dante-81 napisał(a):
witam
krótko
facet wjechał mi w tył tak, że skasowałem jeszcze przód
ubezpieczyciel Ergo Hestia
Bmw E-30 2,0l. 1989r po przeróbkach do drift-u
firma traktuje to jako szkodę całkowitą i w jakimś pijackim widzie chce mi przyznać 1700zł odszkodowania
da się coś z tym zrobic????
Hmmm... Raczej nie wiele da się zrobić. Możesz napisać odwołanie to nic nie kosztuje ale za takiego starego paździerza raczej o wiele więcej nie wyciągniesz. Chyba że są to przeróbki typu klatka, gwint, kubły wtedy pokazujesz rachunki i można coś więcej wywalczyć.