BMW Sport

Kto mi coś dobrego lub złego powie o Lancerze EVO 9. Poszperałem troche po polskim forum, ale nie wiele się dowiedziawszy byłem. Poza tym trudno tam o obiektywną ocenę chiba?

Odwieczny konkurent imprezy, nie wiem jak evo ale jezdziłem 300 konną imprezą sti i mówie ci niesamowite, dobrze śmiga do 3 wciska w fotel. To z evo będzie tak samo albo lepiej. Ale co to czy mnie się wydaje czy chcesz zmienić auto jak tak to pytaj o M3,5,6 a nie tam japan toys. A najlepiej jak byś się przejechał takim to ci wszystko wyjaśni.Ja osobiście miał bym dylemat co wybrać impra czy evo

GARCIA RAMIREZ, czyżbyś takie cóś chciał ? jeżeli mocy Ci mało to bierz M3 albo M6 anie jakieś herazje tu praktykujesz....

powiem tak,kumpel ma evo cos kolo 300 hp, przejechalem sie kiedys ,poprostu auto zaje....... ,i wydaje mi sie ze lepsze od imprezy.
evo to poprostu maszynka do pokonywania zakretow.
jesli chesz cos wiecej wiedziec na temat auta to niedlugo wstawie link gdzie mozna to cudenko zobaczyc

Panowie o czym wy mówicie M3, M5, M6 to inny przedział cenowy!!!
GARCIA RAMIREZ popytaj na www.streetracing.pl tam będą coś wiedzieć.

No właśnie, moje pytanie bierze się stąd, że w poniedziałek miałem okazje przejechać takim Mitsu trasę z Poznania do Wawy i jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie będę się tu rozpisywał ale to naprawde klawa maszyna, lekka i piekielnie szybka. Do tego jest do sprzedania. Jak napisał Wodzu M3 to inna kategoria cenowa. ( o dobre kilkadziesiat tysięcy więcej) Wiem, że Impreza i EVO to dwaj rywale z przewagą lekką na rzecz tego pierwszego, jednak subaru nie bardzo mi lezy stylistycznie. Jeździłem M3 i nie zapomne tej jazdy, ale $$$ robi róznice. Pachnące nowością EVO ( kwiecień 2006) kosztuje mniej więcej tyle i M3 z 2003. Trzy lata dla takiego sporty auta i jego podzespołów to sporo. No i tak sobie myślę i myślę. ( Ależ to miało kopa, !!!!!) Dzięki za linki - poszperam !!!

Z tymi osiągami na trasie to nie przesadzajcie, to auta torowe.
Pare osób objechało takie auta pozornie gorszymi autami, w tym jak kilka razy zlałem STI.
Nie miałem co z nimi robić nawet powiem.
Są wątki na streetracingu i tam to ludzie potwierdzają, że te potwory na trasie nie są żadnymi potworami, a widzę że tu głównie odnosicie się to tego - że pokonaliście trasę takim autem.

Boogie, weź i mi wytłumacz, co miałes na myśli powyżej. Że auta torowe, że nie potwory na trasie?

Boogie ma rację....

Sti czy EVO to auta zdecydowanie torowe. Na długich prostych, czy autostradzie az tak bardzo nie zaskakują. Jednak w jeździe po zakrętach, nie mają sobie równych. Ganiałem czymś takim na torze w Poznaniu, ganiałem tez tam 645i , i powiem szczerze że szczególnie EVO zrobiło na mnie ogromne wrażenie.

Aaaa, no to odnośnie wrażeń się zgadzamy, bo ja jestem w generalnym szoku po tej przejażdzce.

Mam na myśli to, że gdybyś zrobił ze mną taką trasę jak w tym EVO, to o ile tam byłeś pod wrażeniem, to u mnie narobiłbyś zwyczajnie w majtki

Przypuszczam, że wątpie !

przede wszystkim samochody typu BMW 330 , 540i etc lacza w sobie komfort i sport, podczas gdy EVO w codziennej eksploatacji denerwuje halasem, straszliwie twardym zawieszeniem, wiadomo co daje w zamian ale moim zdaniem absolutnie nie jest to samochod na codzien tylko ekstremum. Ekstremum nie dajace niestety powaloajacych osiagow (nie mowie o proawdzeniu w zakretach bo wiadomo ze tu nie ma mocnych - niestety wysoka cena jest absolutny brak komfortu w codziennej jezdzie) bo czas rzedu 6 sekund w tak lekkim aucie nie rzuca mnie na kolana, gdyz ja nie rezygnujac z komfortu moge miec setke po 6,6s w dwutonowcu. Dlatego propnuje np 540i e39 , w podobnej cenie znajdziesz "swiezy" egzlemplarz, v8 da Ci sile rowniez powyzej 160 km/h (gdzie Evo zaczyna plakac w porownaniu do mocnych i duzych silnikow) , bedziesz mial pelen komfort, bogate wyposazenie, jakosc , wygode, a gdy wcisniejsz gaz do dechy bedziesz mail bestie. po co roezygnowac ze wszytskiego? rozumiem by dostac 3 sekundy do 100. ALE 6 ??!!!! wiele komfortowych samochodow to potrafi.

Samochód o którym mowa ( EVO IX GT 300) ma 5,1 do 100. Jeździłem M3 i tez nie jest cicho, jeśli chodzi o komfort to w tego typu aucie nie oczekuje go zbytnio. Oczywiście nic tu nie twierdzę, ale nie pamietam, żeby jakieś auto aż tak mnie rozgrzało. ciekawe czemu?

Garcia, ale Ty piszesz o trasie.
STI 265KM ma 5,5 do setki, a na trasie dostaje taki łomot, aż boli.
Z tym EVO 300KM śmiem twierdzić bylo by podobnie.
Pomijam, że 300KM z 2.0 to nie jest wyjście na dobre użytkowanie.
Wersja EVO FQ400 ma zmieniany olej co 7500km, i remonty w oklicach 50 tys km przebiegu.
Dodając jeszcze 4x4 do tego EVO IX, zlałbym je na trasie regulaminowo.

Rozumiem że dla Ciebie wrażenia to hałas, dla mnie przyśpieszenia.

jak zwykle 540 e34 killuje wszytsko co sie rusza i nie spieprza na drzewo...Boogie pohamuj czasami swoja wyobraznie...rozumiem ze masz szybkie auto ale poki co nie zdarzylo sie zeby cokolwiek wygralo z Twoim 540...przy okazji musisz byc conajmniej drugim Kubica...

Lancer 300 konny nie ma 5,1 do 100 z tego co wiem. impreza sti ma chyba 6,2....

dlatego nie sadze zeby Evo czy Impreza nadawaly sie i dawaly radsoc na CODZIEN. Rozumiem poszalec na OSie, ale jechac do TESCO troche gorzej i to jest problem tych samochodow ze sa ODARTE ze wszytskiego w zamian nie dajac jakiegos ekstremalnego sprintu...

To źle rozumiesz. Wrażenia to wrażenia. Nie wiem jak to mozliwe ale jechałem bodajże w 2005 roku z kolesiem na zlot do Torunia. On E39 540i, ja swoim 328. No nijak nie mógł mnie zostawić. Ale o to mniejsza. Nie jeździłeś EVo - więc nie wiesz nic o wrażeniach, a to że twoje 540 jest szybsze - wybacz, takiego farmazonu raczej na trzeźwo nie kupie !