolina i zatrzymana przez nich kobieta trafili do szpitala, kiedy wczoraj o godz. 16 ich radiowóz wpadł w poślizg i zatrzymał się na latarni na rogu ul. Ostrobramskiej i Kinowej. Według świadków kierowca nie wyrobił się na zakręcie. Policjanci wydostali się ze zniszczonego samochodu o własnych siłach, ale zakleszczoną na tylnych fotelach kobietę musiała uwolnić straż pożarna. Ich obrażenia nie są groźne, ale dla pewności wszyscy zostali przewiezieni na pogotowie. Przyczyny wypadku ustali stołeczna drogówka.

zaraz po zdarzeniu zjechała się połowa sił stołecznej policji, laweta i auto TVN 24

akurat przejeżdżałem sobie tamtędy wlokąc się boxerem pomiędzy autami. nie omieszkałem się też bezczelnie wgapiać w złom radiowozu...

Istny banan

Nieźle go poskładało Shocked

żenada....

a dobrze im tak, szkoda kobiety

Brawura i tyle ciekawe co napiszą w gazetach pewnie ze jechali na interwencje albo cos takiego a powinno byc ja to bezmyslny kierowca nie dostosowal predkosci do warunkow panujacych na drodze i stracil panowanie nad samochodem przy ogromnej predkosci narazajac zycie postronnych ludzi.

Nie jechali na interwencję (jest to napisane w dwóch postach wyżej) tylko z zatrzymaną, więc nie ma usprawiedliwienia co do prędkości. Zresztą nawet jakby jechali....

Na fotach widać że oponki mieli raczej liche
za mocno się rozbujali i drift im troche nie wyszedł

szpachel,szpachel i jeszcze raz szpachel i za 2miechy bedzie nojka nie smigany na sprzedaz

sprawa ucichnie i zapomni sie o niej...jak zawsze kiedy "wladza" cos spitoli (sorki ale inaczej sie nie da)

pozdro

eee tam rozbujali Przed wejściem w łuk mieli 120km/h na czwórce, zredykował kolo do "trzy" skrecił kierownicą wcisnął deche, kontra i szedł bokiem kosmicznym, a że jesień liście na drodze czego nie przewidział, zrobił się niekontrolowany uślizg i wysmarował w latarnie pzdr

denerwujne mnie jak pajac jeden z drugim nie ma nic madrego do powiedzenia, a koniecznie chce zablysnac. Zastanow sie chlopcze zanim cos napiszesz nastepnym razem.