BMW Sport

a co moze byc wazniejsze od rozmowy z nami??

Chlopaki narazie maja lekka przewage, bo znacie sie osobiscie, a ze mna jeszcze nie ale juz niedlugo ))

To pytanie retoryczne?


Też ich nie znam
I jak chcesz pogadać do dawaj na priv i mi tu nie spamuj

nie moge, bo dopiero ich zazdrosc zezre

Widzę, że autko jest w odpowiednich rękach Sam zaczynałem przygodę z BMW od podobnego

Od jakiegoś czasu zaczęło mi coś szurać w sprzęgle, biegi ciężko wchodziły i ogólnie było nie tak jak powinno...
do wczoraj

Tadam!
Stare (oryginalne) jeszcze w dobrym stanie. Co się okazało, było tak nawalone brudu na wałku sprzęgłowym, że łożysko oporowe nie mogło swobodnie pracować.




Założyłam nowe (SACHS). Oryginał zostawiłam w razie czego.




Przy okazji wyciągniętej skrzyni trochę ją przetarłam na szybko




Wymieniłam też uszczelniacz wału i wybieraka.
Dla zainteresowanych wymiary i jaki olej idzie do tej skrzyni:
olej: ATF 220
(śr. wewnętrzna x śr.zewnętrzna x grubość)
uszczelniacz wału - 40x55x8
uszczelniacz wybieraka - 15x21x4


Co jeszcze..
Bodajże 1,2 strony wcześniej pisałam o wymianie wentylków i wyważaniu kół.
Pojechałam nast. dnia ustawić zbieżność i co? G*wno
Śruby były tak zapieczone, że się niczym ich ruszyć nie dało.
Do wymiany poszły końcówki układu kierowniczego "na chama" wyciągnięte. Nowe nakrętki kontrujące i pierścienie.


Nic nie stuka, nic nie puka... można zająć się teraz wyglądem zewnętrznym

onamika, dobra robota
rób kosmetykę nadwozia i jakaś sesję , tylko nie stój za aparatem tylko przed nim

Uchyl rąbka tajemnicy, co w planach z "poszyciem" ??

zobacz jak do siebie pasujemy... ja tez zalozylem nowe sprzeglo sachsa ))

Monika bedzie stala przed moim aparatem, tak jak chcesz )

Wszystko napisane jest na pierwszej stronie. Wieśniaczyć i jej nie mam zamiaru

rapi77- jaki spam, nie rób tego więcej

Pierwsze słyszę i czytam, ale okeeeej

Kolejny baardzo udany i szczęśliwy dzień dla Buńki

Dziura po wlewie zakamuflowana i wreszcie wpadły nowe kalosze

Póki co X3

/edit wrzucaj mniejsze zdjęcia bo Ci Mody palcem pogrożą w najlepszym wypadku

Super, auto nabiera charakteru i wyglądu oraz sprawności, tak ma być
Fajnie, że kobieta się tym zajmuje ale prawda taka za nią robią mężczyźni, ale pogratulować takiej wiedzy, bo moja nawet nie wie co to jest nakrętka i jak wygląda.

mało fotek , czekam na więcej

Tak, tak wiem. Ale teraz przez te alusy to zgłupiałam jak bardzo obniżyć auto, żeby nic nie obcierało i swobodnie w miarę przemieszczać się po spowalniaczach



O wypraszam sobie! Sama sobie znalazłam alusy, sama przełożyłam. Ojciec to powiedział, że mnie powaliło z tymi 17-nastkami i springami obniżającymi Jedynie co mi pomógł to z kilkoma częściami i tyle.
Dla niego to najlepiej jakby seria została, a niby facet...

Zależy jakie obniżenie miałaś w planie. Jak chcesz spróbować czegoś lajtowego to sobie wrzuć same sprężyny -40/-20. Pozbędziesz się wyglądu X'a, komfort pozostanie a i koszt niewielki bo amorki mogą zostać seryjne. Myślę że nie ma co szaleć z glebą od razu bo możesz się zniechęcić

Myślałam, żeby dać przód i tył po -40, ale tak przeglądam forum i napotkałam sedana Dziocha bodajże na -40/-20 i prezentuje się całkiem nieźle nawet

Wybacz, nie wiedziałem, że tak się tym przejęłaś co napisałem.

Człowiek starszej daty z tamtych czasów woli tak jak jest czyli seria tylko, że mój ojciec był inny i chętnie widział większe koło i lekką glebę

Mój sedan też jest na takich sprężynach i od ich założenia przejeździłem 50 000 km na seryjnych amorkach, tyle że ja mam koła 15''. O szuraniu nie ma mowy, wiadomo przy krawężnikach trzeba troszkę bardziej myśleć ale na co dzień jest jak najbardziej OK...
Przy przodzie i tyle na -40 nie byłoby efektu 'klina'