BMW Sport

No i to są prawdziwe mody! z b28 Compact stanie się nader przyjemnym autkiem powodzenia przy SWAPie

Widzę idziesz pełnym ogniem Fajnie że padlinka będzie miała nowe mocne serducho

k_urczak, po co walisz dystanse jak z przodu masz koze? no chyba ze Ci zrobili dojazd do osiedla i schodzisz na glebe w tym sezonie

1. bo tył się za bardzo chował na 9 calach i ET=23
2. bo w tym miesiącu zaczynają mi robić drogę i na wiosnę będę mógł padlinę posadzić odpowiednio na glebie


Mówiesz i masz. Odezwę się jak już będzie siedzieć.

no to elegancko , -80 musi byc nie ma bata

-60 to maks bez płyty czy x-brace. -80 to dopiero jak jakiegoś pancerniaka założę i będę mógł piłować garby na drodze. Pamiętaj, że compact siedzi najniżej ze wszystkich e36 i -60 już obrysowuje koleiny.

gadanie....zobaczysz jak zalozysz -60 i za chwile bedziesz kombinowal zeby nizej zejsc

Dulu, ale ja latałem przez chwilkę na -85 i wiem co mówię. Nie mam po prostu kasy na ciągłe naprawianie miski

bo to trzeba jezdzic po koleinach a nie w koleinach wiem co mowie

Prawda zresztą przy takiej glebie takie ulice znikają dla ciebie z mapy

o to to, po co sie pchac tam gdzie Nas nie chca

jakze ja siem cieszem

pzdr
RZaba

Compi wizualnie piękny A jak wleci b28 to będzie cacy Wszystkie mody podobają mnie się Jednak jest jakieś małe ale, ja bym wolał mimo wszystko wcześniejszy fotel kierowcy i kierę zwyczajną.

Rafix, raz już napisałem, to służy bezpiecznej jeździe a nie wyglądowi:
1. sportsize są ch@#, ani to trzyma ani to wygodne, szczerze to twardy kubeł Momo jest wygodniejszy niż to badziewie,
2. kupuję normalną furę więc compi pozbędzie się trochę nadwagi i wtedy akie duperele jak normalna kiera czy standardowe stołki będą naprawdę przesadzać...



Nie pitol żabciu staniemy na kresce to zobaczymy co te moje padło potrafi... myślę, że ze względu na brak szepry będą wciry "kobieta mnie bije"

Elegancko

Nieźle się zbroisz na wiosnę, powodzenia z modami

Piszesz że szukasz dyfra na dużej głowie.
Przerabiałem motyw i wsadzenie go to droga przez mękę. Mnóstwo roboty, pasowania części na farta i jakieś półtora klocka niewyjęte.

1) Trzeba zmienić wał bo nie skręcisz tak bardzo tego co masz obecnie, problem w tym że oczywiście nie ma gotowca tylko trzeba z dwóch części go pasować, wyjście od łącznika wału E36 a wejście na dyfer E30 a do tego podpora wału która ogarnie to i to
2) Oczywiście trzeba zmienić półosie, problem jest znaczący bo mało które E30 ma ABS a więc nie ma koronek. Albo szukaj E30 iX bo one miały albo spawaj koronki - mówię Ci ile niezapomnianych wrażeń
3) No i trzeba kombinować żeby łączenie wał-dyfer nie wadziło o belkę zawieszenia


Dużej głowy montować do 1.6 naprawdę nie ma sensu

Jeżeli naprawdę chcesz a nie spieszy Ci się z tym aż do swapa to jak poczekasz cierpliwie - będę miał mój dyfer do sprzedania bo muszę zmieniać na bardzo długi do nitra bo na obecnym nic mi nie zdąży nadmuchać.
Jak coś to mam 3.46 na spięciu coś koło 40%
Do 2.8 był idealny ale do fałki niestety za krótko

Chyba że ktoś ma szperę do E30 w granicach 2.64 - 2.80 , jestem skłonny się wymienić.

Przecież Piotrek sam w kanale siedzieć nie będzie. Są ludzie, którzy się tym zajmą, wezmą kasę i po sprawie.

Z tego co wiem to m53b28 czeka na palecie.
A tak w ogóle to ładowanie kasy w ponad 10-cio letnie samochody jest sensowne? To tylko takie nasze zabawy biedaków. W normalnym kraju kupiłbyś nowe m3 i dopiero w nim grzebał. A że mamy co mamy, to się p... z g...nem.

Cholera mało słońca i człowiek jakiś taki pesymistycznie do świata nastawiony

No może masz rację z tym słońcem

Chciałem lekko ostudzić zapał bo pamiętam ile było roboty przy moim aucie.
Kubeł zimnej wody zawsze działa lepiej na wyobraźnie nić bezsensowne ekscytacje.

Do 2.8 to inna rozmowa. Jak miałem wcześniej ten silnik u siebie też w compakcie to ukręcał wszystko co było na małej głowie od wiskoszpery po płytkowe.

I to jest zbrojenie,idziesz pełna parą
Bedziesz dokupywał drugi taboret Momo ??