BMW Sport

ja zmienilem 31.10 wieczorem, mam cale kola wiec bez problemu, ale trwalo to 2 godziny!! myslalem ze uwine sie w kilkanascie minut...


teraz mam piecioramienne Borbety 16 calowe.... kiepsko to wyglada, ale mam idealne zimowki ktore dostalem do samochodu na tych felgach 235/60R16 Conti Winter Contac, i cale szczescie ze zmienilem, bo wczoraj bylem w poznaniu, warunki byly bardzo kiepskie... wrocilem z bialym przodem samochodu.

a wracajac do tych Borbetow.. taki wzor byl w ofercie oryginalnych felg do e38 , ale ja mam ze znaczkiem Borbet nie BMW, kupilem cale kapsle BMW ale... nie pasuja otwor jest minimalnie mniejszy.. nie wiecie czy sa moze rozne rozmiary tych kapsli ze znaczkami? czy specjalnie tak to jest robione przez BMW?

ja juz tez na zimowkach, dunlop m3 195/65/R15, dobrze bo dzis juz sniegu napadalo

hyhy ja dziś rano założyłem na tył stare zimówki Barum Polaris na 14" ale musze coś na przód założyć, niestety z powodu braku środków bedę musiał sie zadowolić Dębicą za 160zł sztuka najtańsze moje ukochane pirelki 250

ja dzis bokiem jezdziłem cały czas,hehe, pora sie tez zajac załozeniem zimówek...Bo sam tryb zimowy i szpera nie pomogą

ja mam zimówki od 5 dni(205/65/15 na alu BMWstyle-2), wczoraj wracając o około 1 w nocy, troszke zmartwiłem się brakiem ASC, zimówki mam w bardzo dobrym stanie, mimo wszystko mielenia na mokrym asfalcie o bardzo niskiej temperaturze było za dużo. pzdr

tez mimo zimowek na mokrym asfalcie gdy chcialem ruszyc troche szybciej zeby sie wbic w luke to potrafilo autko stac w miejscu krecąc kolami

Dzisiaj zmieniłem na zimówki , ale na stalówkach . Brzydko

Ja jutro mam zamiar sprytnie przyjechać pod wulkanizację 30 minut przed otwarciem (tj. o 7.30) i zmienić koła. Dziś był hard-core- pod każdym zakładem wulkanizacyjnym stało po 10-20 aut..

Znajomy 6ty czy 7dmy sezon smiga na lentich... nie wiem jak on to robi, ale jezdzi
ps. sam Hondy posiada(ł)

jutro jestem umówioiny na 15.30 (tzn 03.11.2006)

jakos zimno sie zrobiło

pojechalem na wszystkich swietych kolo buska zdroju w kieleckiej ...a na drugi dzien kupa sniegu i dopiero dzis wrocilem do domku oczywiscie mowa na letniej oponie...wiec juz od poniedzialku zakladam opony zimowe

ja dziś miałem zakładać ale jak zobaczyłem kolejki na 10-20 aut to podziękowałem na razie,chyba sam przełoże jutro, a za jakiś czas jak się uspokoi to pojade sprawdzić wyważenie i zmienic spręzyny na orginalne, bo chyba taki będę miał rytuał na lato czerwone na zime orginał(kupowałem felgi z oponami i niby są wyważone...ale wole sprawdzić)

po każdej wymianie kół wyważam je, i raz pomiędzy dla spokojności sumienia

ja na razie czekam

PS. Biały, a gdzie masz kołpaki?

zgadzam sie z Tobą Kucharz, ale stać ze 2h w kolejce ...to wole z tydzień pojeżdzić na niewyważonych potencjalnie

Ja już śmigam na zimówkach.

Wrażenia: lepiej się śmiga bokami i dziwnie piszczą

ja na letnich dziś na podwórko za szybko troszke wjechałem to prawie w szklarnie żem wpadł jakiś 3cm od zderzaka (wszedzie indziej snieg stopniał a tam wiecznie cien)

nie mam ani wolnych 2h, ani cierpliwości do znienawidzonych przeze mnie kolejek więc czekam z wymianą jeszcze trochę

Ja w kolejce nie stałem


ps. Marcin już mam kolpaki, bo wczoraj nie miałem czasu ich wetknąć

mam na aucie,zalozylem w piatek,smiesznie wyglada,wydaje mi sie ze poszedl w dol,ale fajnie na tych felach sie prazentuje gdyby tylko byly wieksze
jak w czwartek napadalo to auto stalo w garazu dopiero wczoraj wyjechalem
Ukasz skoro masz cale kola to jedziesz na wulkanizacje zostawiasz kola i wieczorkiem odbierasz

ale chce też odrazu spręzyny zmienić a całego auta im nie zostawie bo chce się przyjżeć żeby później(na wiosne powrót do gleby) już samemu przekładać